Dotąd, czyli do kiedy? Do rozpoczęcia agresji na Ukrainę, czy do wczoraj?
Jak często i systematycznie podglądasz (i podglądałeś) co lata nad Twoją głową?
Jak było przedtem? (I do jakiego okresu odnosi się to „przedtem”?)
Cztery samoloty, zamiast pięciu? Trzy? Dwa? Jeden?
Okresowo zero?
Przed rozpoczęciem agresji (tzn. grubo przed) to raczej zero na zero. Od rozpoczęcia agresji zaczęły się te samoloty częściej pojawiać - najpierw wisiał Global Hawk nad Morzem czarnym, teraz czasami go widać, ale przeważnie ma wyłączony transponder, sądzę po tym, że "pojawia się i znika", tzn. na na jakiś czas włącza transponder i wówczas jego ślad jest "znikąd donikąd" - nie widać skąd wystartował a za chwilę znów niknie.
Potem nad Polską pi razy oko nad Bydgoszczą Częstochową i nad Karpatami Zachodnimi w Rumunii zaczęły wisieć stratocysterny z baz UASF głównie z Ramstein oraz RAFu z lotnisk w okolicy Thetfordu lub Oxfordu. Nad Polską wisiały 2 a czasem 3 (wiszą cały czas). Nad Litwą zaczął latać śmieszny samolocik Beechcraft RC-12, który wygląda jak jeż, tyle ma anten. Potem wzdłuż wschodniej granicy Polski i/lub północnej z Kaliningradem zaczęły latać od czasu do czasu maszyny typu Boeing RC-135 (duże, czterosilnikowe maszyny). Amerykanie przerzucili ewidentnie jakieś siły na lotniska w Rzeszowie, Mielcu a nawet na aeroklubowe lotnisko w Zamościu (Mokre), bo regularnie pomiędzy tymi miejscami latają śmigłowce Black Hawk na ich numerach, a na te większe lotniska Herkulesy a nawet Globmastery i inne. Pojawiają się też F-22 czy Eurofightery. Natomiast czegoś takiego jak wczoraj nie widziałem, ale na te strony zaglądam wyrywkowo kilka razy dziennie więc trudno powiedzieć, czy akurat popatrzyłem w dobrym momencie, że się przypadkowo samoloty "zeszły", czy coś wczoraj ważnego się działo - te samoloty w liczbie 3-4 wisiały wczoraj kilka godzin a do późnego wieczora latały jeszcze dwa RC-135 ta samą trasa, współpracującej dwójki wcześniej nie widziałem, jeśli to na zasadzie, że jeden dolatywał, a drugi odlatywał. AWACSów też wcześniej nie widziałem. Normalnie to bym siedział na pobliskich wzgórzach z teleobiektywem, bo upolowanie takiego "ptaszka" na wysokości przelotowej to gratka, ale teraz to głupio zdjęcia robić.
Podejrzewam, że są jakieś strony ze statystyką tych lotów bo sporo osób tym się interesuje, ale aż tak nie wnikam.
Trudno powiedzieć, czy Rosjanie tak wszystko widzą - mają oczywiście ten swój radar w Kaliningradzie, który ponoć widzi całą Europę, mogą powiesić swoje AWACSy, ale czy widzą np. F-22 to nie wiem. Widać wyraźnie że np. Brytyjczycy zawsze wyłączają transponder przed lotniskiem, na którym będą lądować lub z którego startują, Niemcy też tak czasami robią (a tam to jest dopiero ruch lotniczy), a także wydaje mi się, że co najmniej samolot tankujący z cysterny też zawsze wyłącza. W ogóle możliwe, że one nie wyłączają transponderów tylko mogą zablokować prezentację na zewnątrz, a cywilna kontrola lotów ich widzi, Nie znam się. Ale ewidentnie mają jakieś procedury z tym związane. Zresztą przypuszczam, że chcą, żeby Rosjanie to i owo widzieli.
@Nex, wygląda mi to na zniszczenie czołgów, które utknęły i zostały porzucone.