Trudno mi Lema traktować obiektywnie, bo się na nim wychowałam.
W każdym razie trzy ostanie powieści (Wizja Lokalna,Fiasko, Pokój na Ziemi) czytałam już jako dorosła osoba - że tak powiem "na żywo". Fiasko mam z 1987 roku, już się rozpada. Dziwie się że czytano to po rozdziale- ja przeczytałam od razu całość. Ale Astronautów przełknełąm niewiele wolniej a miałam 7 lat.