Autor Wątek: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem  (Przeczytany 29251 razy)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem
« Odpowiedź #30 dnia: Września 15, 2018, 10:42:16 am »
Cytuj
A propos Fiaska...na str.14 - w przypisie do listu z 23 maja 1983 czytamy: Chodzi o Fiasko, ostatnią powieść Stanisłąwa Lema, wydaną najpierw po niemiecku w przekładzie H.Schumanna...
Ostatnią? Chyba, że w sensie ostatnio napisaną...? :-\
A co Ci nie pasuje?
Fiasko to ostatnia powieść Lema - sprawdziłem na Wikipedii  :)
Czyli też ostatnio napisana..
Cytuj
Wciąż się zabieram do niedokończonej w Berlinie powieści....byłby to Pokój na Ziemi?
Lub Fiasko, chyba pisane równolegle, acz Pokój... wcześniej skończony. Zaś nie wiem co tam Ci nie gra  ???
Natomiast ciekawa kuchnia pracy głowy L. na Fiaskiem opisana w liście 3-03-85.
Normalnie... wiem, że nic nie wiem  :)

Tego Leskowa by dopisać do kanonu?

I kto by pomyślał, że ojciec Arago ma takie korzenie
https://en.wikipedia.org/wiki/Hadrian_the_Seventh

« Ostatnia zmiana: Września 15, 2018, 10:50:51 am wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem
« Odpowiedź #31 dnia: Września 15, 2018, 02:56:46 pm »
Tego Leskowa by dopisać do kanonu?

Barwna postać:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nikołaj_Leskow
A przy tym: w 1894 publicysta Michaił Mienszykow porównał go z Sałtykowem-Szczedrinem i Dostojewskim (wpływ obu na Lema znamy), czyli cały czas poruszamy się w tym samym literackim kręgu.

I kto by pomyślał, że ojciec Arago ma takie korzenie
https://en.wikipedia.org/wiki/Hadrian_the_Seventh

Z tymi (H)Adrianami to wtedy ogólnie coś wisiało w powietrzu ;):
https://en.wikipedia.org/wiki/Pope_Adrian_37th_Psychristiatric
« Ostatnia zmiana: Września 15, 2018, 02:58:24 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem
« Odpowiedź #32 dnia: Września 15, 2018, 03:11:34 pm »
Co mi nie gra z Fiaskiem...:
- 23 V 1983 - skończyłem powieść...przypis: Chodzi o Fiasko, ostatnią powieść Stanisława Lema, wydaną najpierw po niemiecku w przekładzie H.Schumanna...
- 28 IX 1983 - wciąż się zabieram do niedokończonej w Berlinie powieści [raczej chodzi o Pokój na Ziemi]
- 29 VI 1984 - Powieść, którą pisałem był jeszcze w Berlinie zacząwszy, skończyłem na parę dni przed operacją i posłałem do tłumacza  - dobrze, że się to udało w porę. [nie ma o niej dobrego zdania - raczej pokojowy ciąg dalszy]
- 12 XII 1984 - W efekcie palę więcej niż przedtem, bo powieść piszę o radosnym tytule FIASKO, nieziemskie oczywiście, bo szafa doskonale gra. [hę...pisze ukończoną powieść?]
- 22 I 1985 - Piszę powieść o XXII wieku pt. Fiasko, treść odpowiada tytułowi...
- 3 III 1985 - Pokój już się tłumaczy, a Fiasko właśnie skończone...

Pytanie: o jaką powieść chodzi w liście z 23 maja 1983 - raczej nie o przypisane Fiasko...czy Prowokacja to powieść? Hm...

Też zwrócił moją uwagę ów Leskow...mam wrażenie, że już się na niego natknęłam...w Dziennikach Dostojewskiego?
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem
« Odpowiedź #33 dnia: Września 15, 2018, 04:13:00 pm »
Cytuj
Też zwrócił moją uwagę ów Leskow...mam wrażenie, że już się na niego natknęłam...w Dziennikach Dostojewskiego?
Ja nawet czytałem, opowiadania. Ale to w czasie tych "spornych" lemolistów, czyli het dawno i widać za młody byłem by docenić...niezłe, takie tam rosyjskie bukoliki jakieś...i tyle. Leżą gdzieś na półce do teraz. Te;
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/110354/napietnowany-aniol-i-inne-opowiadania
Cytuj
Co mi nie gra z Fiaskiem...:
- 23 V 1983 - skończyłem powieść...przypis: Chodzi o Fiasko, ostatnią powieść Stanisława Lema, wydaną najpierw po niemiecku w przekładzie H.Schumanna...
- 28 IX 1983 - wciąż się zabieram do niedokończonej w Berlinie powieści [raczej chodzi o Pokój na Ziemi]
- 29 VI 1984 - Powieść, którą pisałem był jeszcze w Berlinie zacząwszy, skończyłem na parę dni przed operacją i posłałem do tłumacza  - dobrze, że się to udało w porę. [nie ma o niej dobrego zdania - raczej pokojowy ciąg dalszy]
- 12 XII 1984 - W efekcie palę więcej niż przedtem, bo powieść piszę o radosnym tytule FIASKO, nieziemskie oczywiście, bo szafa doskonale gra. [hę...pisze ukończoną powieść?]
- 22 I 1985 - Piszę powieść o XXII wieku pt. Fiasko, treść odpowiada tytułowi...
- 3 III 1985 - Pokój już się tłumaczy, a Fiasko właśnie skończone...
Rajt, jest temporzgrzyt  :-\
Efekt występnej za to mocno pobieżnej analizy wewnętrznej listów delikatnie sugeruje, że list pierwszy z 23-05-1983, jest  wrzeczywistości o rok późniejszy niż podana data. Wtedy wątek książkowy lepiej by grał, ale też operacyjny. Hę?
« Ostatnia zmiana: Września 15, 2018, 09:19:56 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem
« Odpowiedź #34 dnia: Września 15, 2018, 07:51:07 pm »
Cytuj
Też zwrócił moją uwagę ów Leskow...mam wrażenie, że już się na niego natknęłam...w Dziennikach Dostojewskiego?
Ja nawet czytałem, opowiadania.

Moja przygoda z nim zaczęła się od opowiadania "Zjawa w Zamku Inżynieryjnym":
http://fantasmagoria-opowiesci-niesamowite.blogspot.com/2013/09/mikoaj-leskow-zjawa-w-zamku.html
W skład takiej antologii wchodziło:
http://encyklopediafantastyki.pl/index.php/Duchy,_zjawy,_upiory
Więc poznałem autora poniekąd przez przypadek, w ramach karmienia się fantastyką*.

* Choć "Zjawa..." do niej nie należy, mimo wykorzystania gotyckiej scenerii i stylistyki.

Potem przyszła "Powiatowa Lady Makbet" (nie pamiętam gdzie ją dorwałem) i znów niejako dookolnie - ot, byłem ciekaw opowiadania, bo operę na podstawie obejrzałem* (a i skojarzenie z Willem S., na którego wówczas miałem fazę, zrobiło swoje):
https://en.wikipedia.org/wiki/Lady_Macbeth_of_the_Mtsensk_District_(opera)

* Chyba lepiej zabrzmi "opery wysłuchałem"?
« Ostatnia zmiana: Września 15, 2018, 09:27:07 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem
« Odpowiedź #35 dnia: Września 16, 2018, 03:24:01 am »
Rajt, jest temporzgrzyt  :-\
Efekt występnej za to mocno pobieżnej analizy wewnętrznej listów delikatnie sugeruje, że list pierwszy z 23-05-1983, jest  wrzeczywistości o rok późniejszy niż podana data. Wtedy wątek książkowy lepiej by grał, ale też operacyjny. Hę?
Hę - myślę, że bingo! - mam wykrzyknik;)
Jeszcze raz chrono-nie-logia:
1) 23 V 1983 - Lem skończył powieść, która nie ma tytułu (Fiasko go miało...), a została wzięta przez agenta do powielenia i rozesłania......przypis: Chodzi o Fiasko, ostatnią powieść Stanisława Lema, wydaną najpierw po niemiecku w przekładzie H.Schumanna...
 - w tym samym liście: 4 czerwca mam być operowany...
2) 28 IX 1983 - wciąż się zabieram do niedokończonej w Berlinie powieści [raczej chodzi o Pokój na Ziemi]
3) 31 X 1983 - operacja prostaty była 18 X 1983 - przełożona z czerwca? - pisałem był przed chorobą to i owo, ale wszystko już kurzem przysypane
4) 29 VI 1984 - Powieść, którą pisałem był jeszcze w Berlinie zacząwszy, skończyłem na parę dni przed operacją i posłałem do tłumacza  - dobrze, że się to udało w porę.
- w tym samym liście:  - informacja o  operacji jelit (?) z początku czerwca
5) 12 XII 1984 - W efekcie palę więcej niż przedtem, bo powieść piszę o radosnym tytule FIASKO, nieziemskie oczywiście, bo szafa doskonale gra. [hę...pisze ukończoną powieść?]
6) 10 I 1985 list do prof. Jarzębskiego: Na razie żadnych nowych pisarskich planów większego kalibru nie żywię, toteż, jeśli zechce się Pan zapoznać z Fiaskiem i ew. z Pokojem na Ziemi (ale to drugie to mniejsza rzecz, ułamana, bo kończyłem w pośpiechu z obawy, że jeśli operacja się nie uda, to w ogóle nie skończę)
7) 22 I 1985 - Piszę powieść o XXII wieku pt. Fiasko, treść odpowiada tytułowi...
8 ) 3 III 1985  - znów muszę położyć się na stół operacyjny. Tym razem, a w sumie to już trzecia operacja we Wiedniu (...) Jasną stroną tej ciemnawej sprawy jest tylko to, żem zdążył w porę skończyć ostatnią pisaną książkę, pt. Fiasko, i mogłem już oddać tego grzmota agentom, żeby się nim zajęli......a Pokój już się tłumaczy...

Wygląda na to, iż Pokój na Ziemi został ukończony około maja 1984, a Fiasko około stycznia 1985.

Nawet gdyby przesunąć list o rok...ładnie układa się operacja czerwcowa, ale co z listem z 12 grudnia 1984 i Fiaskiem?

Jeśli błędna jest data listu czyli list de facto jest z 23 maja 1984 chodzi o Pokój na Ziemi i operację z czerwca 1984 (tej w czerwcu 1983 nie było, była w październiku 1983).
I myślę, że tak jest:
- otóż w owym liście z 23 maja 1983 czytamy: Poza tym mieliśmy trochę gości. Krzysztof Meyer, Herdera laureat tegoroczon, był u nas po onych uroczystościach....
Krzysztof Meyer dostał tę nagrodę w 1984 roku:)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nagroda_im._Herdera

A teraz przyszło mi do głowy żeby zajrzeć do "Orlińskiego" i co mamy?:)
- Ostatecznie Lemowie wylecieli więc 23 lipca 1983 roku do Hanoweru (...) Do Wiednia dotarli 28 lipca. - to na podstawie listów Lema do W. Thadewalda (str.367/368)
Jest też wzmianka o jesiennej operacji 1983.
Następnie jest potwierdzenie dat książkowych:
Według dopisku na końcu książki [Pokój na Ziemi] Lem skończył ją pisać w maju 1984 roku. (str.377)
i
o Fiasku: większość była gotowa w styczniu 1985 roku; w liście do Rottensteinera pisarz streścił jej ogólną  fabułę, dodając przy tym, że zostało mu "ok. 20 stron" (na 256 już napisanych). (str.378)

Wygląda na to, że dobrze mi grzytało, a Tobie  - datami:  dwa pierwsze listy z "Boli..."
- z 12 maja 1983 - od pani E. Lipskiej do Lema i
- z 23 maja 1983 - od Lema do pani Lipskiej [Wiedeń? jeśli tam od 28 lipca 1983]

są z 1984 roku, a książka z przypisu to nie Fiasko, a Pokój na Ziemi...tylko skrzat albo Współautor książki - mogliby rozwiać te wątpliwości:)

Jeśli jest inaczej to chronomocja i nowa powieść Lema ukończona w 1983 roku:)

« Ostatnia zmiana: Września 16, 2018, 03:28:21 am wysłana przez olkapolka »
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem
« Odpowiedź #36 dnia: Września 16, 2018, 10:13:19 am »
Łał...fortuna kałem się tuczy...rozbroiło trafnością  :)
Wygląda, że masz rację Szerlocku!
 - powinnaś dostać tantiemem.
Wyłaniający się obraz nieznanej książki Lema ukończonej w 83 jest atrakcyjny, jednak nieprawdopodobny. Jasne, że oba listy są połączone stanisławowym zapytaniem, wiec jeśli - to oba są z 1984 roku.
Takoż wierszyk laurkowy.
Nagroda Herdera przesądza temat jednoznacznie;
Cytuj
- otóż w owym liście z 23 maja 1983 czytamy: Poza tym mieliśmy trochę gości. Krzysztof Meyer, Herdera laureat tegoroczon, był u nas po onych uroczystościach....
Krzysztof Meyer dostał tę nagrodę w 1984 roku:)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nagroda_im._Herdera
W pierwszym, majowym liście od EL też jest wyraźny trop, mianowicie wzmianka o bojkocie olimpiady w LA. W przypisie jak wół zaś stoi, że odbyła się w w lipco-sierpniu 1984. Zatem widzieli, ale nie zauważyli  8)
Jeszcze raz klaski za robotę warsztatową.
« Ostatnia zmiana: Września 16, 2018, 10:15:57 am wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem
« Odpowiedź #37 dnia: Września 16, 2018, 10:16:44 am »
Sobie też poklaszcz;)

Ten list pani Lipskiej ładnie pasuje na pierwszy...so;)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem
« Odpowiedź #38 dnia: Września 16, 2018, 10:42:19 pm »
Niestety, nowej powieści Lema z 1983 - nie będzie...

Skrzat potwierdził, że powyższy błąd raczej wystąpił - a sygnalizował go pan Fiałkowski, ale było już za późno na zmiany.
Czyli tylko: wydanie drugie, poprawione:)

Dodam tylko, że po lekturze ponad 100 stron - uświadomiłam sobie jak wieloma chorobami był usiany pobyt Lema w Wiedniu...jakoś nigdy nie skupiałam się na tym biograficznym wątku - trzeba przeczytać Pokój na Ziemi i Fiasko - pod kątem?;)

Poza tym liv - wiesz już kto rywalizował u Lema z Leśmianem?;)

Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem
« Odpowiedź #39 dnia: Września 16, 2018, 11:04:24 pm »
Cytuj
Poza tym liv - wiesz już kto rywalizował u Lema z Leśmianem?;)
Wiem, ale nie powiem.
Jak też, kto był ryniem...
Znaczy nasze wydania będą kolekcjonerskie?  :)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem
« Odpowiedź #40 dnia: Września 17, 2018, 12:47:33 am »
Jak też, kto był ryniem...
:-\
Mam nadzieję, że o tym jeszcze nie czytałam, bo...powtarzać zanim skończyłam?;))
Ale! Dobrze zapamiętam czyja ksiązka wylądowała degradująco między kryminałami - na dnie regału, a po namysle została wywindowana o pięterko;)
Cytuj
Znaczy nasze wydania będą kolekcjonerskie?  :)
W każdem - bardziej Lemowe, niz te ewentualnie poprawione - pętle czasowe, czerwcowy mija majowego, może nie wymyślony autor...ale wymyślona książka - apokryficznie, a na deser wszystko zanurzone w roku 1984;)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Boli tylko, gdy się śmieję...Stanisław Lem Ewa Lipska Tomasz Lem
« Odpowiedź #44 dnia: Października 10, 2018, 06:56:50 pm »
Może ten internista, co Lemowi żart (tytułowy) opowiedział, terminował w Warszawie?  8)
Historia z cyklu "na faktach"
Przy  łóżku  zoperowanego  czuwała  narzeczona,  „w  pielęgniarskim  fartuchu  i  białym czepeczku na tyle głowy”. Zapadła decyzja o zawarciu małżeństwa. „Nawet rodziców nie zdążyli zawiadomić – aby wykorzystać chwilę pobytu znajomego i życzliwego księdza...” Związek pobłogosławił 25 maja 1943 r. jezuita, o. Józef Warszawski, ojciec „Paweł”, w obecności świadków Bronisławy Ruczyńskiej i dr. Witolda Zahorskiego, „prawie dosłownie na tle śmierci”. Mimo beznadziejnego wręcz stanu Bojarski zachowywał się jak zwykle: „promienny, dowcipkował [...]. »Nie śmiejcie się – mówił tylko do odwiedzających go – bo jak się śmieję, to brzuch mnie boli«” – relacjonowała siostra; „był wtedy taki naturalny, zwyczajny”.
http://www.polska1918-89.pl/pdf/w-imie-kultury....-szkic-o-waclawie-bojarskim,4251.pdf
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana