1
Hyde Park / Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« dnia: Marca 14, 2022, 01:34:10 am »
Cieszę się widząc Was wszystkich w komplecie i w dobrym zdrowiu, moi Drodzy. Ubolewam jedynie, w jakich okolicznościach i realiach przychodzi nam dyskutować.
Wydawało się, że po pandemii, nic gorszego nie może nas już spotkać, jak widać, może.
Bestialstwo i okrucieństwo znane z minionego wieku, znów zagląda nam prosto w oczy i to coraz bliżej naszych granic. Bacznie obserwowałem, jak rozwija się konflikt w Syrii, gdzie dochodziło do aktów ludobójstwa, stosowano broń chemiczną, ginęły dzieci a miasta obracały się w ruiny. Patrząc, jak rozwija się wojna na Ukrainie, serce mi krwawi, bo widzę, że jest dokładnie tak samo. Świat znów się tylko przygląda, choć doceniam sankcje, dostarczanie uzbrojenia i pomoc humanitarną, wszystko to otrzymuje od Zachodu Ukraina i mam nadzieję, że wciąż będzie otrzymywać.
Zdaję sobie sprawę, że kwestia tego, jak bardzo Zachód powinien się zaangażować w konflikt na Ukrainie wzbudza skrajne emocje, to zrozumiałe. Moje zdanie jest takie, że powinniśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby Ukraina przetrwała. Cena, jaką przyjdzie nam zapłacić będzie wysoka, ale byłaby równie kosztowna, gdybyśmy nie zrobili nic.
Na szybko, późną porą, to jedyne myśli, jakie przychodzą mi do głowy.
Bądźcie cali i zdrowi, albowiem wpływamy na niespokojne wody.
Wydawało się, że po pandemii, nic gorszego nie może nas już spotkać, jak widać, może.
Bestialstwo i okrucieństwo znane z minionego wieku, znów zagląda nam prosto w oczy i to coraz bliżej naszych granic. Bacznie obserwowałem, jak rozwija się konflikt w Syrii, gdzie dochodziło do aktów ludobójstwa, stosowano broń chemiczną, ginęły dzieci a miasta obracały się w ruiny. Patrząc, jak rozwija się wojna na Ukrainie, serce mi krwawi, bo widzę, że jest dokładnie tak samo. Świat znów się tylko przygląda, choć doceniam sankcje, dostarczanie uzbrojenia i pomoc humanitarną, wszystko to otrzymuje od Zachodu Ukraina i mam nadzieję, że wciąż będzie otrzymywać.
Zdaję sobie sprawę, że kwestia tego, jak bardzo Zachód powinien się zaangażować w konflikt na Ukrainie wzbudza skrajne emocje, to zrozumiałe. Moje zdanie jest takie, że powinniśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby Ukraina przetrwała. Cena, jaką przyjdzie nam zapłacić będzie wysoka, ale byłaby równie kosztowna, gdybyśmy nie zrobili nic.
Na szybko, późną porą, to jedyne myśli, jakie przychodzą mi do głowy.
Bądźcie cali i zdrowi, albowiem wpływamy na niespokojne wody.