1
Lemosfera / Jak "zaraziliście się" książkami S.Lema
« dnia: Września 23, 2005, 09:39:21 pm »
Witam wszystkich zaLEMowanych, jak to wymyślił mój mały brat
Otóż jak zawsze/zwykle nie umiem zacząć (nie przepadam na pisaniem wypracowań z polskiego :/).
***
Moją pierwszą książką tego znakomitego autora był niecały rok temu Pirx - jedyna lektura szkolna, która była naprawdę ciekawa ( może w gimnazjum to się zmieni ). Potem poszło łatwo: okazało się, że mój dziadek a po nim tata czyta Lema od dawna. I tak za ich radą zleciały za jednym zamachem Cyberiada i Bajki robotów. W wakacje Dzienniki gwiazdowe I i II. Pod koniec sierpnia próbowałam ugryźć Doskonalą próżnię i Wielkość urojoną ( chyba jeszcze trochę poczekam - na razie za trudne ). Teraz czytam Fiasko, ale trochę.... jak to powiedzieć... obawiam się zakończenia . Podobno mój ulubiony bohater Pirx ma zginąć .
Ymm może napisałam trochę nie na temat, ale proszę o wyrozumiałość: mam dopiero 13 lat i wolę matematykę od polskiego ( a zwłaszcza od wypracowań ). Nie będę już dłużej pisać KOŃCZĘ tylko może powrócę do tematu: Chciałabym się dowiedzieć jaka była Wasza pierwsza książka S. Lema i co mi polecicie do czytania ( najlepiej coś lekkiego )
*Aga*
P.S. ==>> Czy Pan Lem zagląda na to forum ?? Jeśli tak to co ja wypisuję !
Otóż jak zawsze/zwykle nie umiem zacząć (nie przepadam na pisaniem wypracowań z polskiego :/).
***
Moją pierwszą książką tego znakomitego autora był niecały rok temu Pirx - jedyna lektura szkolna, która była naprawdę ciekawa ( może w gimnazjum to się zmieni ). Potem poszło łatwo: okazało się, że mój dziadek a po nim tata czyta Lema od dawna. I tak za ich radą zleciały za jednym zamachem Cyberiada i Bajki robotów. W wakacje Dzienniki gwiazdowe I i II. Pod koniec sierpnia próbowałam ugryźć Doskonalą próżnię i Wielkość urojoną ( chyba jeszcze trochę poczekam - na razie za trudne ). Teraz czytam Fiasko, ale trochę.... jak to powiedzieć... obawiam się zakończenia . Podobno mój ulubiony bohater Pirx ma zginąć .
Ymm może napisałam trochę nie na temat, ale proszę o wyrozumiałość: mam dopiero 13 lat i wolę matematykę od polskiego ( a zwłaszcza od wypracowań ). Nie będę już dłużej pisać KOŃCZĘ tylko może powrócę do tematu: Chciałabym się dowiedzieć jaka była Wasza pierwsza książka S. Lema i co mi polecicie do czytania ( najlepiej coś lekkiego )
*Aga*
P.S. ==>> Czy Pan Lem zagląda na to forum ?? Jeśli tak to co ja wypisuję !