Hej!Ciekawość rzecz ludzka, ale skoro Mistrz ceni sobie prywatność trzeba to uszanować, Zważ, że w dosyć licznych i wyczerpujacych wywiadach - LEM mówi o swoich bliskich tylko tyle, ile chce powiedzieć, i dobrze.
Mnie daleko bardziej frapuje np. jacy są Jego czytelnicy - ciekawe, czy były jakieś badania albo sondy na ten temat?
Pozdrawiam.