To już będzie bez związku i nie na temat, ale dopiero teraz czytam wątek. Na razie nie wiem co następuje po poście, w którym Cetarian wspomina o segregowaniu przesuwających się po taśmie truskawek. I właśnie w związku z powyższymi piszę.
Nie ma programu potrafiącego odróżnić dobrą truskawkę od zgniłej? Za to komputer jest w stanie odróżnić dobrą frytkę od złej: "(...) odbiegające od normy kawałki są zdmuchiwane z taśmy".
Jako źródło inspiracji podaję link do jednego z filmików z serii "Jak to jest zrobione?", które emituje Discovery.
(3:18)
Chociaż i tutaj, wcześniej, ziemniaki są ręcznie segregowane. Więc może istnieje różnica między rozpoznaniem niewłaściwego składnika, a niewłaściwego produktu, którego kryteria można o wiele dokładniej uściślić i co za tym idzie, niepotrzebnie o tym piszę