Autor Wątek: Co tępora, to mores...!  (Przeczytany 491711 razy)

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #930 dnia: Stycznia 08, 2020, 08:36:38 pm »
Śląsk...Śląsk...przyszywani bracia 8)
Ale jak ten pociąg ze złotem...byle nie czarnym... - to niechby i Śląsk ???
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #931 dnia: Stycznia 08, 2020, 10:27:52 pm »
Śląsk...Śląsk...przyszywani bracia 8)
Ale jak ten pociąg ze złotem...byle nie czarnym... - to niechby i Śląsk ???
Nieno... z Chin to chyba  złoto żółte, hę?   :) I te...hałeje..
« Ostatnia zmiana: Stycznia 08, 2020, 10:37:43 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #932 dnia: Stycznia 30, 2020, 09:30:08 pm »
Dla odmiany, coś z dawna, ale stąd, tutaj, bliziutko
Fragment kroniki z XVI wieku i taki jeden - lokalny Mojżesz  :)
Wolność też tę dał, żeby synowie ojca albo matkę strupione starością i mdłych sił, jako niepożytecznych wolno było zadawić, by próżno chleba nie jedli a (tak ociec i matka siła dzieci używi, a wielkość dzieci jednego ojca albo matki zgrzybiałej używić nie chcą). Aby też z jedną żoną każdy przestał, ustawił.
Dla jasności - kluczowe "zadawić" to udusić.
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #933 dnia: Stycznia 30, 2020, 09:51:39 pm »
Miałem nadzieję, że też można jedną zadawić, a tu tylko można z jedną przestać ;( ...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #934 dnia: Stycznia 30, 2020, 10:02:17 pm »
Miałem nadzieję, że też można jedną zadawić, a tu tylko można z jedną przestać ;( ...
Ba, optymista. Obawiam się, że "przestać" w tym tekście to nie jest łagodniejsza forma rozwiązania problemu, a coś dokładnie odwrotnego  ::)

Ale na tle innych tamtejszych metod depopulacyjnych - lajcik.
Byle nie mieć dzieci bo;
Za czasem tak się lud ten ... rozmnożył, jako w pokoju, że im w ziemi ich ciasno być się zdało. Przetoż zwierzchność tej ziemie ...  rozkazała to babam srodze (jako Farao w Egipcie); aby żadnego dziewczęcia, gdy się urodzi, nie żywiły; go, iż ich lutość odwodziła, gdy nie czyniły, obrzażowali piersi paniam i żonom, aby tak żadnego dziecięcia, wychować nie mogły. Tam płaczliwe narzekanie, żałosny lament z gniewem zamieszany onych pań uskromić się nie mógł.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 30, 2020, 10:08:19 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #935 dnia: Stycznia 30, 2020, 10:15:03 pm »
Domyślam się, oczywiście. Kto z kim przestaje... itd. Ale to już pomarzyć nie można?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #936 dnia: Stycznia 30, 2020, 11:01:48 pm »
Domyślam się, oczywiście. Kto z kim przestaje... itd. Ale to już pomarzyć nie można?
Oczywiście, ale poczekaj, poczekaj.  Napisane zobaczą niepowołane oczy i wnet wybiją ci takie niesłuszne marzenia z głowy.
Pytanie tylko - czym?  ;)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #937 dnia: Stycznia 30, 2020, 11:35:44 pm »
A propos niepowołanych oczu... Mam nadzieję, że chińscy decydenci nie czytali poniższego (ani źródłowej kroniki):
Ale na tle innych tamtejszych metod depopulacyjnych - lajcik.
Byle nie mieć dzieci bo;
Za czasem tak się lud ten ... rozmnożył, jako w pokoju, że im w ziemi ich ciasno być się zdało. Przetoż zwierzchność tej ziemie ...  rozkazała to babam srodze (jako Farao w Egipcie); aby żadnego dziewczęcia, gdy się urodzi, nie żywiły; go, iż ich lutość odwodziła, gdy nie czyniły, obrzażowali piersi paniam i żonom, aby tak żadnego dziecięcia, wychować nie mogły. Tam płaczliwe narzekanie, żałosny lament z gniewem zamieszany onych pań uskromić się nie mógł.

Bo jak przeczytają, będą się mogli chwalić, że ich stosunek do praw czlowieka nie jest taki znów specyficzny, i że na tle niektórych Europejczyków to oni... itd. ;)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #938 dnia: Stycznia 31, 2020, 01:28:59 pm »
Cytuj
, i że na tle niektórych Europejczyków to oni... itd.
Na tle Indo-Europejczyków  :D
Więc nie tak daleko jabłko...
Cytuj
Mam nadzieję, że chińscy decydenci nie czytali poniższego (ani źródłowej kroniki):
Chińscy decydenci mają teraz chyba inny problem, a może podobny?
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #939 dnia: Stycznia 31, 2020, 01:54:51 pm »
Na tle Indo-Europejczyków  :D

Aryjczyków, powiadasz? ;) Choć zdaje się, że jabłko - jak wypada - od jabłoni mniejsze - z tego co pomnę Mao z żoną przodują jednak w statystyce masowych wykańczaczy według większości szacunków.

Chińscy decydenci mają teraz chyba inny problem, a może podobny?

Teraz to wygląda raczej na naturalną (dzi twierdził kiedyś, że naturalne = dobre ;) ) przymiarkę do rozwiązania ich problemów z przeludnieniem. Oby nie za skuteczną...
« Ostatnia zmiana: Stycznia 31, 2020, 01:57:18 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #940 dnia: Stycznia 31, 2020, 02:13:57 pm »
Cytuj
Teraz to wygląda raczej na naturalną (dzi twierdził kiedyś, że naturalne = dobre ;) ) przymiarkę do rozwiązania ich problemów z przeludnieniem. Oby nie za skuteczną...
Czy to aby nie sztuczny podział - naturalne/nienaturalne?
Cytuj
Aryjczyków, powiadasz? ;) Choć zdaje się, że jabłko - jak wypada - od jabłoni mniejsze - z tego co pomnę Mao z żoną przodują jednak w statystyce masowych wykańczaczy według większości szacunków.
Mao miał więcej materiału na metr kwadratowy, więc łatwiej za jednym zamachem... ale jednak patrzę, że nie tak znów blisko mniejsze malum od większego malum
Fajna grafika.


« Ostatnia zmiana: Stycznia 31, 2020, 02:19:05 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #941 dnia: Stycznia 31, 2020, 03:39:54 pm »
Czy to aby nie sztuczny podział - naturalne/nienaturalne?

Prawda, prawda, słuszne zastrzeżenie... I tym sposobem, podział zacierając, możemy dojść do wniosku, że wszystko jest dobre... albo złe... albo whatever... ;)

Mao miał więcej materiału na metr kwadratowy, więc łatwiej za jednym zamachem...

Z drugiej strony taki Pol Pot, nie Chińczyk, ale i fenotypowo, i kulturowo, nieodległy, materiału miał mało, a posłał ad patres procentowo najwięcej z tego, czym dysponował.

Skądinąd zdumiewa pracowitość ludobójców w materiału pozyskiwaniu: rewolucje, wojny, podboje... A Leopold (mniej pamiętany, choć bydlę pierwszorzędne, z tymi cyckoodrzynaczami dobrze by się dogadał), nawet hurtowo skupował... Choć ponoć - słynne omdlenia Himmlera się kłaniają - nie lubią swojej roboty...
« Ostatnia zmiana: Stycznia 31, 2020, 03:42:40 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2423
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #942 dnia: Lutego 01, 2020, 10:26:09 pm »
... ale jednak patrzę, że nie tak znów blisko mniejsze malum od większego malum
A to chyba dlatego biblijny owoc zakazany kojarzy się zazwyczaj z jabłkiem?
https://ciekawostkihistoryczne.pl/2018/01/24/to-nie-bylo-jablko-jaki-owoc-skusil-ewe-w-rajskim-ogrodzie/

Choć księga Genesis ani słowem nie wspomina, jakim owocem wąż skusił pramatkę. Fructus – i tyle.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #943 dnia: Lutego 02, 2020, 10:28:31 am »
Kiedy zaszła cała sprawa z Ewą i wężem to Ameryka była nikomu nieznana, ponieważ Kolumb, który miał ją odkryć, nie był jeszcze nawet w planach ze względu na obarczenie kuszenia niepewnością (uda się - nie uda). Wobec tego papryka (ech te psiankowate) była w Raju nieznana, bo odkryli ją dla świata chrześcijańskiego dopiero konkwistadorzy (w imię Pańskie zresztą). Ergo wąż nie mógł kusić papryką, choć mógł innym fructem o podobnym kształcie. Nie jestem jednak pewien, czy ten kształt byłby dla Ewy szczególnie atrakcyjnym, jako że nie znając przecież wstydu pierwsi ludzie ganiali po Raju na gółkę, więc się sądzę srodze opatrzył.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #944 dnia: Lutego 02, 2020, 11:11:40 am »
A to chyba dlatego biblijny owoc zakazany kojarzy się zazwyczaj z jabłkiem?

Tak, zwykle wywodzi się w/w jabłkowe (jabłeczne?) skojarzenie od łacińskiej gry słów, którą przywołał liv. Przy czym ma ona nawet więcej pięter, bo malum to nie tylko zło i jabłko, ale też ogólnie owoc, a także kara (tak więc A. i E. sami na siebie karę sprowadzili - czy raczej w siebie wprowadzili ;) ):
https://pl.wiktionary.org/wiki/malum
Przy czym malum jabłkowo-owocowe i malum karno-złe nieco różnią się od siebie wymową (konkretnie: wymową a).

Ergo wąż nie mógł kusić papryką, choć mógł innym fructem o podobnym kształcie.

Talmud ponoć twierdzi, że było to winogrono, a ono takich kształtów nie miewa ::):
http://www.algemeiner.com/generic.asp?id=658
Choć inni znów o - również rosnącym w nadjordańskich okolicach - granacie prawią.
« Ostatnia zmiana: Lutego 02, 2020, 11:28:37 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki