Autor Wątek: Rosja, ZSRR, Ukraina...  (Przeczytany 199181 razy)

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2449
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #1140 dnia: Maja 06, 2024, 09:42:19 pm »
Tymczasem...
https://www.ft.com/content/c88509f9-c9bd-46f4-8a5c-9b2bdd3c3dd3
https://natemat.pl/554657,wladimir-putin-bedzie-mial-na-rekach-krew-europy-eksperci-bija-na-alarm
Cóż, wygląda na to, że matuszka-rosja stosuje wobec Europy i NATO ulubioną taktykę ulicznych bandytów. Na początek taki dżentelmen zadaje swojej ofierze niezbyt mocny cios. W razie braku reakcji wydobywa kosę i lekko łaskocze nią ofiarę. Jak i tym razem zamiast należytej odpowiedzi - a jedynie słuszną odpowiedzią w tej sytuacji jest co najmniej natychmiastowe walnięcie w ryj, najlepiej kastetem - ofiara okazuje strach, to bandzior uznaje, że nie ma się czego obawiać, i dźga frajera z całej siły.

W moim języku ojczystym, w gwarze przestępczej, dla takich wstępnych działań istnieje specjalne określenie: "test na wszawicę".
I trzeba z przykrością skonstatować, że swój test Europa i NATO oblały z kretesem. I nadal oblewają.

Słowa przedstawicieli wywiadów potwierdza również NATO. W czwartek 2 maja pakt wydał specjalne oświadczenie, w którym poinformował o szerokim wachlarzu ataków hybrydowych, które miały miejsce na terenie całej Europy. W materiale pisano o sabotażu, aktach przemocy, ingerencjach cybernetycznych, czy kampaniach dezinformacyjnych.
"Potępiamy zachowanie Rosji i wzywamy Rosję do dotrzymywania swoich zobowiązań międzynarodowych, tak jak czynią to Sojusznicy..."


Potępiamy? Wzywamy? I to ma być odpowiedź na otwarty sabotaż i dywersje? No, no.
To się źle skończy, popamiętacie moje słowa.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13422
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #1141 dnia: Dzisiaj o 09:43:00 am »
Przeczytałem, że ostatnio na imprezach u Putina śpiewa się "Destatyj nasz desantnyj batalion..." Okudżawy.


Здесь птицы не поют,
Деревья не растут.
И только мы к плечу плечо
Врастаем в землю тут.
Горит и кружится планета,
Hад нашей Родиною дым.
И, значит, нам нужна одна победа,
Одна на всех. Мы за ценой не постоим!
Одна на всех. Мы за ценой не постоим!


I tak sobie myślę człek to zawodził z gitarą, tekst był dobry, moc była, tylko chyba źle rozumiał. Zwłaszcza te linijki, że "nam potrzebne jedno zwycięstwo, jedno dla wszystkich, o cenę mniejsza". Myślał sobie, że to piosenka o radzieckim żołnierzu, który ginie za wolność naszą i waszą, życie swoje darowuje bo zwycięstwo wspólne jest ważniejsze niż on. Może on nawet bardziej się starał i więcej życia złożył w darze niż tacy Amerykanie czy Anglicy. Tak się zdawało, prosta a podniosła pieśń ludzi, którzy szli na śmierć ale dla dobra rodzaju ludzkiego.

Tymczasem wychodzi na to, że chyba była to zła interpretacja. Teraz Putin też walczy o zwycięstwo dla wszystkich, i Rosjan, i Ukraińców, i cena nadal się nie liczy.





Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16141
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #1142 dnia: Dzisiaj o 08:58:11 pm »
Cóż, uwolnili nas - a raczej starsze pokolenia - od Niemca (który wtedy za większe zło robił), to przesłaniało fakt, że - na szczeblu decyzyjnym (bo prosty sołdat mógł się i wyzwolicielem czuć) - inne były intencje.

Przy czym ta różnica w rozumieniu jest, można rzec - cywilizacyjna. Gdzie chyba stary Koneczny miał rację w tym, że cywilizacje nie są równe, a turańska (jak ją zwał) najniżej z nich - pod pewnymi względami - stoi.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2449
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #1143 dnia: Dzisiaj o 09:02:46 pm »
Przeczytałem, że ostatnio na imprezach u Putina śpiewa się "Destatyj nasz desantnyj batalion..." Okudżawy.
Desantnyj!
Wojska powietrznodesantowe. Spadochroniarze. Narzędzie wojny ofensywnej.
A oto co się za tym kryje:







Historycy znają pojęcie niezamierzonego świadectwa. Oznacza, że co prawda świadek mówi i pisze jedno, ale spomiędzy wierszy jak szydło z worka wychodzi coś zupełnie innego. I właśnie to coś - to czysta prawda.
« Ostatnia zmiana: Dzisiaj o 09:22:11 pm wysłana przez Lieber Augustin »