@
Maziek: dlaczego wojenka? Zostałem poproszony o wyjaśnienie to go udzieliłem. A już w ogóle dlaczego mitomańska?No to postaram się opisać parę obserwacji:
Funkcjonuje u nas (cały czas) mit np. napoleoński albo sanacyjny.
Zwyczajnie - źle pamięta się przeszłość. Nie to co i jak było tylko na ile nas chwalą.
Gospodarczo - za Napoleona wydojono polską gospodarkę.
Za sanacji propaganda sięgnęła absurdu.
Podobnie źle pamięta się choćby Gomułkę albo Gierka.
Polecam polemikę (Jerzy Eisler, Antoni Dudek) przy okazji publikacji pt. "Siedmiu wspaniałych Poczet pierwszych sekretarzy..."
Można sobie obejrzeć i posłuchać:
A o mitomanii i odnośnie polemik i wojenek polsko moskiewskich to trochę rozwinę poniżej:
Krytycznie i z góry patrzy się w Polsce i na wschód i na Azję, zarazem się jej bojąc.
Federacja rosyjska zrobi to, co jej się opłaci. Ma w nosie mit ABC (Intemarum), mit jagielloński i misje kościoła katolickiego w Rosji.
O to też jest wojenka (o ruskie onuce) czyli o to kto kulturowo znaczy więcej.
Tak już jakoś jest że kulturowo zantagonizowani jesteśmy szczególnie z Rosją.
Pisałem chyba wielokrotnie że kultura to jest to że nienawidzi się obcych.
Kultura chce wyłączności (każda). Niszczy w ten sposób inne kultury.
Tak to już było jest i będzie z "kulturą".
Kultura na tym polega że niszczyNaiwny jest ten co łudzi się że istnieje kultura bez niszczenia.
Po co "niszczyć" skoro bazuje to niszczenie na tym że źle zapamiętano przeszłość?