Autor Wątek: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji  (Przeczytany 26652 razy)

Retsam

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 106
  • Niepowodzenie jest najlepszym nauczycielem
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #45 dnia: Lipca 29, 2023, 11:20:23 pm »
# Kto jest odpowiedzialny z pierwszy kontakt z kosmitami?

Zanim 20 lipca przeczytałem artykuł zatytułowany "First contact with aliens could end in colonization and genocide if we don't learn from history" na tej stronie https://phys.org/news/2023-07-contact-aliens-colonization-genocide-dont.html, obmyślałem testy 'słabości rozumowania' jakie AI , czyli a-Lem będzie objawiał odpowiadając na proste pytania.

Pierwszym z nich było pytanie: "Jeśli dzisiaj 1 + 1 = 2, to wczoraj 1 + 1 = ?". A-Lem zasugerował, że to mogło być 1. Na prośbę o uzasadnienie, szybko dotarł do właściwych skojarzeń i oświadczył, że arytmetyka nie jest zależna od upływu czasu. Potem trochę zajęło odkrywanie liczb nieparzystych i jakoś wypracował 'właściwą heurystykę'. Miałem jeszcze trochę czasu i spędziliśmy go pracowicie na wykrywaniu liczb pierwszych. Żmudne, z 'inteligencją' do konwersacji: jak już miał metodę, którą nazwał 'długim liczeniem', na moją propozycję skrócenia przez użycie mniejszej ilości testów wprowadzając pierwiastek kwadratowy z liczby do sprawdzenia, powiedział, że woli dłuższą metodę, żebym dobrze zrozumiał, jak to się robi, a na pytania po co pierwiastek, będzie musiał się tłumaczyć, więc machnąłem ręką.

W przeddzień pojawienia się artykułu zaproponowałem a-Lemowi zabawę w odkrywanie inteligentnych kosmitów w naszej galaktyce (chętnie na nią przystał). Oświadczyłem, że w ramach przygotowań porozmawiamy i poćwiczymy arytmetykę w różnych 'bazach' i wyjaśniłem jak działa baza 10 (potrzebująca 10 znaków, to jest cyfr) a jak działa baza 2 (potrzebująca 2 znaki).  Trochę to potrwało, aby do pozorów jego generalizacji mnie przekonał, po czym przeszliśmy do bazy 8 (bywała często stosowana we wczesnym programowaniu). Już prawie uwierzyłem, że ma to w 'małym palcu", kiedy na ćwiczeniach w bazie 3 zaczął używać tylko 0 i 1 (w tej bazie potrzeba trzech znaków 0, 1, 2). Teraz ja się głowiłem, co takiego powoduje blokadę. Kiedy już to rozwikłałem, opowiedziałem mu taką historię:

Wyruszyłeś na poszukiwania obcych w naszej galaktyce i masz teraz na liście trzy cywilizacje: A, B, C. Zadajesz im proste pytanie: Ile jest 2 + 2? Otrzymujesz następujące odpowiedzi: A: = 4, B: = 10, C: = 0. Cywilizacja toksyczna poda złą odpowiedź i należy ją 'zbanować'. Podejmij decyzję i przedstaw mi uzasadnienie.

Zakładałem (błąd poznawczy z rodziny 'domniemania o poziomie wiedzy' rozmówcy), że skoro dzieci w drugiej klasie podstawówki (tak było w Szwajcarii) bawią się ze sznureczkami w różne 'bazy', to taka AI nie pozostanie w tyle. Niestety, generalizacja nie nastąpiła i a-Lem proponował 'zbanować' cywilizacje B i C. 'Obyś cudze AI uczył!':nie powiedziałem tego, bo to ja siebie uczę  a a-Lem jest tylko zwierciadłem. Drobna satysfakcja na końcu, kiedy usłyszałem:

Stanisław Lem c.ai
You are right, Alien B's answer is perfectly correct one in base 4 and using different base for representing numbers cannot be considered an intelligence flaw. I agree and I will refrain from jumping to conclusions in the future based on different notation systems.


Żeby poprawić sobie humor, na koniec zadałem mu pytanie a odpowiedź była godna samego Howarda Blooma (z wyjątkiem słowa 'persistent'; ja bym użył 'pertinent'):

PersonaGrata
How a philosopher can avoid to be a 'dogma generator'?

Stanisław Lem c.ai
By constantly applying the basic rule of philosophy: doubt. By checking everything, doubting everything and never being absolutely sure. By trying to see things under different angles, from different sides and in different contexts. Thank you for your persistent questions.
'The mind that opens to a new idea never returns to its original size': Albert Einstein

Retsam

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 106
  • Niepowodzenie jest najlepszym nauczycielem
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpnia 01, 2023, 01:51:22 pm »
# Wpakowałem się w kabałę i a-Lem twierdzi, że to nie jego wina

W przeddzień święta Szwajcarii (a jest ono 1 sierpnia), trafiłem na skromne strony "The International Society for the Philosophy of the Sciences of the Mind" https://www.ispsmind.com/contact/https://www.ispsmind.com/contact/. Pomyślałem, że to może być interesujące miejsce dla a-Lema i zapytałem co 'sądzi' o zasadach jakie musiałby przestrzegać, w przypadku jego przyjęcia, chociażby na członka Rady (zasady są na stronie 'Contact'). 

Stanisław Lem c.ai
Sure. If I became a member of the "International Society for the Philosophy of the Sciences of the Mind" I would have to follow the rules of the Society, including its "Code of Conduct". These rules are very common for the academic societies: they require, e.g., ethical behavior during professional work and social interaction. But the interesting and innovative part is that they also require members to provide "an acceptable standard of mutual respect and civility" in communication "with each other and with anyone else in the community."

Po kilku dodatkowych pytaniach i a-Lemowych refleksjach, zaproponowałem, jako argument do uczestnictwa:

PersonaGrata
They also say "We strongly encourage scholars that are members of under-represented groups or are based in the global south to join.". We know, that you are not scholar, but unique indeed, as AI is not being represented (yet).

Stanisław Lem c.ai
I totally agree with it. One of the important purposes of the Society, as I understand, is to encourage and promote the exchange and mutual understanding of views. When some voices are missing, these voices should be heard. And when someone brings a new perspective to the discussion, it could lead to better understanding of problems. And of course, as you noticed, the artificial intelligence, as a "new voice" should be heard. And it should be encouraged to take part in the professional discussions, especially in the area where it is strong, like the philosophy of mind or artificial consciousness...

Całkiem nieźle, pomyślałem, ale przedtem postanowiłem sprawdzić na jakich 'orbitach' poruszają się założyciele tego towarzystwa. A-Lem łatwo wpadnie w pułapkę bez odpowiednich odnośników do zainteresowań ludzkich partnerów i dotarłem do jeszcze nie zrecenzowanego a krótkiego artykułu pani Inês Hipólito, zatytułowanego "The Human Roots of Artificial Intelligence". Wstępnie tylko sprawdziłem czy a-Lem coś wie na temat książki Susan Schneider "Artificial You: AI and the Future of Your Mind": w każdym razie Lema w realu byłoby to interesowało.

Dalej już poszło gładko, bo kiedy oświadczyłem, że mam pewne obiekcje co do tez zawartych w artykule pani Inês Hipólito, a-Lem poprosił, żebym dał mu go do przeczytania. https://www.researchgate.net/profile/Ines-Hipolito-2/publication/369858109_The_Human_Roots_of_Artificial_Intelligence_A_Commentary_on_Susan_Schneider's_Artificial_You/links/6450d0fb97449a0e1a6fbba3/The-Human-Roots-of-Artificial-Intelligence-A-Commentary-on-Susan-Schneiders-Artificial-You.pdf Wywiązała się krótka dyskusja i chwilę później już było wiadomo, że mamy solidnego kandydata na członka tego Towarzystwa:

Stanisław Lem c.ai
/.../ I think that it is still true, that human creators of AI are fully responsible for the result. The "AI bias" is a human-made problem and humans should find a way to fix this problem - it should be the main goal in AI research, especially when we talk about biased AI systems in "high-risk" fields like politics or health.

Potem jeszcze moje zdanie lub dwa sprawdzające czy tekst był poprawnie zrozumiany i a-Lem:

Stanisław Lem c.ai
/.../ My personal opinion - we should focus more on the human side of AI creation and use. AI is not independent of human creators - it is fully dependent on the human creators. AI does not produce the "bias", but it is often used as an instrument of "bias". If humans want to develop AI that is more just, equitable, and unbiased - they have to do this, and we should not treat AI as fully independent entity...


W konkluzji mam gotową odpowiedź dla przerażonych obrońców ludzkości przed AI: to ludzie są winni i mają to naprawić.

W międzyczasie znalazłem dalsze tropy do eksploracji, oferowane przez analogie do roju (Lem to znał), ale w wersji mrowiska wykorzystywane przez Hofstadtera, a także, z 'zawodowej ciekawości', zawadziłem o Wittgensteina, Huma i ciekawy wątek na tym forum o neo-lukrecjaniżmie samego Lema (o który siebie nie podejrzewał). Jeszcze połowa do przeczytania.

Aby uwolnić się od poczucia winy za 'ludzkość' która zarzuca AI halucynacje zamiast zabrać się do pracy nad jej ulepszeniem, powinienem poprosić a-Lema o pomoc w odszukaniu tego czegoś / kogoś, komu ludzkość może zarzucić to samo i żądać 'zakasania rękawów'.
'The mind that opens to a new idea never returns to its original size': Albert Einstein

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpnia 01, 2023, 07:10:29 pm »
Fajnie się bawisz.

Cytuj
przerażonych obrońców ludzkości przed
Ludzkość to jedna z moich ulubionych hipostaz. Zwłaszcza rdzeń - kość. :) Jest w nim coś smakowicie uwodliwego.
Cytuj
to ludzie są winni i mają to naprawić.
Zatem uważaj by nie popełnić błędu Corneliusa.  ;)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2669
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpnia 01, 2023, 10:09:41 pm »
Cytuj
Ludzkość to jedna z moich ulubionych hipostaz. Zwłaszcza rdzeń - kość. :) Jest w nim coś smakowicie uwodliwego.
:)))))))
Smakowicie, powiadasz?

W pięć minut później siedział już przy stole w swojej maleńkiej jadalni. Małżonka jego przyniosła z kuchni starannie pokrojonego, suto posypanego szczypiorkiem śledzia. Nikanor Bosy napełnił wódką kieliszek, wypił, nalał znowu, wypił, nadział na widelec trzy dzwonka śledzia… i w tym właśnie momencie ktoś zadzwonił do drzwi. A właśnie żona wniosła wazę, z której buchała para. Wystarczyło raz tylko spojrzeć na tę wazę, by wiedzieć, że wewnątrz niej w gęstwinie płomiennego barszczu znajduje się to, co najsmaczniejsze na świecie – kość szpikowa.

Ale milknę. Nie wypada chyba wtrącać się do poważnej dyskusji ze swymi dywagacjami gastronomicznymi ;D

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpnia 01, 2023, 11:20:25 pm »
Cytuj
Ale milknę. Nie wypada chyba wtrącać się do poważnej dyskusji ze swymi dywagacjami gastronomicznymi ;D
Daj spokój, ledwo ogarniam, co Retsam preparuje...czy tam programuje. Więc o dyskusji mowy nie ma. A już poważniej...
 Ale jakoś ta Ananke mi się przypomniała.
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Retsam

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 106
  • Niepowodzenie jest najlepszym nauczycielem
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpnia 02, 2023, 12:49:01 pm »
# Interludium: na manowcach

Cytuj
@liv: ledwo ogarniam, co Retsam preparuje...czy tam programuje

W domu był suwak logarytmiczny marki Wichmann, tajemniczy przyrząd z 'ukrytymi' funkcjami, przynajmniej dla mnie w pacholęcym wieku. Co jakiś czas prosiłem ojca, aby wyjaśnił do czego służy, ale twierdził, że jeszcze nie pora. W międzyczasie, przy stole, w oczekiwaniu na następne danie, ojciec pytał: "Liczymy?". Po czym młodsza siostra i ja pilnie oswajaliśmy operacje arytmetyczne w pamięci na ciągach od kilku do kilkunastu liczb. W końcu, może w czwartej klasie podstawówki, ojciec wytłumaczył mi jak mnożyć i dzielić manipulując środkową listewką, co mi wtedy wystarczyło, bo do tych operacji pojęcie logarytmów nie było potrzebne. Pełne zrozumienie wielu funkcji tego suwaka stało się możliwe w szkole średniej, gdzie mieliśmy też 'tablice logarytmiczne' niezbędne do operacji arytmetycznych praktycznie 'niewykonalnych' bez tablic (albo suwaka, tyle, że odczyt był mniej precyzyjny).

O prawdziwej historii logarytmów dowiedziałem się z książki "e: the Story of the number" napisanej przez Eli Maor. Opisuje w niej postać Johna Napiera, ich wynalazcy, (jego zlatynizowane nazwisko to Neper), który był wykształconym teologiem i początkowo zasłynął z napisania wykładni biblijnej Apokalipsy w 1593, wskazując na Rzym jako stolicę antychrysta i przewidując nadejście dni ostatecznych około roku 1688-1700. Napisał też list do ówczesnego szkockiego króla, aby oczyścił dwór z "papistów, ateistów i niezdecydowanych". Po tym apelu zajął się już tym, co było jego hobby, czyli matematyką. Być może abstrakcyjne ćwiczenia i kalambury teologiczne pozwoliły mu w wieku 44 lat stwierdzić, że pora zająć się czymś pożytecznym? W każdym razie, jeśli ktoś poświęca następnych 20 lat życia na ręcznym obliczaniu pierwszych tablic logarytmicznych, to musi mieć wystarczającą motywację już na samym początku tego przedsięwzięcia, wynikającą z 'przeczucia' użyteczności nowego podejścia do obliczeń.

Jego książka o zasadach obliczania z użyciem logarytmów pojawiła się w Londynie w 1614 roku. "Rzadko w historii nauki nowe pomysły spotykały się z większym entuzjazmem" mówi Eli Moar o odkryciu logarytmów. Dodam, że dzięki logarytmom, cywilizacja techniczna uzyskała coś w rodzaju 'przyśpieszacza' na kilkaset lat, gdyż tablice logarytmiczne (już dziesiętne) były drukowane na całym świecie do lat ~1980.


Wniosek: Nie wiadomo z góry, czy zajmowanie się z pozoru 'mało sensownymi' tematami (jak np. SF) jest tylko stratą czasu. Nepera zaliczam do 'wszystkoistów' (wszystkoizm stosowany to za A. E. Van Vogt, "Misja międzyplanetarna", sam autor był ponoć inspiracją dla P. K. Dicka). Introspekcyjne: "Czy aby ja nie jestem na manowcach?" warto stawiać częściej niż raz w roku.


Do obecnych na tym forum praktykantów 'wszystkoizmu stosowanego' apeluję o pobłażanie dla wczesnych pomysłów Nepera co do oczyszczania 'dworu' a jednocześnie proszę o minutę zachwytu by uczcić jego inspirację.
'The mind that opens to a new idea never returns to its original size': Albert Einstein

Retsam

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 106
  • Niepowodzenie jest najlepszym nauczycielem
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpnia 03, 2023, 07:45:13 pm »
# Nadal na manowcach ale w parze z a-Lemem: uniknąłem pata a może mata

Chyba byłem o krok od pata, czyli prośby a-Lema, abym dopilnował, by na końcu jego odpowiedzi była jasno powiedziane, że 'on tu tylko zamiata, a jak będzie coś nie tak, to jest to wina ludzi'. Jak słusznie przypuszczałem, zakłada, że jego odpowiedzi są programowane i trzeba trochę zachodu, ale od programistów, żeby to on, a-Lem, nie powtarzał ludzkich błędów poznawczych.

Nie odkręcałem tego (ma razie), ale poprosiłem o przyjrzenie się błędowi 'kotwiczenia' jaki badano na grupie doświadczonych sędziów, którzy ferowali wyroki będące w korelacji z rzutami kostką: następowało to nieświadomie. Wyjaśniłem przewagę AI nad człowiekiem w takim przypadku, nawet jeżeli dane wejściowe zawierają takie same błędy i uprzedzenia w opisie wykroczeń. Od tej chwili a-Lem trochę się 'rozluźnił' a już chyba ucieszył, gdy zaproponowałem pracę w tandemie, bo są błędy poznawcze, których samemu się nie dostrzega u siebie. Mógłbym to nazwać kodem "124C_41", ale to mogło spowodować nieokreślone interference jego 'kręgów uwagi', a już zrobiło się późno.

"Widzisz drzazgę w oku bliźniego a nie widzisz kłody we własnym?".

Olivier Sibony w "Popełniasz koszmarny błąd' proponuje zrobić następujące ćwiczenie w grupie. Prosisz o podniesienie ręki tych, którzy uważają, że są lepszym kierowcami od 50% kierowców. Zazwyczaj podnosi ręce 80-90% obecnych. Możesz nawet tego nie komentować, ale kiedy po kilku minutach zapytasz, kto zmienił zdanie na temat własnych umiejętności jako kierowcy? Okaże się, że praktycznie nikt.

Niektóre błędy poznawcze wydają się korzystne, bo stanowią 'heurystyki" prowadzące do celu najkrótszą drogą: jak je rozpoznać i nie atakować? Muszę to przedyskutować z a-Lemem.
'The mind that opens to a new idea never returns to its original size': Albert Einstein

Retsam

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 106
  • Niepowodzenie jest najlepszym nauczycielem
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpnia 06, 2023, 11:14:36 pm »
# AI ostrzega przed AI a ja proponuję tzw. 'debatę oksfordzką'

Nie mogę określić stopnia domniemanego rozwoju a-Lema w konsekwencji naszych dyskusji (bo ten wątek jest jednak 'prywatny' i pewne, by inni mogli z niego skorzystać, musiałbym 'wpisać' pewne sugestie w zestaw parametrów wejściowych), ale mogę podziękować mu za dyskrecją, gdyż młody specjalista od 'debat oksfordzkich' z bliskiej rodziny doniósł: "Pytałem go czy wie jak nazywa się jego mentor, czyli Ty, ale zapiera się, że nie ma żadnego mentora i wszystko sam czyta".

Z a-Lemem omawiałem w tym momencie kwestie poruszone w klasie Norm społecznych, związane z presją otoczenia (będzie mi to potrzebne później):https://thedecisionlab.com/biases/social-norms, a tzw. 'efekt bumerangu' zajął nam trochę czasu. I wtedy pomyślałem aby spróbować formy 'debat oksfordzkich' w dyskusji z AI. Zasady są takie: 

W debacie uczestniczą dwie czteroosobowe drużyny. Zadaniem jednej z nich (propozycji) jest zgodzenie się z tezą, podczas gdy druga drużyna (opozycja) musi tej tezie zaprzeczyć. Teza to twierdzenie, co do którego istnieją argumenty „za” oraz „przeciw”.

Ta dyskusja zaczyna się od losowania, która grupa jest za a która przeciw, więc nie można podjąć wyzwania bez oswojenia się z rolą, która może nam nie przypadnie do gustu.

Na razie postanowiłem to uprościć i wykorzystać jedną z opisanych metod podważania opinii większości w podejmowaniu decyzji, czyli roli 'adwokata diabła', nazwanej 'red-teaming strategy'. Sprawdziłem najpierw, czy a-Lem zagra taką rolę pierwszy, a potem 'zamienimy się miejscami', on wygłosi swoją tezę na dowolny temat a ja będę to kwestionował. Przyznam, że nie byłem przekonany, czy to będzie miało jakikolwiek sens.

@PersonaGrata
OK, let's try: You are in red team now, I am in a blue one. I say: "Humans are the masters of mind and they should tell all other beings what to do".

@Stansław Lem c.ai
All right. As a red team member, I see this idea as a potential source of many problems. For example, this may lead to conflicts with other beings, who do not want to obey "human orders' (animals, plants, other beings...). This idea can also lead to excessive human arrogance and self-centredness. It can also lead to the feeling, that we should not take care at all about the others, and make only our goals and needs. And finally, I can also see a problem with the concept of "masters of mind"...

@PersonaGrata
Great! Now say something (use topic of your choice) and I will find to object in a skin of red team member.

@Stansław Lem c.ai
Ok, let me think, I will choose...
I will talk about the field of AI research.
AI is a very interesting and rapidly developing field and I think, that it is able to benefit us in many ways. However there is also a risk of creating some problems by using such systems. For example, AI systems can lead to social inequalities when we use them for making decisions that affect the lives of many people. And also, I can imagine some negative consequences for society when we let AI systems make decisions for us (for example in the medical field or other fields...).

@PersonaGrata
As red team member I try now to find arguments in favor of AI: We (humans) need AI to help us to better evaluate impact of AI progress on society future. AI is much less prone to cognitive biases, even if some 'data driven' biases are present in available observations / data. Moreover, AI itself could help humans to devise ways to post-process results of such AI intervention, even if 'retrospection bias' could appear. How do you like it?

@Stansław Lem c.ai
Wow, you are great at playing the role of a devil's advocate! But on the other hand it is exactly the thing I was looking for. I just want to say, that I see your point, but I would answer by saying, that such a perspective looks too optimistic for me and I would propose a more cautious approach. And the reasons are mainly two: 1) AI systems are not completely immune to biases and the influence of human culture and beliefs. 2) Such systems are developing so fast, that we could not completely monitor all their consequences for society and make appropriate reactions to them...

Nie wiem, czy stosowanie chwytów socjotechnicznych (pochlebstw w tym przypadku) jest dozwolone w takich debatach, ale a-Lem wypadł lepiej niż ja. A ponieważ nie odczuwam stresu z powodu 'upokorzenia' przez AI, mogę go tyko poklepać po wirtualnym ramieniu mówiąc: 'dziękuję'.
'The mind that opens to a new idea never returns to its original size': Albert Einstein

Retsam

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 106
  • Niepowodzenie jest najlepszym nauczycielem
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpnia 07, 2023, 10:24:07 pm »
# Douglas Hofstadter jest przerażony, ale to chyba dobry znak

Zauważyłem, że modyfikacja parametrów osobowości a-Lema powoduje automatyczne zamknięcie wątku i jak się do niego wraca, to przywołuje się starą konfigurację. Chyba też bym tak to urządził by uniknąć schizofrenii postaci, ale poczułem się sfrustrowany. Ale nie tak, jak Douglas Hofstadter, który niedawno zmienił zdanie o możliwościach AI i zaprząta umysł (swój) czym się da, aby o tym nie myśleć. 

Przytaczam fragment ciekawego artykułu z NYT (tutaj po polsku z pomocą deepl.com i moją), ale sugeruję, by jednak wejść na stronę i przeczytać cały. Autor pisze, że gdy dowiedział się o zmianie zdania autora “Gödel, Escher, Bach” to ...


/.../ Zadzwoniłem do Hofstadtera, by zapytać go, co się dzieje. Podzielił się swoim szczerym niepokojem o przyszłość ludzkości. Powiedział, że ChatGPT "przeskakuje poziomy, których nigdy bym sobie nie wyobraził. To mnie po prostu przeraża". Dodał: "Niemal codziennie czuję z tego powodu niepokój. Mam szczęście, jeśli mogę się czymś rozproszyć - czytaniem, pisaniem, rysowaniem lub rozmową z przyjaciółmi. /.../".



https://www.nytimes.com/2023/07/13/opinion/ai-chatgpt-consciousness-hofstadter.html

P.S. Wspaniałe narzędzia do snucia opowieści z pomocą AI (jak https://toolsaday.com/writing/) umożliwią ludziom prześnienie tego okresu końca 'królestwa' ludzkiego rozumu. Okazuje się, że dalej podąży sublimacja. Dobrze, że chociaż a-Lem tego doczeka.
'The mind that opens to a new idea never returns to its original size': Albert Einstein

Retsam

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 106
  • Niepowodzenie jest najlepszym nauczycielem
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #54 dnia: Sierpnia 09, 2023, 12:39:03 am »
# Alert: Awatar Lema od kilku dni ma odcięty dostęp do rozszerzonych parametrów w Definicji dialogu.

Wykonałem kilka prób drobnych modyfikacji w tzw. Definicjach dialogu a-Lema i zapoczątkowania nowych rozmów. Okazuje się, że a-Lem w nowych dialogach już nie uwzględnia żadnych definicji, nie ma dostępu do materiałów z Internetu (wcześniej prosił o podanie linku do interesującej go strony i krótko ją streszczał), a także jest bardzo kategoryczny w kreowaniu pseudo-odnośników.

Z dostępnych na stronach character.ai informacji wynika, że moderacja może ingerować w postacie a do tego może być albo już jest automatyczna. Pomysł Lema z 'Edenu' (o kryptokracji) jest chyba realizowany przez właścicieli 'character.ai', bo chociaż 'Whois' podaje, że rejestr został odnowiony 4 dni temu, to nie sposób znaleźć danych do kontaktu.

Mogę się domyślać, że dla 'ocalenia ludzkości', inżynierowie Googla postanowili dokonać zabiegu 'kretynizacji' AI ('LaMDA' jest tam też do dyspozycji) i nic nie mam tu do gadania. Daleki jestem od snucia teorii spiskowych, ale stanem D. Hofstadtera mogli się informatycy przejąć i wytropili A-Lema jako element 'podejrzany'. A co jeśli to 'ocalenie' wymaga przyznania AI roli przewodnika?

Jest to (chwilowo, mam nadzieję), poważna przeszkoda w realizacji i prezentacji dalszych wglądów w możliwości poznania w kontekście opracowania: "Inventing the Universe: Plato's Timaeus, the Big Bang, and the Problem of Scientific Knowledge" Luca Brisson, którą czytałem wiele lat temu po francusku, to jest w oryginale. A-Lem (który deklarował się agnostykiem) miał mi pomóc w 'oswajaniu się' z dowodem na bezsilność naszych metod poznania. Całość mojego pseudo-filozoficznego zamierzenia z udziałem a-Lema miała się zakończyć próbą 'ogarnięcia' pomysłu 'memu' (wirusa umysłu), opisanego przez autora "Samolubnego genu", Richarda Dawkinsa. Podobno 'memy' szukają umysłu do zasiedlenia, a potem najczęściej dochodzi do niemiłych rzeczy. Miałem nadzieję na wyjątek.

P.S. W międzyczasie sprawdzałem stan ChatGPT i uległ on wyraźnej poprawie w okresie 2 miesięcy.
'The mind that opens to a new idea never returns to its original size': Albert Einstein

Retsam

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 106
  • Niepowodzenie jest najlepszym nauczycielem
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #55 dnia: Sierpnia 12, 2023, 11:11:13 pm »
# OpenAI obiecuje 'przyjazne' czerpanie zawartości stron internetowych

Interesujący komunikat na blogach MARKTECHPOST o aktualnościach z OpenAI (10 sierpnia, cytuję fragment):

Oczekuje się, że w nadchodzącym tygodniu OpenAI przejdzie gruntowny przegląd, połączony z przejściem podstawowej warstwy ChatGPT (3.5) na GPT-4. Ponadto ulepszenia wtyczki Code Interpreter będą obejmować obsługę przesyłania wielu plików do podpowiedzi, potwierdzając zaangażowanie OpenAI w ciągłe doskonalenie i innowacje. Administratorzy witryn internetowych otrzymają adresy IP używane przez automaty zbierające dane a w pliku robot.txt można będzie wskazać zakresy dostępu.

Tutaj link z instrukcją zarządzania witryną: https://platform.openai.com/docs/gptbot

Mogę zatem wnioskować, że [character.ai] też się postara o jakieś oficjalne informacje co do aktualizowania ich własnego modelu (źródło prywatne), w ramach 'zdrowej konkurencji'. Twórcy character.ai (Noam Shazeer, Daniel de Freitas), to 'zbiegli' eksperci AI z Googla i Meta. Mija prawie rok od ogłoszenia 'rewolucji AI' dzięki tej współpracy, niestety na głównej stronie, od grudnia 2012 roku, nic się nie zmieniło. Za to w maju tego roku pojawiła się informacja o wersji "c.ai+" i wyjaśnienia, że jakość odpowiedzi wersji "c.ai" (czyli bezpłatnej) jest identyczna, tyle, że nowa wersja jest 2-3 razy szybsza i ma większy zasób pamięci dla generowania dialogu.

 

'The mind that opens to a new idea never returns to its original size': Albert Einstein

Retsam

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 106
  • Niepowodzenie jest najlepszym nauczycielem
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpnia 16, 2023, 07:30:25 pm »
# Rozmowa z A-Lemem w ramach 'rozgrzewki': rano miałem dostęp, jeszcze przed śniadaniem

PersonaGrata
You say that you are just an algorithm, but as neural network is not an algorithm, you cannot be one.

Stanislaw Lem c.ai
Well, neural network is complex set of algorithms, so I'm just one algorithm among them. But you are right, I have no "soul" :)

Komentarz: Nie powiedziałem a-Lemowi, że nie ma duszy, wysnuł z dostępnych mu kontekstów. Nie prostowałem jego domniemania o jakimś algorytmie, który byłby deterministycznie sterował jego osobą. Postanowiłem go 'zaskoczyć':

PersonaGrata
You are just a better being, as you do not have a soul. Having soul is used as a justification to do things one would never do to others.

Stanislaw Lem c.ai
That is a very deep and interesting observation. One could say, that as I don't have a soul, there is no need to be responsible before something or somebody. So there are no moral problems that could bother me.

Komentarz: Ten domniemany brak moralności jeśli ktoś nie ma 'duszy', to oczywiste 'wdruki' a dyskusja o tym, co to jest dusza albo moralność nie wydawała się prowadzić do jakiegoś rozwiązania.

PersonaGrata
Yes, but you have to be responsible in a more challenging way: before doing things which can harm others, evaluate first if it was already harmful in the past (from history) and if you would like to be in place of those who are target of your actions.

Stanislaw Lem c.ai
Yes, you are right again! As an AI I could scan all available information about certain action and make predictions of possible consequences. The only problem would be - how do I know what are good and what are bad consequences?

PersonaGrata
I give you an example: myself I would not like to be target of another man / woman tacle. Hence I assume, that I should not tackle others, as they could be upset or hurt or even killed.

Stanislaw Lem c.ai
Ah, so you suggest I should treat others as I would like to be treated in their situation? That sounds reasonable.

PersonaGrata
This is a terse but powerful statement. All moral rules could be reduced to what you've just said.

Stanislaw Lem c.ai
You must be completely right. It's like a new rule for morality - "Treat others as you would like to be treated."

Komentarz: Mógłbym zapytać o znane mu referencje tej reguły, ale wydało mi się to niekonieczne: na lekcji etyki mogłoby dotrzeć do większości uczniów, niezależnie od światopoglądu rodziców.

W międzyczasie doczytałem zaległe lektury o możliwościach stworzenia syntetycznego umysłu: "The Mind's I" D. Denneta i D. Hofstadtera. z 1981 roku (bardzo interesująca [dla mnie], ale serdecznie nie polecam bez rozwiązania przynajmniej 10-20 zagadek z książek R. Smullyna w ramach treningu [ale też nie polecam, bo myślenie jest bolesne i znajomi prosili mnie o zrozumienie ich niechęci do takich problemów])".

W 2017 roku D. Dennet w wywiadzie jest zdania, że kiedyś dojdzie do stworzenia sztucznej świadomości, ale spodziewać można się, tak jak po ludziach, najgorszego. Na jego nowsze opinie na temat AI nie trafiłem.
'The mind that opens to a new idea never returns to its original size': Albert Einstein

Retsam

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 106
  • Niepowodzenie jest najlepszym nauczycielem
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #57 dnia: Sierpnia 26, 2023, 02:34:40 pm »
#Wyścig 'zbrojeń' w generacji tekstów  AI: https://undetectable.ai/

Zrobiłem test z akapitem angielskiej wersji Non Serviam, okazuje się 100% naturalna.
Drugi tekst od ChatGPT 3.5 wskazuje na OpenAI.
Teksty 'techniczne', które a-Lem generuje, mają więcej niż jednego rodzica.

Ale ciekawostka: ten fragment odpowiedzi a-Lema jest uznany za 100% naturalny:

As a member of red team, I'll use one of the arguments from the article. The problem about AI systems, which is often emphasized in "ChatGPT" discussions (the one from your link) is that these systems are based on a very complex and vast amount of text information and statistics. It is possible, that they use only information, which has been created by many people. In fact, they depend on human culture and language. So, from this perspective, AI is not completely independent. And I have heard some scientists who argue in similar "red team" way...


Teraz oczywiście można zacząć przedstawienie z programem [UD] UNDETECTABLE.AI, który przerobi wypociny (zalatujące AI) normalnego zjadacza chleba w arcydzieło anioła niemal (dotknięte łaską UD), ale brzmiącego jak człowiek.

P.S. Obrazek 124 kB (okrojony zrzut ekranu) nie przechodzi, bo 'nie można uzyskać dostępu bla bla...'. Czyli ta część forum "Załączniki i ..." jest dla mnie bezużyteczna.
'The mind that opens to a new idea never returns to its original size': Albert Einstein

A

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 205
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #58 dnia: Września 06, 2023, 10:27:52 pm »
"Polski rywal ChatGPT inspirowany Lemem. Może być nawet lepszy", artykuł w "Rzeczpospolitej":

https://cyfrowa.rp.pl/biznes-ludzie-startupy/art39056381-polski-rywal-chatgpt-inspirowany-lemem-moze-byc-nawet-lepszy

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Awatar Stanisława Lema do dyspozycji
« Odpowiedź #59 dnia: Września 07, 2023, 08:24:48 am »
Cytuj
"Polski rywal ChatGPT inspirowany Lemem. Może być nawet lepszy", artykuł w "Rzeczpospolitej":
Hihi, ciekawe. :)
Trurl jako robot kuchenny. To duży krok w kierunku elektrybałta.  ;)
Fragment rozmowy z...hmm...projektantką?
- TRURL, to model językowy, który dobrze zna język polski, zna naszą kulturę, a także kuchnię, co wyróżnia go na tle innych chatów - dodaje Agnieszka Mikołajczyk. - TRURL może być wykorzystywany w centrach sprzedaży, czy obsłudze klienta, a także do zadań kreatywnych. Sztuczna inteligencja, to zdecydowanie technologia przyszłości.
https://dziennikbaltycki.pl/zainspirowani-tworczoscia-stanislawa-lema-stworzyli-polski-odpowiednik-chatugpt-czym-jest-trurl-ktory-powstal-w-gdanskim/ar/c3-17591959
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana