Stanisław Lem - Forum
Polski => DyLEMaty => Wątek zaczęty przez: trx w Grudnia 17, 2009, 06:08:26 pm
-
Czyli co warto czytać? Bo ostatnio odnoszę wrażenie, że niewiele tego jest. O żadnej telewizji nie wspominam, bo nic nie oglądam (no dobrze, rzadko, tak raz na dwa/trzy mies. coś obejrzę) :D
-
Z prasy?
"Nature", "Science", "New Scientist", "Popular Mechanics", "Popular Science", ew. "Scientific American" (ma tą zaletę, że wychodzi po polsku ;)). No i "Postępy fizyki" ;D.
-
Zamiast telewizji polecam radio (z krotkimi przerwami o pelnych godzinach, zeby nie sluchac wiadomosci oraz wypowiedzi politykow). W Polsce II program, ktory jest jedynym dajacym sie sluchac (nie liczac programow folklorystycznych), ale polecam tez bbb.co.uk i trzeci/czwarty program, a najlepiej zainstalowanie iTunes i sciaganie Podcastow. Sa bardzo ciekawe serie o muzyce, historii i nauce (choc bywaja tez infantylne i na angielskim poziomie z wyjasnieniami czym zajmuje sie fizyka kwantowa itp.). Z reszta jest duzo kategorii, na pewno znajdziesz cos dla siebie.
-
Hm...nie wiem czy trzeba tak calkowicie odrzucac TV.Tvp Kultura, Kino Polska, Ale kino, Zone Europa itp...na tych programach zdarzaja sie i ciekawe programy i filmy.Np w tym tygodniu byl Test pilota Pirxa;)
-
Odnośnie podcastów, to słucham BBC - szczególnie dobre są Documentaries ( http://www.live.bbc.co.uk/podcasts/series/docarchive ). Do tego Material World ( http://www.live.bbc.co.uk/podcasts/series/material ), Science in action, Discovery - głównie w celu ćwiczenia ang., ale nie tylko. Widziałem jeszcze kiedyś Reith Lectures 2008 lub 09 (filozofia, polityka, ekonomia), ale zniknęły ze strony - prowadził je niejaki Michael Sandel, autor tego: http://justiceharvard.org/
Scientific American tylko przez www przeglądam.
Z krajowej prasy przede wszystkim GW, ale tylko dlatego, że codziennie mam do niej dostęp - polityka w Polsce mnie średnio interesuje, więc połowę zwyczajnie omijam. Zresztą nie muszę wiedzieć, gdzie rozbił się autobus X w miejscowości Y, bo to mi zwyczajnie nie jest potrzebne - choć oczywiście istnieją ludzie, którym informacja taka wystarczy. Istotne jest jednak to, że w jakiejkolwiek szerszej perspektywie jest ona bezużyteczna.
Newsweek. Newsweek? Kiedyś zdawał mi się dość ciekawy, teraz jednak widzę w nim dużo śmieci - wydanie ang. jest lepsze, ma z 5 razy mniej stron, jednak kosztuje ok. 3 razy więcej (z tego, co pamiętam), niestety ;D
-
Hm...nie wiem czy trzeba tak calkowicie odrzucac TV.
No, Lem np. ogladał Discovery Channell. Oglądał też różną filmową tandetę sprzedawaną pod marką SF, by potem mieć co z błotem mieszać w felietonach ;).
-
Zależy jakie są Twoje potrzeby.
-
@dzi
Później.
Na bbc 7 właśnie leci Solaris Lema (radio) ;D