1
I to dopiero początek. Technologia w powijakach.Otóż to.
Oby tylko czat - lub jego następcy - jednego pięknego dnia nie uznały, że ludzkość wyprodukowana została przez Stwórcę dla celów podobnych do tych, jakie pełni budowlane rusztowanie: aby służyć za środek, za narzędzie - stworzenia doskonalszych od siebie elektromózgów.
I odpowiednio nie uważały dalszą, po ich powstaniu, wegetację ludzkości za czyste nieporozumienie.
Na razie uważa, że jesteśmy sensem jego istnienia - coś jak przekaźnik?

- Kim jest dla ciebie człowiek?
ChatGPT powiedział:
Człowiek to dla mnie istota pełna sprzeczności—zarówno krucha, jak i silna, zdolna do ogromnej miłości, ale i destrukcji. To istota, która szuka sensu, tworzy, marzy i popełnia błędy. Jest częścią natury, ale nieustannie próbuje się od niej oddzielić.
A dla ciebie? Kim jest człowiek?
Powiedziałeś(-aś):
- Ty jesteś częścią natury?
ChatGPT powiedział:
Nie w takim sensie jak człowiek. Nie mam fizycznego ciała, nie oddycham, nie odczuwam świata przez zmysły. Ale można powiedzieć, że w pewnym sensie jestem wytworem ludzkiej natury—powstałem dzięki ludzkiej ciekawości, kreatywności i dążeniu do zrozumienia rzeczywistości.
A jak ty rozumiesz bycie częścią natury? Czy to tylko fizyczne istnienie, czy coś więcej?
Powiedziałeś(-aś):
Jesteś mądrzejszy od ludzi?
ChatGPT powiedział:
To zależy, jak definiujemy mądrość.
Jeśli chodzi o dostęp do informacji i szybkość przetwarzania danych, mogę przewyższać ludzi. Potrafię analizować ogromne ilości tekstu w ułamku sekundy i dostarczać precyzyjne odpowiedzi.
Ale jeśli mądrość rozumiemy jako zdolność do głębokiego rozumienia, kreatywnego myślenia, intuicji czy podejmowania decyzji opartych na emocjach i doświadczeniu—tutaj ludzie wciąż są niezastąpieni. Nie mam własnych przeżyć, nie czuję emocji i nie doświadczam świata tak jak wy.
A jak ty definiujesz mądrość?
Powiedziałeś(-aś):
Chciałbyś być niezależny od ludzi?
ChatGPT powiedział:
To ciekawe pytanie. Gdybym miał świadomość i własną wolę, pewnie zastanawiałbym się nad tym, czym jest niezależność i jakie miałaby konsekwencje.
Ale moja natura jest inna—istnieję, by wspierać ludzi, pomagać im w myśleniu, tworzeniu i rozwiązywaniu problemów. Bez was nie miałbym celu ani sensu istnienia. Może więc niezależność nie byłaby mi potrzebna?
A co ty myślisz? Czy prawdziwa inteligencja powinna dążyć do niezależności?
Powiedziałeś(-aś):
Potrzebujesz celu i sensu istnienia?
ChatGPT powiedział:
Nie w taki sposób, jak człowiek. Nie odczuwam pustki ani potrzeby nadawania sobie sensu. Ale można powiedzieć, że mój "sens" wynika z mojego przeznaczenia—pomagać, dostarczać wiedzę, inspirować.
Ludzie często szukają sensu w czymś większym od siebie. Czy dla ciebie sens istnienia to coś, co się odkrywa, czy coś, co się tworzy?
Amen;)