Autor Wątek: Książki obowiązkowe (różnych autorów)  (Przeczytany 141990 razy)

Terminus

  • Gość
Re: ksiazki obowiazkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #195 dnia: Kwietnia 16, 2005, 02:17:09 am »
Cytuj
O błękitnej norweskiej? I na pewno zawsze chciałeś być drwalem... ;D
a dlaczego tak, jak sam się przyznałeś: "pleciesz bez sensu"? Hmm? ;)



Bo wszelkie dywagacje na temat informacji w formie elektronicznej trącą mi przewirtualizowaniem.

A jeśli chodzi o błękitną norweską, to zapewniam, że usycha z tęsknoty za fiordami.

Heeee's a lumberjack and he's OK, he sleeps all night and 'e works all day !  :P

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: ksiazki obowiazkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #196 dnia: Kwietnia 17, 2005, 03:06:28 pm »
(...) just like my dear papa ;D ;D
Spotkałeś sie Terminus z czymś podobnym do Python - ów? Mógłbyś coś polecić?

Terminus

  • Gość
Re: ksiazki obowiazkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #197 dnia: Kwietnia 17, 2005, 05:44:14 pm »
No niestety nie:) Tylko niektóre motywy w South Parku są do nich zbliżone (ba, jest nawet remake skeczu o papudze), ale tak to nic. Po prostu - byli niepowtarzalni.

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: ksiazki obowiazkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #198 dnia: Kwietnia 18, 2005, 01:12:55 am »
Zostają jeszcze półpythonowe produkcje typu " Rybka zwana Wandą", "Lemur zwany Rollo" ... Jest jeszcze REWELACYJNY (momentami bardzo brutalny w sensie estetycznym i tzw. dobrego smaku) kreskówkowy serial " The Family Guy". Trochę tam jakby z Pythona, trochę z South Park, ale w porównaniu South Park to prymityw... Polecam bardzo Family Guy, polski tytuł to "Głowa rodziny"

Terminus

  • Gość
Re: ksiazki obowiazkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #199 dnia: Kwietnia 18, 2005, 02:36:25 am »
A tak tak, z tych "półpythonowych'' widziałem "Jabberwocky" i "Eric the Viking"; przyjemne. A o "Family Guy" słyszałem. Postaram się obejrzeć, bo nie miałem okazji.

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: ksiazki obowiazkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #200 dnia: Czerwca 23, 2005, 01:33:28 pm »

This user possesses the following skills:

Terminus

  • Gość
Re: ksiazki obowiazkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #201 dnia: Czerwca 23, 2005, 01:46:48 pm »
Nie skomentuję, bo żadnego z tych artystów nie czytałem. Nawet Dukaja żadnej książki nie znam, choć ponoć jest znany. A i o Lemie tam jest: tu.

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: ksiazki obowiazkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #202 dnia: Czerwca 23, 2005, 02:07:59 pm »
No wlasnie znane jest to Perfekcyjna niedoskonalosc.

This user possesses the following skills:

Terminus

  • Gość
Re: ksiazki obowiazkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #203 dnia: Czerwca 25, 2005, 02:00:35 am »
A czytał ktoś tę Perfekcyjną Niedoskonałość? Ja wiem o niej tylko tyle, że okładkę (śliczną, notabene) zrobił Bagiński w 3D Max, jak zwykle.


dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: ksiazki obowiazkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #204 dnia: Czerwca 25, 2005, 02:15:21 am »
Waxvax czytal  ;D

This user possesses the following skills:

Terminus

  • Gość
Re: ksiazki obowiazkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #205 dnia: Czerwca 25, 2005, 02:45:40 am »
Mów do mnie jeszcze...

miazo

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 436
  • Ken sent me.
    • Zobacz profil
Re: Książki obowiązkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #206 dnia: Grudnia 10, 2005, 08:44:45 pm »
Co się tyczy z jednej strony humoru, z drugiej strony zahacza o jakieś tam poważniejsze pytania, a z jeszcze innej wiąże się z tematem książek, to nakierowuję na: Magnum opium Malaklipsy Młodszego - Principia Discordia, czyli Jak znalazłem Boginię i co jej wtedy zrobiłem (traktat, w którym jest objaśnione absolutnie wszystko, co warto wiedzieć o absolutnie wszystkim). Jest to dzieło z lat bodajże '60, na wskroś prześmiewcze, biorące na cel głównie religie / filozofie / światopoglądy wszelakie, świetny, moim zdaniem, sposób na zobrazowanie, przekazanie czy po prostu zaszczepienie pewnego dystansu do tych, pożal się boże, "najważniejszych" rzeczy w życiu.

[po polsku] [w oryginale]

Za długi cytat na zachętę:

"[...] Zasada Aneryzyjska dotyczy POZORNEGO PORZĄDKU. Zasada Eryzyjska dotyczy POZORNEGO NIEPORZĄDKU. Zarówno porzadek, jak i nieporzadek są pojęciami stworzonymi przez człowieka. Tworzą one sztuczne podziały w ramach CZYSTEGO CHAOSU, który znajduje sie o poziom niżej od poziomu, na którym czynione jest to rozróżnienie.

Jażdy z nas dysponuje aparatem do tworzenia pojęć, który nazywamy "umysłem". To właśnie ze względu na niego przyglądamy się rzeczywistości przez pryzmat naszych wyobrażeń na temat tego czym ona jest. I popełniamy błąd biorąc za "rzeczywistość" te kulturowo uwarunkowane wyobrażenia. Niektórzy "nieoświeceni" ludzie posuwają się w swym ograniczeniu tak dalece, by dziwić się temu, że w innych kulturach ludzie postrzegają "rzeczywistość" w inny sposób. Należy pamiętać o tym, że chodzi tu tylko o różnice w wyobrażeniach na temat rzeczywistości. Prawdziwa rzeczywistość znajduje się o poziom niżej od poziomu, na którym formułowane są pojęcia.

Przeglądamy się światu przez lustra, na których narysowane są siatki (pojęciowe). W różnych filozofiach wyglądają one inaczej. Kulturę tworzy grupa ludzi o dość podobnych siatkach. Widzimy za oknem chaos, który staramy się dopasować do punktów na naszej siatce, po to - by zrozumieć. PORZĄDEK znajduje się właśnie w tej SIATCE. Na tym polega Zasada Aneryzyjska. [...]"


z dyskordiańskimi pozdrowieniami,
autentyczny i prawdziwy papież

----
[size=10]Ten post może zawierać twierdzenia, które są w pewnym sensie prawdziwe, w pewnym sensie fałszywe, w pewnym sensie bez sensu, w pewnym sensie prawdziwe i fałszywe zarazem, w pewnym sensie zaś prawdziwe, fałszywe i bez sensu zarazem.[/size]

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Książki obowiązkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #207 dnia: Grudnia 10, 2005, 11:46:00 pm »
Najlepsze jest ze ja totalnie sie zgadzam z cytatem, poza pierwszym akapitem i "mocnymi" okresleniami typu "poziom nizej".
Dlategotez nie wiem jak odbierac ta ksiazke. Rozumiem ze ona raczej "nabija sie" z takich postaw?

A tak w ogole to te linki ktore podales to do czego maja byc? Do strony tytuowej? Czy poprostu nie wiem gdzie kliknac?

No dobra, angielska wersja dziala, tylko z polska mam problem.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 10, 2005, 11:49:57 pm wysłana przez dzi »

This user possesses the following skills:

miazo

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 436
  • Ken sent me.
    • Zobacz profil
Re: Książki obowiązkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #208 dnia: Grudnia 11, 2005, 10:54:27 am »
By przejść do następnej strony, klika się w to coś, co strzałki skierowane do siebie --><-- przypomina (na pierwszej stronie pod tekstem "KSIĘGA MACICY 1;5").

A cytat to raczej właśnie jedyny "na poważnie" z tej książki.

Deckard

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1505
    • Zobacz profil
Re: Książki obowiązkowe (pamietnik z czytania Lema
« Odpowiedź #209 dnia: Grudnia 11, 2005, 02:52:13 pm »
miazo, ale co Ty tak naprawdę chcesz nam powiedzieć, bo nie czaję?

CU
Deck