Przez układ równań:
4x+6y=36 z tego y=2(3-1/3x)
Pole P=3xy
=3x2(3-1/3x)
=6x(3-1/3x)
=18x-2x^2
Parabola jest odwrócona przez minus przy kwadracie, maksimum jest w połowie między miejscami zerowymi (x=0 V x=9).
Nie wiem, jak wedle obecnych standardów należało to na maturze to uzasadnić, możliwe, że należało "solidnie" policzyć maksimum z pochodnej itd. co trudne by nie było ale osobiście wyciągnąłem średnią z miejsc zerowych
- w końcu parabola to parabola.