Autor Wątek: Pytam:  (Przeczytany 423709 razy)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #840 dnia: Grudnia 12, 2016, 04:48:00 pm »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #841 dnia: Grudnia 21, 2016, 11:47:12 pm »
Pytanie świąteczne.
Za komuny brakowało m. in. mięsa (Krzyś Czabański napisał sławny felieton pod tytułem "Co czerwony robił z mięsem"), i przez całe lata widok półmiska z ułożonymi wędlinami (kanonicznie: pasztet, szynka, polędwica, cięcielina, wołowa sztufada, schab, prawdziwa kiełbasa) był w moim domu dwa razy w roku charakterystycznym znakiem Świąt. Ale potem przyszła demokracja, która zabrała ten znak, bo dziś mogę to wszystko (surowiec) od ręki kupić w byle sklepie albo (gotowiec) w domowych garmażeriach.
Pytam: czemu dziś, w tej sytuacji, ciągle nadal pokazują reklamowo takie półmiski jako cuda-niewidy, raj amerykański i marzenie ściętej głowy, jakowyś rolls-royce kulinarny, skoro ani to drogie, ani trudne do kupienia?
Z rozpędu, nawyku i tradycji? Ale przecie reklamy są po to, żeby ludzie kupowali, a ludzie od ćwierćwiecza wiedzą jak jest...
R.    
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #842 dnia: Grudnia 22, 2016, 01:36:16 pm »
Widać, że z handlu głupi jesteś. Reklama nie jest po to, żeby ludzie kupowali. Jest po to, żeby kupowali produkt konkretnej firmy, tej, a nie innej. A półmiski pokazują, bo osoby mające takie właśnie skojarzenia jak Ty i ja organizują rodzinne święta. Ludzie wyzwoleni wyjadą na narty albo spotkają się w pubie i będą jeść na wigilię kraby - a Ty nie.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #843 dnia: Grudnia 22, 2016, 09:46:33 pm »
O, kurcze, aleś mnie splantował! Kraby? Ostrygi? Langusty? Krewetki? Na Wiliją? Panie Jasny, to być może, to być może...
R.
pjes: a opłatek jeszcze ujdzie, czy już demode, passe (z akcentem na "e")?
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #844 dnia: Grudnia 23, 2016, 12:07:19 am »


Czyż nie prorocze, w każdym calu?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #845 dnia: Grudnia 23, 2016, 10:44:00 am »
Maźku, ale co w tym jest proroczego? Serio pytam.
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #846 dnia: Grudnia 23, 2016, 03:51:52 pm »
Przyjęcie, zwyczajowo zwane wigilią
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #847 dnia: Grudnia 23, 2016, 09:04:22 pm »
Cytuj
Czyż nie prorocze, w każdym calu?
He, maziek - twój materiał filmowy poszedł w głównych wiadomościach TV.  :)
Jako ilustracja do planowanej "pasterki inaczej" przed Sejmem.
Ktoś nas tu podgląda. ;)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #848 dnia: Grudnia 23, 2016, 09:31:49 pm »
http://forum.lem.pl/index.php?topic=1107.msg66899#msg66899

To już poniekąd pora do grobu., bo teraz poniżej odtwarzam z pamięci to, co - byłem przekonany - wysłałem kilka godzin temu:

Co jest proroczego:
1. Ze jutro będzie Wigilia?
2. Że wigilijna tradycja polska wkrótce zmieni się w "wigilię ubecką" pokazaną na filmie?
3. Że każdego z nas odwiedzi towarzysz albo generał albo obaj naraz?
4. Że coś innego (co)?

R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #849 dnia: Grudnia 24, 2016, 12:10:01 am »
Co jest proroczego:
Wycięte grube druty!;)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #850 dnia: Grudnia 25, 2016, 07:51:39 pm »
He, maziek - twój materiał filmowy poszedł w głównych wiadomościach TV.  :)
Może jestem głównym demiurgiem ;) ?

http://forum.lem.pl/index.php?topic=1107.msg66899#msg66899
Co jest proroczego?

Prorocze jest pokazanie świeckiej wigilii czyli spotkania towarzyskiego imitującego wszystko - od podstawy religijnej czyli radości z nadejścia nowej nadziei po tradycyjny cel - to jest spotkania się bliskich sobie osób by "zamknąć rok" - pobyć ze sobą, powspominać, wybaczyć i tak dalej. W pokazanej wigilii jest wszystko na odwyrtkę, punktem wyjścia nie jest wiara, a punktem dojścia nie jest spotkanie i wybaczenie. Jest to próba uzyskania przewagi w wyścigu szczurów poprzez zaproszenie przeciwnika na spotkanie dla niepoznaki nazwane wigilią, w celu uzyskania przewagi poprzez oddziaływanie pozamerytoryczne ("towarzyskie"). Przejście od sacrum do profanum, od święta do obowiązku. Możliwe, że widzę to akurat tak z mojej komórki pod schodami - ale takie przeobrażenie obserwuję.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #851 dnia: Grudnia 25, 2016, 08:23:29 pm »
To nie jest prorocze (choć Twe obawy pojmuję).
Natomiast to faktycznie jest najsmutniejsza Wigilia w moim obywatelskim życiu...
A dla poprawy humoru: Alleluja i do przodu :-)
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #852 dnia: Grudnia 25, 2016, 09:31:17 pm »
Nie będę się upierał co do proroctwa, zwłaszcza, że użyłem słowa raczej metaforycznie. Nie są to moje obawy, tylko obserwacja rzeczy dawniej (dla mnie) nie do pomyślenia. U mnie w domu wszystko jest jak należy i nie mam się czego obawiać w dającej się pomyśleć przyszłości ;) .

A czegóż to obywatelsko smutno?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #853 dnia: Grudnia 25, 2016, 09:43:29 pm »
Z powodu obywatelskich podziałów niemal dorównujących tym z identycznej daty sprzed 35 lat...
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #854 dnia: Grudnia 25, 2016, 09:52:42 pm »
35 lat temu było od obcej siły, a obecnie mamy emanację mentalności narodu a w każdym razie jego elit samą z siebie. Król okazał się nagi.

Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).