A może się komuś żal zrobiło tych samolotów?
Jeśli tak, to należy pamiętać: niebo takich rzeczy nie wybacza. Dzisiaj ktoś pożałował samolotów dla Ukrainy? Coż, niebawem ktoś będzie miał świetną okazję skorzystać z tych samolotów samemu...
Osobiście wolę myśleć, że ktoś uległ groźbom. Że komuś dyskretnie dano do zrozumienia: przekażesz samoloty - oberwiesz. To jeszcze da się jako tako zrozumieć i zaakceptować...
Tak napisałem, być może niesprawiedliwie i/lub nietrafnie, albo przynajmniej nieprecyzyjnie.
„Pożałował” w tym sensie, że polskie lotnictwo to 48 F16 i (chyba) 28 MIG 29. W sytuacji, kiedy tuż za granicą toczy się wojna, oddanie jednej trzeciej posiadanych samolotów, bez możliwości szybkiego uzupełnienia stanu, to byłaby bardzo poważna decyzja.
Do tego może dochodzą wątpliwości na temat okoliczności/sposobu przekazywania.
Ale też wydaje mi się, że siłom ukraińskim bardziej przyda się sto czy choćby pięćdziesiąt Stingerów, niż jeden MIG-29.
Tylko czy te Stingery docierają, czy dotrą i kiedy?
Wpisałem w wyszukiwarkę:
„Weapons delivered to Ukraine after the war broke” w kilku wariantach, ale nie widzę żadnych informacji o dostawach. Tylko deklaracje.
Tu świeży tekst, sprzed kilku godzin.
https://thehill.com/policy/defense/596824-how-the-us-is-helping-ukraine-fight-russia03/04/22 06:00 AM EST
“Washington has reportedly sent hundreds of Stinger missiles as part of the latest package of defensive aid, while the White House on Wednesday asked Congress to authorize an additional $10 billion in security, humanitarian and economic assistance for Ukraine.”piszą, że (reportedly/według doniesień) wysłano setki Stingerów, ale ta „latest package” to chyba jednak dostawa sprzed wybuchu wojny.
Być może (oby) jakieś dostawy odbywają się w tajemnicy, ale z drugiej strony, oficjalnie potwierdzone informacje, że na Ukrainę wjechało, już po wybuchu wojny, „x” Stingerów i/lub „y” wyrzutni NLAW, itd. miałyby zapewne znaczny wpływ na morale.
Jeszcze jeden cytat z w.w. tekstu:
„Due to time constraints, the Ukrainian military will need things that it can train on quickly — things like ammunition, Javelins and Stingers.”Podobnie wypowiedział się wczoraj Koziej
https://wyborcza.pl/7,75398,28180518,gen-koziej-rosjanie-zszokowali-mnie-bledna-taktyka-wojenna.html„Samoloty przydałyby się Ukraińcom, ale nie jest to kluczowa sprawa, skoro Rosjanie mają dużą przewagę w powietrzu i silną obronę przeciwlotniczą. Najważniejsza sprawa to dostarczenie Ukraińcom amunicji - mówi gen. Stanisław Koziej, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
(…)
Najważniejsza sprawa to dostarczenie Ukraińcom amunicji, amunicji i jeszcze raz amunicji oraz broni przeciwlotniczej i przeciwpancernej.”