z innej beczki - Das Zeichen - Welcome To The Machine
Super, przypomniałeś jak podoba mi się ten numer, obok tytułowego chyba najbardziej. Ale też daje do słuchu (a chciał napisać - pokazuje) , że wokaliści to jednak nie Gilmury. Kiedy zaczynają śpiewać temat trochę siada, choć może to kwestia przyzwyczajenia?
- wyskoczyła ta piosenka - dziwna, bo w samym odsłuchu kompletnie nie pasuje do tematu, który sobie obrała:
Dobrze się słucha tej Kasi Samochodzianki, ale zgoda, świadomość wagi tematu mi też jakoś średnio pasuje do miłej i ładnie zaaranżowanej melodyjki.
Ciągle słyszę tę bezę i przesłania mi lewą i prawą stronę - ale tak, coś w tym jest;)
Uff... bo mi to ktoś powiedział, zasugerowałem się i też zacząłem słyszeć arahję w refrenie. Ale bez przekonania, i że może omam... widać jednak nie, lub teżeś podatna na sugestie
I co by tu teraz, jakim tropem? Połączyć zagadkowy z Floydowym? No dobra...stare polskie, jest ta akcja w radiach, by zarobili trochę - słuchać polskiej muzyki, to się wpiszę. Trochę wcześniejsze niż arahije, a trop floydowy ten, że charakterystyczny motyw...delikatnie sugerowano, że skóra zdjęta. Z ?
... wiem...łatwizna
aleć tam aye aye aye... Treść pasuje do koreańskiego wydania walki z zarazą.
z punktu buntownika