Odkopuję wątek z takim niezwykłym artefaktem;)
Czyli CD "Wszechświat Lema" - jak pisałam w innym wątku - teraz do mnie dopiero dotarł (wiem, że w tamtym źródełku jest jeszcze jedna płytka za 15zł...
- omalże już z zaświatów...ale reaktywacja warta zachodu...naprawdę świetne wydanie.
Chociaż - jak już wspominałam: linki netowe nie działają - wszystko pozostałe (fragmenty książek, wywiady, listy, zdjęcia, rysunki, filmy, posłowia, słowniczki - ten neologizmów - super!) bez zarzutu.
Jak zwykle: rzeczy, które już czytałam - przeczytałam ponownie, a jakby pierwszy raz.
Zupełny rodzynek to plik "Zlotowski" czyli wewnętrzna recenzja wydawnicza z "Obłoku Magellana"...gdybyście nie wiedzieli książka opisuje burżuazyjną (a nie jedynie właściwą) miłość...a "styl powieści jest trudny i zawiły"
W wątku audio nie mamy...a melorecytacje
Dyktand by Maleńczuk - chyba pasują?
https://www.youtube.com/watch?v=VN8dIUgcqpohttps://www.youtube.com/watch?v=GMlyCgUupJYhttps://www.youtube.com/watch?v=ioSBQcmfQSsAle! Zatrzymał mnie list Lema do Kandla z 1974, który już oczywiście czytałam - niemniej tym razem trafiło mnie zdanie:
Myśli mi się Coś Dziwnego, świat jako Maska Boga, takie rzeczy, ale nie wiem, czy co z tego kiedyś będzie.Było coś z tego? Może w zapomnianej teczce pt. Maska? Podobna, ale nie taka sama (vide "Polowanie")?
Rozwijał gdzieś Lem ten pomysł?