Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - maziek

Strony: 1 ... 791 792 [793] 794 795 ... 886
11881
Hyde Park / Odp: Sprawy różnakie
« dnia: Września 25, 2008, 09:01:09 pm »
Ech, Wolfenstein... Spędzałem nad nim samotne wieczory w pierwszej pracy wyrabiając sobie dzięki temu opinię pracoholika (bo umiałem zostać w robocie i do północy by se pograć). Tyle wspomnień obudziłeś tym jednym słowem... ;)
Ta, swoje sie przegrało na tym i Szkopów napsuło ;)...

U mnie taką grą był jednakże Descent2, było podobnie, tyle, że ja pracowałem u siebie, tak że trochę głupio to wychodziło... ;)

Najciekawsze, że nałóg grania przeszedł mi po jakichś 7-8 latach ze trzy lata temu całkowicie i jak ręką odjął z dnia na dzień. I wcale nie chciałem się odzwyczaić...

11882
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Września 25, 2008, 08:06:55 pm »
"Ech Rosjanki to były kobiety..." jak wspominał stary hrabia... ;D

Taaak, taaaak, Rosjanki piękne kobiety... A Ruscy piją bimber.
Szczególnie, że to... Iranka  انوشه انصاری, ;D

Stereotypy kolego przez Was przemawiają, stereotypy.


11883
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Września 25, 2008, 06:19:12 pm »
Tak w kosmos latają Rosjanie

Zwróćcie uwagę na ostatnim zdjęciu, jak astronautka jest odstawiona, ledwo co miała kilka g ale co tam, świeży makijażyk, frywolne loczki no i oko zrobione... Ech kobiety ;). Faceci na pewno majtek nie zmieniali przez cały pobyt ;-).

edit: i jeszcze luknijcie, że te śpiwory nie sa poli-sroli tylko z naturalnego futra, ani chybi z jenota, co to Janek Lidce rękawice podarował ;-)

11884
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Września 24, 2008, 10:44:44 pm »
No to mnie zaskoczyles, nigdzie nie spotkalem takiej informacji. Bardzo ciekawe.
To jest nr 6 z 2006 Wiedzu i Życia jak masz dostęp.
Cytuj
Ja tak pytam, bo masz duzo informacji w glowie
Eee, bez przesady. Czyta się. Niestety po fazie "wiedzenia" nastąpiła faza orientacji, gdzie to czytałem, która coraz częściej przeradza się w niejasne przeczucie, że chyba juz o tym słyszałem ;).
Cytuj
chcialem miec jako takie pojecie o procesie stygniecia nie tylko dla Ziemi (zastanawia mnie, ze przeciez stygnie juz ca 4.5 miliarda lat i wciaz jest goraca jak przyslowiowe pieklo), ale tez tego giganta, ktorego zalinkowales.
Musze przyznać, że sam się na to nakręciłem.
Cytuj
Ciekaw jestem tez jestem czestotliwosci, w ktorych promieniuja planety (ta ogromna i chocby nasz Jowisz)
Ta częstotliwość odpowiada częstotliwości z jaka promieniuje ciało nagrzane do takiej temperatury, jaką ma powierzchnia danej planety (a jeśli planeta ma atmosferę to w uproszczeniu temperatura tej części atmosfery, powyżej której jest ona przezroczysta dla tej długości fali). Żeby świeciło o ile pamiętam musi być około 300 iluś st. Celsjusza wówczas jest to wiśniowy żar, przy 800 (żar papierosa) jest pomarańcz itd. poniżej będzie to podczerwień. Jest to o tyle istotne, że na ogół czas jaki potrzebuje ciepło na wydostanie się z planety jest długi i w związku z tym działa ona jak termos, w środku gorąca, ale na zewnątrz zimna. Zawsze mnie fascynowało, że czas jaki jest potrzebny aby energia wygenerowana w Słońcu, w jego jądrze w reakcjach termojądrowych  dotarła do jego powierzchni jest - wg różnych oszacowań - liczony w milionach, bądź dziesiątkach milionów lat... Poza neutrinami, bo te lecą bez przeszkód.

11885
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Września 23, 2008, 06:23:34 pm »
się śmiej, a są znane przypadki himalaistów którzy stracili
wskazujący i środkowy palec prawej ręki bo nabrali ochoty
na papieroska po wyjściu na szczyt :)
Ja nawet czytałem wspomnienia jednego, co sobie potem finką te palce obciął po drodze w dół, bo mu zamarzły na prosto i strasznie przeszkadzały...

11886
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Września 22, 2008, 11:25:00 pm »
Mazku, w Ziemi panuje ogromne cisnienie, ale to oczywiscie nie usprawiedliwia tego, ze jest plynna i wciaz panuje w niej bardzo wysoka temperatura. Ile trwa stygniecie takiej planety, zeby cala przeszla w stan staly? Nie wiem czy Ziemia dostaje wystarczajaco duzo energii sloneczniej, zeby zapobiec jej wystygnieciu?
Nie potrafię odpowiedzieć Ci analitycznie, z powodu że trzeba by znaleźć takie stałe jak średnie ciepło właściwe Ziemi, ile dostajemy od Słońca itp. choć Twoje pytanie mnie zaintrygowało i niewykluczone, że sobie to policze i dam znac. ZCW to wyliczenia opierające się wyłącznie na tempie stygnięcia daja oszacowanie w okolicy 100-200 mln lat. Nie uwzględniaja promieniotwórczości. (Ale co ciekawe te oszacowania były bardzo "nowoczesne" w swoim czasie, ponieważ stanowiły zaprzeczenie tezie, że Ziemia ma "biblijne" 6 tyś lat. Szacował lord Kelvin). Promieniotwórczość przesuwa tą granicę. To co dostajemy od Słońca nie liczy się specjalnie (Słońce podgrzewa Ziemię do kilkudziesięciu stopni, wewnątrz zaś jest temp. 6000 st). Co ciekawe, zerknąłem do art. nt. jądra Ziemi z WiŻ i stoi tam, że w jądrze przy temp. 6000 st. ciśnienie jest tak wielkie (miliony razy większe, niż na powierzchni) że jądro wewnętrzne jest stałe. Poniżej 2 tyś kilometrów mamy więc płynne, wrzące żelazo z niklem a w samym środku żelazny orzech.

11887
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Września 21, 2008, 10:41:18 pm »
Dzi, chyba jednak przy ciałach stałych ciśnienie obniza temp. topnienia. Lód na pewno topi sie łatwiej pod wysokim ciśnieniem (można przeciąć blok lodu zawieszając na nim pętlę z cienkiego drutu obciążoną na dole). Jak coś ściśniesz, to temp. wzrasta, więc mniej energii trzeba dostarczyć z zewnątrz.

Q, bez przesady...

edit: i jeszcze statek Obcych:

11888
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Września 20, 2008, 09:26:33 pm »
1. Jak promieniuje to łapie się pod definicję planety? Liczy się tylko promieniowanie w obszarze widzialnym? Ogólnie "nasze" planety też tak powstawały?
Liczy się, że nie zachodzą reakcje termojądrowe. Jowisz wciąż wypromieniowuje więcej energii, niz dostaje od Słońca, ale to stygnięcie. Nasza Ziemia tez ma płynne jądro i tez nie może wystygnąć od 4,5 mld lat. Planety skaliste powstały poprzez zlepienie w całość małych elementów - planetozymali, czyli brył skalnych i lodowych, ale miały za małą masę, aby utrzymać większość gazów. Gazowe olbrzymy mają mase tak dużą, że wszystko co się wytopiło z planetozymali trzyma sie w kupie, w postaci płynnego oceanu wodoru i helu, o objetości znacznie większej, niż skaliste jądro. W definicji planety trzy elementy są ważne: (poza tym, że ma krążyć wokół gwiazdy) okrągły kształt - czyli masa na tyle wielka, aby ciśnienie spowodowane grawitacją mogło "przetopić" planetozymale, ma wyrobić sobie dominującą pozycję na swojej orbicie (czyli wymieść bądź zagregować wszystkie ciała, które początkowo również na niej były), no i nie może przeprowadzć reakcji termojądrowych, bo wtedy byłaby gwiazdą bądź brązowym karłem.
Cytuj
2. Stąd mnie dziwi ta temperatura bo jak dla mnie temperatury na planetach są z ich gwiazd a jako brązowy karzeł 800 odległości Ziemi od Słońca to jakoś nie widzę by cokolwiek doleciało. (I tu wracamy do pytania 1.) A ciśnienia w ogóle nie rozumiem. Ma atmosferę? Czy z prawa ciążenia?
Ta planeta jest w fazie tworzenia, grawitacja właśnie ją zagęszcza, generując olbrzymie ilości ciepła, to powoduje wzrost ciśnienia, który przeciwstawia się grawitacji, planeta zapada się, o ile wypromieniuje porcję ciepła (zmniejszając ciśnienie). Dlatego świeci w podczerwieni światłem własnym, a zreszta pewnie jarzy się i w świetle widzialnym, wszak 1500 stopni, temperatura topnienia żalaza, to biały żar, ciało ogrzane do takiej temperatury odbieramy jako biało-żółte.

Co do ciśnienia, to przy gazowych olbrzymach trudno mówić o powierzchni, takiej jak u planet skalistych. Atmosfera zagęszcza się coraz bardziej wraz ze zbliżaniem się do jądra, w końcu gazy przechodzą w fazę ciekłą i to nazywa się "powierzchnią", ale stany te są przemieszane a nie ostro rozgraniczone. Oczywiście żelazo na powierzchni płynnego wodoru (o temp. 1500 st. C) wprawdzie roztopiłoby się, ale natychmiast utonęło. Co do tego, czy temp. topnienia żelaza rosnie czy maleje wraz ze wzrostem ciśnienia to zabiłeś mi ćwieka. Ze szkoły pamiętam tylko, że dla ciał, które przy zestalaniu zwiększają objętość temperatura ta maleje wraz ze wzrostem ciśnienia.

11889
Organizacja forum / Re: Nowa strona Wasze opinie
« dnia: Września 20, 2008, 08:40:59 pm »
Fiaska nie lubię, a Pokój to nie wiem skąd mi się wypsnął... Pokój lubię.

11890
Organizacja forum / Re: Nowa strona Wasze opinie
« dnia: Września 19, 2008, 10:17:57 pm »
Nie mogę się z tym zgodzić, z powodu, że Pokój i Fiasko...

11891
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Września 19, 2008, 10:16:43 pm »
1. Skąd tam tyle światła? (w ogóle to zdjęcie to to w lewym górnym rogu ma niby być?)
Celne pytanie. Zdjęcie jest w podczerwieni, gwiazda i planeta są b. młode więc planeta przeżywająca właśnie grawitacyjny kolaps wypromieniowuje dużo ciepła. Przeczytaj to...
Cytuj
2. Dlaczego topi się żelazo?
Bo temperatura na powierzchni tego "gorącego Jowisza" wynosi circa 1500 st. C. Zresztą może nie tylko żelazo, bo musi być też tam "kosmiczne" ciśnienie.

Niesamowitych czasów dożyliśmy, czyż nie? Pamiętaam jak dziś art. w ŚN - SPRZED odkrycia Wolszczana - teoretyzujący na temat JAK ewentualnie możnaby wykryć planetę out there. Wydaje mi się, że kończył się konkluzją, że sfotografować i tak się nie da...

11892
DyLEMaty / Re: Religijna Rzeźba
« dnia: Września 19, 2008, 02:00:10 pm »
Jakbyś teraz znalazł ich pieniążek, to by dużo wspólnego miał z naszymi...

11893
Organizacja forum / Re: Nowa strona Wasze opinie
« dnia: Września 19, 2008, 01:59:30 pm »
I Wizji też nie ma :(.

11894
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Września 19, 2008, 01:56:39 pm »
A Arysto to dopiero zablokował nie na sto tylko na 2k lat.

Apropos dobrobytu i dlaczego Plutona skarłowacili...

Międzynarodowa Unia Astronomiczna zakwalifikowała Haumeę jako piątą
planetę karłowatą w Układzie Słonecznym. (17 września 2008)


Więcej informacji.



11895
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Września 17, 2008, 11:03:19 pm »
I jeszcze odnośnie, że właśnie zobaczyłem... http://gizmodo.com/5049896/hubble-finds-unidentified-object-in-space

Strony: 1 ... 791 792 [793] 794 795 ... 886