Autor Wątek: O muzyce  (Przeczytany 1391958 razy)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2963
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1020 dnia: Stycznia 25, 2013, 10:49:47 am »

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1021 dnia: Stycznia 26, 2013, 01:08:21 pm »
Budzi demony, ta poezja śpiewana.
 Istna "kraina łagodności" inaczej. :)
Żeby je trochę uśpić poszedłem rosyjsko-niemiecko-żydowskim tropem.
Choć też on prochowy.
Od Sznittke, do Fausta. Stąd do Lema.
(a zza węgła, uśmiechnięci, Stalin pod rękę z Hitlerem)
Przy Fauście zdziwiło to, te odniesienia, za wikką:
Proza
     Michaił Bułhakow – Mistrz i Małgorzata
    Tom Holt – Faust among Equals
    Alfred Jarry – Faustroll
    Stanisław Lem – Solaris i opowiadanie „Pan F”
    Thomas Mann – Doktor Faustus
    Terry Pratchett – Faust Eryk
    Michael Swanwick – Jack Faust
    Zoran Živković – Vremenski darovi


Pana F, chyba nieznanego lub zapomnianego, odtworzyłem.
http://tygodnik2003-2007.onet.pl/1548,1180221,dzial.html
Oczywista oczywistość.
Ale w Solaris???
Wy widzicie?
A to, cytat z pana F. :
Jednak nie tylko przemoc może przekształcić społeczeństwo otwarte w zamknięte. Istnieje też droga ku nieszczęściu przebiegająca niejako w przeciwnym kierunku. Na takiej drodze może się znaleźć “społeczeństwo tolerujące wszystko” (permissive society). Transformacja w społeczeństwo zamknięte może w tym wypadku nastąpić tak miękko i stopniowo, że w ogóle nie zostanie dostrzeżona.
Niebezpieczna ta twoja poezja Hoko. :)

Miał być zespół, wyskoczył utwór.
Tysz dobrze.
Czas w drogę...
Caravan - Duke Ellington
« Ostatnia zmiana: Stycznia 27, 2013, 12:42:52 am wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1022 dnia: Stycznia 27, 2013, 02:37:01 am »
Przy Fauście zdziwiło to, te odniesienia, za wikką:
Oczywista oczywistość.
Ale w Solaris???
Wy widzicie?
Chyba wywrócony na en jak nice - z dosłowności i tej odwrotności cytat z Solaris:
Ty wierzysz w posłannictwo człowieka, hę, Kelvin? Gibarian opowiadał mi o tobie, nim zapuścił brodę... Jesteś dokładnie taki, jak mówił... Nie chodź tylko do laboratorium, utracisz jeszcze wiarę... tam tworzy Sartorius nasz Faust au rebours, szuka środka przeciw nieśmiertelności, wiesz? To ostatni rycerz świętego Kontaktu, taki, na jakiego nas stać... jego poprzedni pomysł też był niezły - prolongowana agonia. Dobre, co? Agonia perpetua... słomki... słomkowe kapelusze... jak ty możesz nie pić, Kelvin?

Cytuj
Czas w drogę...

Car...aaa!...vanem - to oki;) Niech będzie do Tunezji:
A Night In Tunisia
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2963
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1023 dnia: Stycznia 27, 2013, 09:51:55 am »
Tak się zastanawiam, skąd znam te przemyślenia Lema na temat Fausta - zdaje się, że w Filozofii przypadku było już coś na ten temat, ale chodzą mi też po głowie jakieś późniejsze teksty.

To jeszcze Faust z innej beczki

FRANCO CORELLI Salut ! demeure chaste et pure...

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1024 dnia: Stycznia 27, 2013, 10:56:51 pm »
No, niech tam, Faust w Solaris. Nawet brzmi. :)
Cytuj
Car...aaa!...vanem - to oki;) Niech będzie do Tunezji:
Taka tam, tunezja warmińska... na wschód od Ameryki, na południe od Paarisa. ;)
Ten cara...van, bardziej tureckim żanrem...czarny, wymoszczony -  dobry w ostatnią podróż. ::)
I nie odbiegając mocno od tej czerniny popętlonej...jeden z ulubionych.
Chyba jeszcze nas nie odwiedził???
A dobrze ładuje. Radośnie.
Ma swoją moc.
Hej.  8)
Stevie wonder - I'm free
« Ostatnia zmiana: Stycznia 27, 2013, 11:04:09 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1025 dnia: Stycznia 28, 2013, 04:30:37 pm »
Tak się zastanawiam, skąd znam te przemyślenia Lema na temat Fausta - zdaje się, że w Filozofii przypadku było już coś na ten temat, ale chodzą mi też po głowie jakieś późniejsze teksty.
Też kojarzę faustowe wzmianki - może z Mojego poglądu na literaturę? Może ze Szpitala przemienienia? Jak się kiedyś temat rozwinie to pogrzebię:)
A propos pogrzebów, Turcji i duke'a...pewnie, że dobry ten karawan, ale nie wszędzie tak wy-i-u- moszczony człek mógłby dojechać...się mi tak skojarzyło: w V-IV w p.n.e. ludziki miały takie pochowawcze kaprysy:


To są grobowce likijskie w Kaunos w Turcji...dają do myślenia o człekach...takie starożytne: zastaw się a postaw się - podobno przez całe życie takiego duke'a, kuli mu grobowiec - jak był gotowy, to cza się było szykować?;)
Taa...Stif - kiedyśktoś zadzwonił z Ajdżastkolem...nie zaczekał na jakiś odzew i odśpiewał to, ale mojemu ojcu;) Lubię tego Fri...chociaż też mam uczucie powtarzalności - nie tylko tego SW, ale in generalissimus;) Się też zastanawiam czy tego ktoś nie kowerował? Bo jakaś inksza wersja chodzi mi po...
Łoki...jak na czarnotowidzę, to może jeszcze po hiszpańsku pokluczę...wg mnie tyż radośnie...taki test na wytrzymałość;)...proszę nie regulować zegarków, nie odbierać telefonów:)
Miles Davis - Spanish Key
...i już nie trąbię;)
Dla oddechu - nie wiem, ale ja w tym słyszę Breakout:
KIM NOWAK feat. Izabela Skrybant - Dziewiątkowska PROSTO W OGIEŃ
:)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1026 dnia: Lutego 02, 2013, 02:06:09 pm »
A co tam, trza poszaleć przy weekendzie,najlepiej w oryginale Gnarls Barkley - Crazy a takie covery rozwalają Crazy - Gnarls Barkley (acoustic cover) czy to w genach jest, li(v) tylko łatwe do zagrania ? Coverując dalej można dojśc do pełenej komerchy The Voice cover of Gnarls Barkley's Crazy HD 720p no i co dalej HD - Alice Russell - Crazy (Gnarls Barkley) - Live - London's Union Chapel - May 2010 gotyckie to jakieś wycięcia(niech mnie Maziek poprawi) Hmm wnioski są....
« Ostatnia zmiana: Lutego 02, 2013, 02:53:50 pm wysłana przez wiesiol »
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1027 dnia: Lutego 03, 2013, 07:23:45 pm »
Weekend mija czyli można smęcić jak zwykle;)
Nie wiem czy to się broni bez filmowego podkładu, bo mam nałożone, ale z wczoraj zobaczonej polskiej Róży Smarzowskiego:
"Róża" muzyka z filmu
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1028 dnia: Lutego 03, 2013, 09:03:54 pm »
Fajne te kilikijskie jamy. Aż szkoda, tyle kwaterunku na zmarnowanie...
Waglewskie podobnie, z tym że raczej późny Nalepa z żonką.
Takie koło coś:
"co to za człowiek jest." - Tadeusz Nalepa

Ten odWiesiolny Krejzy Barklej brzmi jak ze studni. A to XXI wiek - stylizacja?

Ogólnie chyba rozruszać trza Was - towarzysze!
Nie, żeby coś do Róży... przypadkiem, za Hoka porobię. ::)
Pał azja tańczońca karna i wałowa
200-летие со дня победы в войне 1812 года
A Trzaska...chyba jednak z podkładem.
Swoją drogą, czas obejrzeć. Jest na tubie cały. Nie wiem...
« Ostatnia zmiana: Lutego 03, 2013, 09:06:26 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1029 dnia: Lutego 04, 2013, 02:06:47 pm »
Nalepie: tak, kaza i kazakom - umiarkowane damda... poza tym post i jakie tam rozruchy?;)

Swoją drogą, czas obejrzeć. Jest na tubie cały. Nie wiem...
Też nie wiem, bo sama zwlekałam. Recenzji w sieci jest pełno - złego słowa nie powiedzą;)
To nie jest film stricte historyczny - raczej historia przez pryzmat garstki ludzi, którzy próbują żyć w czasach zarazy. Just.
Hm...plus dla Smarzowskiego za ruszenie tematu - chociaż zło jest uniwersalne i nie czepia się tylko tamtego czasu i miejsca -  nie zostawia złudzeń w jakiej rzeczywistości żyjemy - wziąwszy pod uwagę ciągłość historii.
Aktorsko dobry poziom, świetne zdjęcia, trochę fabularnych niespójności i oczywistości, trochę westernowo - ostatni sprawiedliwy, a może jeden z pierwszych?, który chce się odciąć od wszystkiego i po prostu żyć. Uwikłanie. Się nie da.
Może warto spróbować zobaczyć? Zwłaszcza, że polskich filmów, które warto... jest bardzo mało, a wraziejakbyco - z tubą łatwo się rozłączyć:)

Cytuj
A Trzaska...chyba jednak z podkładem.
Trzaska - podobnież - temi rytmami i filmowo nawiązuje do tego:
Jerzy Hoffman: Prawo i pięść
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1030 dnia: Lutego 04, 2013, 08:41:35 pm »
Cytuj
Też nie wiem, bo sama zwlekałam. Recenzji w sieci jest pełno - złego słowa nie powiedzą;)
To nie jest film stricte historyczny - raczej historia przez pryzmat garstki ludzi, którzy próbują żyć w czasach zarazy. Just.
Hm...plus dla Smarzowskiego za ruszenie tematu - chociaż zło jest uniwersalne i nie czepia się tylko tamtego czasu i miejsca -  nie zostawia złudzeń w jakiej rzeczywistości żyjemy - wziąwszy pod uwagę ciągłość historii.
Aktorsko dobry poziom, świetne zdjęcia, trochę fabularnych niespójności i oczywistości, trochę westernowo - ostatni sprawiedliwy, a może jeden z pierwszych?, który chce się odciąć od wszystkiego i po prostu żyć. Uwikłanie. Się nie da.
Może warto spróbować zobaczyć? Zwłaszcza, że polskich filmów, które warto... jest bardzo mało, a wraziejakbyco - z tubą łatwo się rozłączyć:)
No, niby wiem to wszystko. Może właśnie dlatego?
 Dobre filmy o złych sprawach są...hmmm.
  Szczypiące za bardzo?
Poczekam...musi być dzień na trąbkę.
Cytuj
kaza i kazakom - umiarkowane damda... poza tym post i jakie tam rozruchy
Żart z kaza kaza miał być. Może zbyt gruby wewtem kontekście. A tynpost dzie... Jusz bybył???
Karnawału jeszcze nie widziałam, przespałem?
Poważniej natomiast, film (a i rytm z drugiego) złożył się w stary Bułacki utwór.
Tylko nie w wersji O, a Eleny Kamburowej. Ino znaleźć nie idzie. Mam na kasecie, a w necie...może jest?
Jeno moja klawiatura cyrylicy nie umie gapa jedna... :)
Tam było i demonicznie i jak z Fettinga.
 No trudno.
 Żałka znaczy. Mocno żałka, czyli go-żałka.
K sażalieniju, znańszyj awtor... ::)
http://thomas9167.wrzuta.pl/audio/7A4yphllp7V/bulat_okudzawa_-_dawna_spiewka_zolnierska
« Ostatnia zmiana: Lutego 04, 2013, 08:44:36 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1031 dnia: Lutego 04, 2013, 08:43:13 pm »
Za Nalepkę to masz u mnie garniec miodu ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1032 dnia: Lutego 05, 2013, 04:02:49 pm »
Dobre filmy o złych sprawach są...hmmm.
Szczypiące za bardzo?
Poczekam...musi być dzień na trąbkę.
Fakt, to taki film na trąbkę. Ale o dobrych sprawach też w nim.
Alele jak mogłyby być dobre, gdyby nie szczypały? Letnie. By były:) Ale weź tu ustal indywidualny poziom uszczypliwości;)
Jasne - nic na siłę. Poza tym - żebyniebyło - uważam, że to dobry i poruszający film, ale nikomu nie wmawiam, ze to jakaś pozycja obowiązkowa i mus:) Sama mam parę zastrzeżeń.
Łokiłoki kazażart - nie ważyłam, nie mierzyłam - grubości:)
No fakt..sprawdziłam i ni ma go - ani z lewej, ani z prawej - tego postu...nie wiem com taka na zapas i do przodu z tą ascezą...hm.
Cytuj
Jeno moja klawiatura cyrylicy nie umie gapa jedna... :)
Moja przeszła kurs dla początkujących...fakt drugi - rytm jest:) :
http://www.moskva.fm/artist/%D0%B5%D0%BB%D0%B5%D0%BD%D0%B0_%D0%BA%D0%B0%D0%BC%D0%B1%D1%83%D1%80%D0%BE%D0%B2%D0%B0/song_998590

I zrobiwszy krok w bok od wiecznych kwartir - nie tak znowu daleki - ale współgrać nie będzie - z ostatnio słuchanej  peelowej płyty...rytm jest i hajer też jest czyli niby, że karnawałowo się urzepiło;)
Joy Division - Sound of Music ( Peel Session - 1979)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1033 dnia: Lutego 05, 2013, 10:27:57 pm »
Dzięki za Jelenę. Chyba wzorowała się na jednej Ewie.
A link wygląda uroczo dobdobadobadob...bebdo. Muzycznie. :)

Ale tu wesoło.
 Prawie jak w listopadzie. ;)
Co by tu... i nie wiem.
Wiem.
Karnawał się rozkręca? No to czadu!!!
Krzak - Blues H-moll - Smuteczek
A teraz nastąpi przypowiastka apropo fundamentalnych pytań z sąsiedniego wątku. ::)
Cytuj
Nie pojmuję, jakim cudem milion (?) dorosłych ludzi, którzy na co dzień en masse solidnie pracują, pilnie uczą się, rozsądnie biznesują, żyjąc w ten sposób arytmetycznie, logicznie i fizycznie - JEDNOCZEŚNIE w pewnym zakresie porzuca swój rozum
Kupiłem czarnego Krzaka.
Trzeszczał.
 Zwłaszcza tam, pod koniec,  gdzie skrzypce cichutko pitolą, a ludzie rękami wyklaskują rytm.
W innych miejscach też.
 Trzaski wybitnie lubiły samotne basy gitary.
Wkurzało, więc kupiłem drugi egzemplarz - też trzeszczał.
Kupiłem trzeci - trzeszczał.
 W związku z tym, czwartego nie kupiłem.
I teraz mam takie trzy - podobnietrzeszczące, czarne rowki.
Nie wiedziałem wtedy, że one płyty, spod jednej sztancy w jedynej pionkowej fabryce były.
I wprost musiały trzeszczeć podobnie.
Wczoraj zamówiłem sidiczkę.
Przekonany a wręcz pewny, że trzeszczeć nie będzie.
Po 32 latach posłucham smuteczka bez trzasków.
A może będzie...
I co wtedy zrobię?
« Ostatnia zmiana: Lutego 05, 2013, 11:01:01 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1034 dnia: Lutego 06, 2013, 05:19:51 pm »
A link wygląda uroczo dobdobadobadob...bebdo. Muzycznie. :)
Uhm...w dodatku te nutki przeplatane procentami;)
Tja...hamolowy czad;)
Ci nie podpowiem czy sidi Trzaska czy nie, bo ja mam kasetę - przegraną z płyty. Koleżanka miała starszego brata, ten brat miał pokój pełen płyt. Płyty były w straszliwych - jak dla nas - cenach. Radziłyśmy sobie przegrywając i kupując kasety na zmianę. Zawdzięczam tym przegrywankom spory kawał muzyki z lat 70/80. Taki dług;)
Ten karnawał (byle do postu;) )...no dobra byli już z wyjętym Peterem...na smutno - teraz w inkszym składzie i na wesoło:
Fleetwood Mac - Don't Stop [with lyrics]
No...wesołe to jest...a jak 8)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)