Może miałoby sens gdyby zorientować się pobieżnie ile z Nas (tj. tzw. forumowiczów) zamierza w ogóle przyjechać, pewnie grupa nie jest taka znowu ogromna, i możnaby się umówić w jakimś konkretnym miejscu. Albo inaczej: jeśli grupa jest b. liczna (czyli więcej niż 5 osób, co by mnie zdziwiło
) to może przynajmniej część by na takowe spotkanie przystała.
O ile zrozumiałem, to tym, co dla nas najważniejsze* w planie owej imprezy ma być spotkanie pod hasłem
,,Lem i my'' organizowane w siedzibie WL na ulicy Długiej 1 o godzinie 17:00.
Niestety topografia Krakowa jest mi znana tylko o tyle, że jako maniak Tatr jeżdzę przez Kraków w owe Tatry, więc wiem gdzie dworzec, jak z dworca na Rynek, etc.
Ale z tego co widać tu:
to ulica Długa znajduje się stosunkowo niedaleko rynku (górna część mapy). Może w takim razie możnaby jakoś spotkać się na rynku, na przykład pod pomnikiem znanego Adasia M. (aby nie wyróżniać się od przeciętnych wielbicieli tego pomnika, dobrze byłoby mieć jakieś niedrogie wino w ręce) albo może tuż pod siedzibą na Długiej? Można także na dworcu PKP.
Myślę, że grupa będzie na tyle nieliczna, że nie powinno być najmniejszego problemu. Od kogoś jednak trzeba będzie i tak zacząć rozpoznawanie się, więc coś jeszcze dogadamy. Możnaby jakąś wstążkę przytwierdzić na przykład, nie wiem, do klapy, czy jakoś.
No, co wy na to wszystko?
Pozdrawiam
---------------------
* Na zaproszeniu jest szczegółowy program imprezy, taki jak na stronie głównej
www.lem.pl. Można sprawdzić szczegóły.