Panie Dostojny, Pan wpisze po prostu Olek Szwarcenberg, i już :-)
s.r.pjes: tygrys i kwiat to on był 40 lat temu, oj, łoch, och, ach (łzy). Pan go kiedy spyta, czy pamięta, jak razem wcinaliście polęnapki w polędorach, to na wszelki wypadek sentymentalnie zaprosi Pana na obiad...