Oprocz inwigilacji przerazaja mnie takze techniki manipulacyjne stosowane w mediach. Oprocz tego, ze 95% programow w telewizji to belkot, to wiadomosci istotne podawane sa czesto w bardzo subiektywnej formie i bywaja skonstruowane pod wzgledem tresci i formy tak, by wywolac u odbiorcy okreslony efekt. Wymienmy na przyklad wiadomosci, ktore dzi uznal za wazne. WSZYSTKIE zawsze sa zle, niewazne, czy obejrzy sie Fakty, Wiadomosci w pierwszym programie, czy Sky News. Efet ma widza zdolowac i sprawic, by zaczal sie bac (terrorystow, zamachowcow, kryzysu, bandytow, gangow, mniejszosci etnicznych i Bog wie jeszcze czego), bo prawdopodobnie latwiej zgodzi sie na to, by byl inwigilowany (w ramach walki z terroryzmem, z dwojga zlego zawsze lepiej).
Oczywiscie nie umiem stwierdzic, czy jest jakas "grupa trzymajaca wladze", ktora odpowiednio steruje takim wlasnie przeplywem informacji, ale wcale nie zdziwilbym sie, gdyby tak bylo. Podobnie z obnizaniem intelektualnym programow - powszechna komercjalizacja tylko bardzo temu pomaga, a wiadomo, ze ciemnymi steruje sie latwiej. Nie wiem jak ma wygladac stosowanie demokratycznych metod postulowane przez Q, skoro ustalilismy, ze 80% populacji nie nadaje sie mentalnie do glosowania...
Proponuje - telewizor wyrzucic (chocby po to, zeby bandytom nie placic haraczu zwanego abonamentem) i ogladac bardzo nieliczne, wyselekcjonowane programy w internecie. BBC i-Player ma wszystko ladnie posegregowane i na biezaco uzupelniane - genialne filmy przyrodnicze i programy naukowe, bez reklam i czekania na odpowiednia pore emisji i, przede wszystkim, koniecznosci brniecia przez rozowe bagienko w miedzyczasie. Tak odbierana telewizja nie zabiera zbyt wiele czasu i wzbogaca. Warto sluchac czesciej radio (oprocz wiadomosci), bo czesto transmitowane sa ciekawe programy (albo sciagac podcasty), a w internecie porobic sobie zakladki, by szybciej odsiewac ziarna od plew. A przede wszystkim, skoro juz nie tracimy czasu bezproduktywnie, czytac wiecej ksiazek
(nie tyczy sie Q - ten moze nawet troche przyhamowac
)