F1
Wbrew doniesieniom o diametralnych zmianach w technologi budowy i działaniu samochodów, nie zaszły znaczące zmiany od czasu ich wymyślenia. Wprawdzie istnieją już jako prototypy, samochody na prąd, wodór czy hybrydowe, niektóre z nich z lepszym czy gorszym powodzeniem znalazły się w produkcji seryjnej.
Jednak zasada bryły na kółkach zasilanej silnikiem który pobiera energię za pomocą spalania paliwa, wprawiając w ruch za pośrednictwem wielu przekładni koła, by te wykorzystując siłę tarcia odpychały się od podłoża przemieszczając bryłę w kierunku przeciwnym, pozostała ta sama
Postęp który się dokonał w budowie silnika polega na ilości dawkowanego paliwa do stosunku uzyskanej energii, jednak skala tego przyspieszenia na wykresie niewiele odbiega od linii prostej, niemniej zasada jest taka sama, a przyrost ten powstał dzięki zmniejszeniu siły tarcia, szczelności komory spalania, odpowiedniemu podawaniu paliwa, odprowadzaniu spalin.
Najważniejszym wynalazkiem który wpłynął na zawieszenie był resor a następnie sprężyna z pneumatycznym amortyzatorem, później już tylko wprowadzano drobne poprawki bazując na zwiększającym się doświadczeniu.
Co ciekawe kiedy wynalazczość w tej dziedzinie znacznie przyhamowała, mniej więcej tuż przed wielkim bumem na bezpieczeństwo i ekologię, gdzie w trakcie było parę kryzysów energetycznych, zapanowała moda na wyposażanie samochodów w wynalazki odbiegające od jego przeznaczenia, telefony, telewizory, DVD, komputery, konsole do gier, wibrujące siedzenia, kontakty na 220V, stoliki, itp. które to miały retuszować brak znaczącego postępu.
W kwestii aerodynamiki postęp rzeczywiście jest znaczny, choć wspólny z innymi dziedzinami np. kosmonautyką.
I taka ciekawostka na koniec bolid F1 przy prędkości przekraczającej 160km/h, mógł by poruszać się do góry kołami, tzn. głową w dół, tak ma rozwiązane spoilery że siła nacisku jest większa niż masa pojazdu.