4486
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Października 13, 2014, 01:05:46 am »
Bry wiesioł...fajnie, że PFy wróciły;)
Oraz Konopne grajki - przyjemnie grające.
To już nie dziwi, że ostatnia za kolędę robi;))
Ogień mocny - ale ona cała dobra.
Za to z "piąteczką" miałam kłopot - gdyżponieważ jej praktycznie nie znałam.
Ale się zapoznawałam od pewnego czasu.
I najpierw na nie - te aranżacyje, grzytające, ale za drugim/trzecim się osłuchały. Niemniej płyta po całości - nie podchodzi.
Tytułowy? Nie. Ostatecznie rzep na brązowo - bo jakby jednak wcześniej znany:
Iodine - Leonard Cohen (1977)
Oraz Konopne grajki - przyjemnie grające.
Cytuj
Czwóreczka.Yyy? Wyluzowana? Chyba bardziej gorzka.
Inna nieco, bardziej wyluzowana,
To już nie dziwi, że ostatnia za kolędę robi;))
Ogień mocny - ale ona cała dobra.
Za to z "piąteczką" miałam kłopot - gdyżponieważ jej praktycznie nie znałam.
Ale się zapoznawałam od pewnego czasu.
I najpierw na nie - te aranżacyje, grzytające, ale za drugim/trzecim się osłuchały. Niemniej płyta po całości - nie podchodzi.
Tytułowy? Nie. Ostatecznie rzep na brązowo - bo jakby jednak wcześniej znany:
Iodine - Leonard Cohen (1977)