Autor Wątek: Właśnie się dowiedziałem...  (Przeczytany 1940672 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16094
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2235 dnia: Października 24, 2008, 11:40:47 am »
No ale ponoć za kilka lat statki wycieczkowe będą zabierać ludzi na Biegun Północny a zdaje się w tym roku pierwszy raz od... można go opłynąć dookoła..

I dojdzie do tego, że jeden pan (Stefan) napisze w pamiętniku:

Przyszedłem na świat w podbiegunowej części Grenlandii, tam gdzie klimat tropikalny ustępuje umiarkowanemu, a miejsce gajów palmowych zajmują wysokopienne lasy liściaste. Dom nasz był starą, przesadnie oszkloną budowlą, jakich wiele można napotkać w tamtejszych okolicach. Otaczający go ogród wnikał do parterowych pokojów przez ściany otwarte niemal okrągły rok. Płynące stąd intymne sąsiedztwo kwiatów było niekiedy kłopotliwe i ojciec próbował nawet walczyć z tym nadmiernym, jak je nazywał, zakwieceniem mieszkania, ale babka, mająca po swej stronie matkę i siostry, zwyciężyła i ojciec wycofał się w końcu na piętro.

 ;)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13402
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2236 dnia: Października 24, 2008, 11:45:38 am »
Co to? Obłok?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16094
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2237 dnia: Października 24, 2008, 11:49:13 am »
"Obłok...": "Dom".
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

ANIEL-a

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 701
  • a może tak pomóc dzieciakom? kliknij ikonkę IE ;)
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2238 dnia: Października 24, 2008, 04:48:24 pm »
Fajna dyskusja. Przeczytałam uważnie i zgadzam się z dzi - wszystko jest względne (oczywiście poza tym, że jestem OBIEKTYWNIE ładniejsza od koleżanki z pokoju  ;D]

Poważniej - na poziomie faktów uważam, że to racja, ale na poziomie emocji oraz kulturowych i zinterioryzowanych przeze mnie wartości, oczywiście sądzę, że "dobro  Stalina" jest gorsze niż "dobro Gandhi'ego"

A tak na marginesie - mam wrażenie, że część dyskusji opierała się na tym, że dzi opisuje fakty, a Evangelos postuluje jak być powinno.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16094
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2239 dnia: Października 24, 2008, 05:34:34 pm »
A tak na marginesie - mam wrażenie, że część dyskusji opierała się na tym, że dzi opisuje fakty, a Evangelos postuluje jak być powinno.

No sedno sprawy. Stan naturalny jest taki, jaki mówi dzi, ale cała godność istoty rozumnej w poprawianiu natury (i nie chodzi tu tylko o sprawy społeczne). (Inna rzecz jakimi metodami naprawiać i w jakim kierunku.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

lilijna

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 312
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2240 dnia: Października 28, 2008, 02:10:12 am »
To już coś w oderwaniu od powyższej dyskusji. Kuriozum odnośnie jeszcze wcześniejszej rozmowy toczącej się też w tym wątku, a dotyczącej emisji dwutlenku węgla.

Słyszeliście? Bo ja nie.

Chodzi o pomysł nałożenia na rodziny posiadające więcej niż dwoje dzieci dodatkowej opłaty za zwiększoną emisję CO2. Koncepcja nie nasza, australijska.

Tekst źródłowy.

Czyli jak mówi jeden z komentarzy pod tekstem, skończy się na podatku za oddychanie?  :P


Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16094
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2241 dnia: Października 28, 2008, 04:23:16 am »
A teraz czas na podatki od przekleństw, kichania i ziewania. Idee księcia Chytrozłota wiecznie żywe.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2242 dnia: Października 28, 2008, 10:31:01 am »
W tym miejscu pozdrawiam miłośników socjalizmu jakże widocznych w wątku futorologistycznym Cateriana ;)

This user possesses the following skills:

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16094
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2243 dnia: Października 28, 2008, 01:05:04 pm »
A ja w odpowiedzi pozwolę sobie zauważyć, że w SF jest w sumie zabawnie, bo zawsze (no prawie, nie licząc spaceoperowych feudalizmów) otrzymujemy tam albo system +/- socjalistyczny (i poza nurtem antytotalitarnej social fiction) są to zwykle wizje "różowe" (w sensie optymistyczne), pełne szczęśliwych, wykształconych, bezinteresownir ciekawych świata (nad)ludzi, albo kapitalizm, ale kapitalizm "wilczy", bezwzględny, odhumanizowany, spotworniały.

Ciekawe dlaczego tak jest...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13402
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2244 dnia: Października 28, 2008, 02:33:56 pm »
Dzieci w ogóle straaasznie dużo energii zużywają. A potem robią się w dodatku bezczelne.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2245 dnia: Października 28, 2008, 02:40:50 pm »
Czytalem o tych oszolomach australijskich. Czytalem tez o innym, chyba jednym z nich, ktory domagal sie wprowadzenia prawa, skazujacego na wiezienie kazdego kto zaprzeczalby globalnemu ociepleniu. Prawo to mialoby byc wzorowane na prawie przeciwko "Holocaust denial", czyli zaprzeczania holokaustowi zydowskiemu podczas wojny.

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2246 dnia: Października 28, 2008, 02:53:41 pm »
Q: S-F ma tendencję do popadania w skrajności. Dlatego lubię S-F japońskie, bo tam ich nie ma a jest "realizm" (w mojej ocenie).

This user possesses the following skills:

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16094
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2247 dnia: Października 28, 2008, 05:33:55 pm »
Dzieci w ogóle straaasznie dużo energii zużywają. A potem robią się w dodatku bezczelne.

A wszystko przez to, że zostaweiamy ich produkcję niewykwalifikowanej sile roboczej... ::)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16094
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2248 dnia: Października 28, 2008, 05:38:34 pm »
S-F ma tendencję do popadania w skrajności. Dlatego lubię S-F japońskie, bo tam ich nie ma a jest "realizm" (w mojej ocenie).

Zawsze mi się zdaje iż wynika to z tego, że kultury azjatycke nie stosuja właściwego dla naszej kultury podziału na Dobro i Zło. I właściwej Azjatom filozofii Równowagi.

Ale chodziło mi o co innego: o to, że autorzy SF (w większości) tego kapitalizmu nie lubią...

ps. NEX, to jest niewątpliwe przegięcie, tym bardziej, że klimatolodzy wciąż się spierają...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2249 dnia: Października 28, 2008, 05:39:27 pm »
Ja obstawiam że to zdecydowanie dlatego (o Azjatach).

A co do tego że nie lubią to też dość chyba proste. Autorzy S-F co naturalne nie są zazwyczaj konserwatystami. Lubią rozwój. No więc jak widzą komputer jako oznakę rozwoju to sobie go powiększają i mają komputer przyszłości. Widzą przyszłość skalując teraźniejszość. No a że kapitalizm i brak interwencjonizmu to akurat konserwatywne podejście a nowoczesne podejście do "zarządzania państwem" to jednak socjalizm więc skalują i go. Tak ja to widzę. Lem zresztą jest najlepszym przykładem.
« Ostatnia zmiana: Października 28, 2008, 05:42:08 pm wysłana przez dzi »

This user possesses the following skills: