Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - pit221

Strony: [1]
1
Lemosfera / Re: lem dla poczatkujacych
« dnia: Stycznia 03, 2006, 10:13:48 pm »
polecam KATAR i SLEDZTWO spelaniaja wszystkie kryteria jakie podales  :)


pzdr

2
DyLEMaty / Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« dnia: Stycznia 01, 2006, 05:33:47 pm »
technika ma z zalozenia pomagac ludziom w ich codziennym zyciu, ma je uproscic: i tak robi. jednak posaida pewne dzialania uboczne które ich zmieniaja( odsylam do badan socjologicznych na temat ludzi korzystajacych z internetu ewentualnie do czytania Polityki) Zmienia sie ludzkie postrzeganie swiata. kontakty interpersonalne czyli zbiór podstawowych i intymnych wrazen coraz czescie sprowadzane sa do komputera. A gdzie miejsce na emocje??? czlowiek w technicznym swiecie staje  sie wyobcowany . co nie jest dobre dla jego psychiki. to jest sedno moich rozwarzan na temat automatyzacji zycia

Wojny klonów??? najwyrazniej przegapiles to ze te klony wyprane sa z uczuc, i podporzadkowane jednemu: zabijac. Mieso armatnie. przyklad troche nie pasujacy do ogólu.

gits:mozna zadac sobie pytanie: czy instalowanie mózgu(z emocjami itd)  do puszki metalu po to by byla jak najbardziej podobna do ludzi jest dobre? Kiedy pierwsza rzecza jaka owa puszka sobie uswiadomi bedzie swoja wlasna innosc.


Frankenstein: tam jest chyba o rezurekcji a w gitsie o kreacji od podstaw

pzdr



pit dwiesciedwudziestypierwszy ortodoksyjny

3
DyLEMaty / Re: Jakie ksiazki???
« dnia: Stycznia 01, 2006, 03:09:38 pm »
Cytuj

 Ale nie o tytulach chcialam pisac, chcialam podkreslic, ze przed Holywood jest jeszcze dluga droga, o ile w ogole, by zekranizowac ewentualny scenariusz do powiesci Lema, ktory uwzgledni sposob, w jaki funkcjonuje wyobraznia Lema. To zbyt skomplikowane, najlepszym przykladem jest "Solaris".  


Zagadzam sie z Toba w pelni. Lem jest za europejski jak na hollywood.

4
DyLEMaty / Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« dnia: Stycznia 01, 2006, 02:50:13 pm »
Cytuj
Ghost in the Shell jest fajny, nic ponadtwo. Ot, przeintelektualizowana mlucka.
Appleseed nie widzialem, ale slyszalem ze mega mierne
Armitage III to nie przeintelektualizowana mlucka

Fakt - w japonskich kreskowkach znalezc mozna naprawde fajne S-F (dodam chocby Lain) ale pisanie "lepszego SF nie znajdziecie" jest niesamowitym przeginaniem. Autorzy czesto na sile staraja sie zadziwic (czlowiek powstaly z aniola czy bog z sieci), to moze sie podobac. Jednak kiedy juz sie z tym "otrzaskasz" zauwazasz ze zbyt czesto ida na efekciarstwo. Widzialem w cholere anime s-f i nie widzialem niczego mogacego rownac sie z Blade Runnerem czy chocby 2001. Japonczycy potrafia zaskakiwac, jednak na tym poprzestaja.
Choc nie ukrywam - takie dla przykladu w/w Lain jest bardzo, ale to bardzo dobre. Z drugiej strony taka Armitage oferuje jedynie duzo wybuchow i atrakcyjna bohaterke.


Drogi Michale. roznia  sie nasze poglady ale bez obaw to normalna sprawa :P  przyznaje moze sie troche zagalopowalem. ale tylko troszke. uwarzam dalej ze GITS to jeden z najlepszych filmow sf jakie ogladalem. i juz wyjasniam dlaczego: japonczycy to strasznie dziwna nacja.Posadaja przebogata kulture, sa strasznie kreatywni i uzdolnieni oraz maja fiola na punkcie cybernetyki. zeby zinterpretowac gits trzeba wiedziec ze Japonczycy sa narodem najbardziej ztechnicyzowanym ze wszystkich znanych. Automaty stoja praktycznie wszedzie( i to nie takie do kawy czy przekasek) .przez wideofon mozna porozmawiac z inna osoba, automatyczny lekarz zbada tetno krwi temperature itd i przesle do lekarza domowego, robot niania przypilnuje dzieciaki kiedy rodzice sa w pracy ect.ect.a naukowcy daza do zbudowania  robota na wyglad i podobienstwo...
 przeciez w tej(tym??? ) anime pokazany jest lek przed tym faktem i mozliwe jego(tego faktu) konsekwencje. Ludzie sa kreatorami(w dobie windowsa to slowo dziwnie brzmi   ;) ) czy jak wolisz bawia sie w Boga. Tworza produkt który nabiera cech swego stwórcy: nie jest przewidywalny i do konca kontrolowalny(uff). to jest ewolucja: ludzie  tworza -nadczlowieka pozbawionego naszych ograniczen cielesnych lecz nie pozbawionego naszych wad wynikajacych z emocji czy charakteru. a co do tego boga z sieci to niezgadzam sie z toba. to takze ewolucja  tyle ze bez udzialu czlowieka. Nauka stawia sobie konkretne cele, lecz skutki sa nie przewidywalne.  
Appleseed to kolejna wariacja na temat  utopi tomasza moorea. dodam ze to pierwsza z trzech czesci sagi wiec nie wszystko zostalo powiedziane.
co do armitage dziwi mnie to ze nie widzisz podobienstw z bladerunerem.

5
DyLEMaty / Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« dnia: Stycznia 01, 2006, 01:50:46 pm »
Cytuj

Jakieś argumenty?


oczywiscie.
1> to medium. wyjasnie na przykladzie solaris Soderbergha.  mówi sie ze w kreacji filmów fabularnych juz nic nie ogranicza rerzysera. nawet najbardziej futurystyczne efekty mozna bez problemu stwozyc na komputerze. jak dla mnie to troche bujda. oraniczeniami sa aktorzy. przecietny milosnik kina ogladajac Clooneya skojarzy go sobie z poprzednimi produkcjami w których wystepowal jezeli takowe ogladal. taka jest natura rzeczy. wizja zostaje zamazana
2> to efekty i ten caly bluebox. niecierpie tego. wlasnie jestem po ostatnim epizodzie SW. oni chyba nie wychodzili z pudelka!!!.  

natomiast anime(jeszcze do niedawna :'( :'( ) bylo rysowane recznie. komputer byl tylko narzedziem pomocniczym w korekcji bledów, montarzu czy wiernym odwzorowywaniu swiatel i cieni. czysta wizja rerzyserska .

Z fabul uwielbiam brasil (bo o deniro dowiedzialem sie dopiero w czasie napisów koncowych :P)

ps. nie ogladalem ekranizacji powiesci Lema mam za duza frajde z czytania  



 



6
Lemosfera / Re: lem dla poczatkujacych
« dnia: Grudnia 31, 2005, 08:58:57 pm »
pilot pirx jest w sam raz. sam od tej ksiazki zaczalem swoja przygode z Lemem. teraz wracam do niej srednio raz na kwartal.pzdr

;D ;D ;D SYLWESTER ;D ;D ;D

7
DyLEMaty / Re: Jakie ksiazki???
« dnia: Grudnia 31, 2005, 03:28:43 pm »
troszke sie wyglupilem :-[ czytalem ten temat ale widocznie nie do konca :(  troche mnie dziwi twoja niechec do Dicka(czyzby to mialo zwiazek z animozjami lemowskodicowskimi?  :P ). ja tam osobiscie lubie go czytac do poduchy. i wyjasniam ze SF Dicka i SF Lema ma niewiele wspolnego! Dick (jak 90% pisarzy amerykanskich) pisal praktycznie gotowe scenariusze pod Hollywood. a Lem? no cóz... Lem jest Bogiem SF!!!!
 i nic juz tego nie zmieni!!!! pzdr


8
DyLEMaty / Re: Jakie ksiazki???
« dnia: Grudnia 30, 2005, 09:38:04 pm »
a i szczesliwego nowego roku zycze. pzdr

9
DyLEMaty / Jakie ksiazki???
« dnia: Grudnia 30, 2005, 09:35:46 pm »
jako zem ciekaw byl juz od malego pacholecia i niewygodne pytania rodzicom zadawal ( na co starzy zgodnie z najnowszymi podrecznikami wychowania pociech zareagowali  ??? :-/  ) tako i was pytam, o szlachetni przedstawiciele niezmiernie mizernej opozycji(czyli czytajacych SF Polaków) jakiez to, oprocz ksiazek Mistrza Lema,  dziela SF czytacie?

10
DyLEMaty / Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« dnia: Grudnia 30, 2005, 01:46:42 pm »
zachecam do ogladania anime!!!! Ghost in the shell, aplleseed, Armitage itd. lepszego SF nie znajdziecie :P

Strony: [1]