Stanisław Lem - Forum
Polski => Lemosfera => Wątek zaczęty przez: Smok Eustachy w Marca 22, 2019, 02:03:52 am
-
Zrobiłem mały eksperyment i wrzuciłem jeden felieton na jedną taką grupę na Fejsbuniu.
https://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/rozkosze-postmodernizmu/22f3k
Nie napisałem od razu, że to Lem. Z reakcji wynika, że za nazwisko tylko Lema drukowali. Jakby anonimowo dał tekst to z miejsca by uwaliła redakcja. Nie kumają z tego nic.
Obrazka nie mogę dodać, jakoś jutro dodam.
-
https://ibb.co/pJHb4j3 o.
-
Wg mnie wyciągasz błędne wnioski.
-
Hmm, zgadzam się z olką... Primo: byśmy mogli ocenić reakcję targetu na tekst musielibyśmy wiedzieć więcej o tym targecie, jego gustach, horyzontach itp. (a tego tematu nam nie przybliżyłeś). Secundo: ew. przyjęcie, lub odrzucenie, przez redakcję danego felietonu (czy autora) nie musi mieć związku z magią nazwiska, ani nawet z upodobaniami, IQ, pułapami percepcji, czy snobizmami, redaktorów; kluczowa może być linia/tematyka pisma, jego domyślni nabywcy/prenumeratorzy, itd.
-
Hmm, zgadzam się z olką... Primo: byśmy mogli ocenić reakcję targetu na tekst musielibyśmy wiedzieć więcej o tym targecie, jego gustach, horyzontach itp. (a tego tematu nam nie przybliżyłeś). Secundo: ew. przyjęcie, lub odrzucenie, przez redakcję danego felietonu (czy autora) nie musi mieć związku z magią nazwiska, ani nawet z upodobaniami, IQ, pułapami percepcji, czy snobizmami, redaktorów; kluczowa może być linia/tematyka pisma, jego domyślni nabywcy/prenumeratorzy, itd.
Wybrałem grupę o ponadprzeciętnym standardzie, a nie memową. Natomiast co do zasady nie rozumie tego nikt. W sensie mało kto. A nawet jak rozumie to się spotkał po raz pierwszy
-
Wybrałem grupę o ponadprzeciętnym standardzie
Ponadprzeciętnym standardzie - czego?
-
Debaty publicznej