Polityczna Rzeźba

[Smok Eustachy]

Marzy im się przemoc ale predyspozycji brakuje.

Nie wiem, czy im się marzy, bo nie siedzę w głowach, ale predyspozycje w istocie mają mniejsze, niż ci spod Empiku^*, co jednak - minimum w moim przypadku - powoduje, że jakoś łatwiej z nimi tak po ludzku - abstrahując nawet od polityki czy postulatów - sympatyzować.

Nie musisz siedzieć im w głowach, wystarczy że posłuchasz przesłania Lempart.
Predyspozycje mają mniejsze ale ambicje większe

A w drugim filmie mamy panikę w zasadzie nie wiadomo dlaczego. Na sam widok.

Może jednak z doświadczenia? Tu przywołam zdarzenia - co prawda - nowsze od omawianych (i do znudzenia wałkowane we wszelkich mediach), ale należące do tych sytuacji, które od iluś już lat na postrzeganie narodowców wpływają:
https://youtu.be/x4UXpyTQex0
(Nawiasem: jak sądzisz, co by się stało gdyby uciekający nie uciekli? Podaliby sobie ręce z tymi drugimi? I poszli na kebaba?)

O tu jest przykład
https://twitter.com/tylko_prawda_/status/1321503556294291457?s=20
spierniczania dla spierniczania.

wqurwiona juleczka miotająca wyzwiska, rzucająca kamiorami i butelkami spotka się z wqurwem normalsów

Dlaczego zakładasz, że owa juleczka nie jest częścią normy?

Normalni ludzie tak nie robią.

W każdym razie wiadomym jest, że zwolennicy pisowców nie będą się patrzeć spokojnie na kolejny ciamajdan tylko jak coś to się ruszą.

I puczyści powinni mieć świadomość konieczności walki na ulicach.

Odnosząc się do uwag na poziomie Kierwińskiego: PiS może liczyć na wsparcie sił antypisoskich, które nie będą się biernie przyglądać kolejnej rewolucji bolszewickiej.
https://pbs.twimg.com/media/Em3Ck46XMAAin5M?format=jpg&name=medium

[Q]

Nie musisz siedzieć im w głowach, wystarczy że posłuchasz przesłania Lempart.

Mówisz? Ja słuchając jej wystąpień słyszę język, którego w tak oficjalnych sytuacjach bym raczej nie używał, ale żeby zaraz szczególny głód krwi, to niekoniecznie... Prędzej już u Ciebie bym się go dopatrzył...

spierniczania dla spierniczania.

Sądzisz, że reputacja kiboli nie ma z tym nic wspólnego?

Normalni ludzie tak nie robią.

I tu mam wrażenie, że przestajemy rozmawiać poważnie, bo zamiast doprecyzowań, widzę latające w powietrzu ogólnikowe kwantyfikatory, proszące się o proste pytanie: tak, czyli jak?

Nawiasem: podszkoliłem się na użytek naszej dyskusji kim wspomniane julki są:
https://www.f5.pl/spoleczenstwo/kim-sa-julki-z-twittera
Cóż, nie da się ukryć, że przywołane przykłady były zabawne, ale młodzi korwiniści (sam byłem młodym korwinistą, nawet lokalnie prominentnym) też zabawni bywali, i jakoś nikt nie darł szat. Czyżby więc obecne ich rozdzieranie wynikało z rozczarowania, że jednak nie wszyscy młodzi tak w prawo skręcają, jak się po Twojej stronie zdawało (tu można zresztą wrócić do słów Dukaja, tylko zmieniając nazwę partii)?

W każdym razie wiadomym jest, że zwolennicy pisowców nie będą się patrzeć spokojnie na kolejny ciamajdan tylko jak coś to się ruszą.

Znów prosiłbym o precyzję: komu i skąd wiadomo? Robiono sondaże?
Skoro o tychże mówimy... Niedawno był taki:
https://wiadomosci.wp.pl/najnowszy-sondaz-ibris-dla-wp-pis-przerywa-zla-passe-6575852050074528a
PiS odrabia, fakt^*, ale Konfederacji spadło. Czyżby jednak uliczne burdy nie popłacały?

* Acz nie wiemy na jak długo, bo wyskoczył taki oto diabełek z giertychowego pudełka:
https://natemat.pl/326949,mamy-stenogram-tasmy-hofmana-o-tym-byly-rzecznik-pis-mowil-z-czarneckim
https://www.youtube.com/watch?v=G8XNjNYZ5h0
Nie mam pojęcia, czy wywoła to społeczny szok na miarę Lwa czy ośmiorniczek - raz, że ludzie już jakby przywykli, że tak to za kulisami wygląda, dwa - Hofman był jednak postacią drugiego rzędu i został z partii wykluczony (b. łatwo też będzie powiedzieć, że działał na własną rękę, czy było tak, czy nie), ale...

PiS może liczyć na wsparcie sił antypisoskich, które nie będą się biernie przyglądać kolejnej rewolucji bolszewickiej.

A tu już, chłopie, pojechałeś... Co mają młode dziewczyny do krasnoarmiejców?

[Smok Eustachy]

A tu już, chłopie, pojechałeś... Co mają młode dziewczyny do krasnoarmiejców?

Ja pojechałem?
https://pbs.twimg.com/media/Em5fLHUXUAA2GKe?format=jpg&name=small
https://i.ibb.co/M1QhkcX/116833789-3210615069004409-1242943579344500560-n.jpg
https://i.ibb.co/vXJHxX6/125259311-3445042142270548-7949284793338255698-o.jpg
https://i.ibb.co/Dbphswn/125338931-3444621318979297-8949577662593633101-n.jpg

Fantastyka naukowa tego nie przewidziała.

 

/.../

Normalni ludzie tak nie robią.

I tu mam wrażenie, że przestajemy rozmawiać poważnie, bo zamiast doprecyzowań, widzę latające w powietrzu ogólnikowe kwantyfikatory, proszące się o proste pytanie: tak, czyli jak?

Przecież jest napisane wyżej:
wqurwiona juleczka miotająca wyzwiska, rzucająca kamiorami i butelkami

W każdym razie wiadomym jest, że zwolennicy pisowców nie będą się patrzeć spokojnie na kolejny ciamajdan tylko jak coś to się ruszą.

Znów prosiłbym o precyzję: komu i skąd wiadomo? Robiono sondaże?

To jest wiedza tego samego rzędu, jak taka, że je się mordą a sra zadkiem. Że jak wystartujesz do gościa to może oddać.

Zresztą potwierdziło się to spostrzeżenie

Normalni ludzie tak nie robią.
teraz to jasne?

2. Korwiniści nie robili takiego chlewu.
 

Nie musisz siedzieć im w głowach, wystarczy że posłuchasz przesłania Lempart.

Mówisz? Ja słuchając jej wystąpień słyszę język, którego w tak oficjalnych sytuacjach bym raczej nie używał, ale żeby zaraz szczególny głód krwi, to niekoniecznie... Prędzej już u Ciebie bym się go dopatrzył...

Wojna. Mówiąc o wojnie nie można założyć, że mamy do czynienia z wojną. Mówiąc o wojnie podkreślamy, że wojna to jednak nie. A nie tak.
A nawoływanie do robienia dymu w kościołach to chęć palenia kadzideł. Tak.
Jak wojna to wojna.
W jaki sposób Lempart redefiniuje znaczenie terminu tolerancja? W lewicowy, czyli dialektyczny: tolerancja oznacza nietolerancję.

spierniczania dla spierniczania.

Sądzisz, że reputacja kiboli nie ma z tym nic wspólnego?

Reputacja powinna mieć znaczenie w momencie podejmowaniu decyzji o przewrocie. Wtedy czynnik kibolstwa powinien być wzięty pod uwagę.

https://pbs.twimg.com/media/Em5wolzW4AAVsBe?format=jpg&name=small

[Q]

Ja pojechałem?
https://pbs.twimg.com/media/Em5fLHUXUAA2GKe?format=jpg&name=small

No, Ty. A to, co niniejszym prezentujesz to jest pewna stereotypizacja o cechach karykatury, a nie podparty badaniami obraz środowiska^*.

* Inna sprawa, że takiego obrazu nikt jeszcze mieć nie może, bo szersze dostrzeżenie takiej grupy młodych kobiet jest czymś b. nowym. I nie Ty jeden jesteś zaskoczony:
https://natemat.pl/325875,julki-z-twittera-kim-sa-strajki-kobiet-pokazaly-ze-to-duza-subkultura

Przecież jest napisane wyżej:
wqurwiona juleczka miotająca wyzwiska, rzucająca kamiorami i butelkami

Tylko znowu: na ile opisywana sytuacja - zakładając jej prawdziwość - jest typowa? Bo, owszem pojawiały się informacje o incydentach - większych^*:
https://www.rp.pl/Spor-o-aborcje/201029440-Protest-ws-aborcji-Na-Placu-Trzech-Krzyzy-w-Warszawie-doszlo-do-zamieszek.html
I mniejszych^**:
https://m.facebook.com/DariuszMateckiFanPage/videos/353945015830098/
Ale zasadniczo postawa strajkujących kobiet jest jednak - poza warstwą hasłowo-werbalną - nieagresywna:
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=5364303706928917&id=1539769832715676
A poza incydentami wyżej wspomnianego typu da się przywołać i kontr-incydenty:
https://krakow.naszemiasto.pl/krakow-bojka-na-rynku-glownym-podczas-strajku-kobiet-co-sie/ar/c1-7973039

* Gdzie jednak trzeba zauważyć, że według przedstawicieli Młodzieży Wszechpolskiej (sic!) nie rzucały dziewczyny a Antifa zza ich pleców:
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=680578309245205&id=119617345341307

** Przy czym nie wiadomo kto tu zaczął, bo każda strona krzyczy swoje.

Wojna. Mówiąc o wojnie nie można założyć, że mamy do czynienia z wojną. Mówiąc o wojnie podkreślamy, że wojna to jednak nie. A nie tak.

Hmm, takie słówko - przenośnia...

A nawoływanie do robienia dymu w kościołach to chęć palenia kadzideł.

Dymu, ale jakiego i w jakiej skali? Bywały to protesty hałaśliwe (i mogące burzyć spokój modlących się), ale zwykle pokojowe. Obejrzyjmy sobie jeden z większych:
https://www.wprost.pl/kraj/10380690/przerwali-nabozenstwo-organizujac-protest-w-poznanskiej-katedrze-interweniowala-policja.html
https://twitter.com/GrupaStonewall/status/1320328368693403649

decyzji o przewrocie.

Kiedy wyraźnie widać, że jeśli nawet miał być to przewrót, to bezkrwawy, trochę a la jeden taki Mahatma. Pokazujemy rządzącym ile nas jest, może zrozumieją, że tracą poparcie i się cofną (albo i kompletnie ustąpią). A nie pucz w znaczeniu znanym z historii dyktatur (wpada się do adekwatnych gmachów i wykańcza wierchuszkę poprzedniej ekipy). Wychodzi na to, że protestujący założyli jednak, że mają do czynienia z przejawiającymi autorytarne tendencje demokratami (jeśli nie będącymi nimi z natury, to z konieczności), nie - z klasycznymi zamordystami (vide Białoruś^*).

* Choć, co ciekawe, i tamtejsze protesty były pokojowe, może nawet bardziej niż rodzime. Widać niektórzy bardziej wierzą w tzw. siłę moralną, niż w przemoc.

[Smok Eustachy]

/..../

Kiedy wyraźnie widać, że jeśli nawet miał być to przewrót, to bezkrwawy, trochę a la jeden taki Mahatma. Pokazujemy rządzącym ile nas jest, może zrozumieją, że tracą poparcie i się cofną (albo i kompletnie ustąpią). A nie pucz w znaczeniu znanym z historii dyktatur (wpada się do adekwatnych gmachów i wykańcza wierchuszkę poprzedniej ekipy). Wychodzi na to, że protestujący założyli jednak, że mają do czynienia z przejawiającymi autorytarne tendencje demokratami (jeśli nie będącymi nimi z natury, to z konieczności), nie - z klasycznymi zamordystami (vide Białoruś^*).

* Choć, co ciekawe, i tamtejsze protesty były pokojowe, może nawet bardziej niż rodzime. Widać niektórzy bardziej wierzą w tzw. siłę moralną, niż w przemoc.

Z tą bezkrwawościa to bym nie przesadzał jednak. Skupienie się owego strajku na terrorze było widzialne, tylko że okazało się, że jest opór.
2. Protestujący kwalifikowali się momentami do takich akacji: https://twitter.com/PatrykSykut/status/1326687511473778688 które nie zostały niestety przeprowadzone.
Nawet jeśli ktoś myślał o pokojowości to powinien się zastanowić co będzie, jak kaczyści też wyjdą.

Efekt jest taki, że zasięgi strajku spadły o 97% i jego klęska wyczerpała siły opozycji. Do wyborów kolejnego, czwartego ciamajdanu nie będzie. Nie jest to moją winą.

Zresztą strajk kobiet wynajął siedzibę już 6 października i miał dość czasu na przygotowanie postulatów.

3. O tym, że Julki są toksyczne wiadomo było od dawna. Kto się z nimi użerał na Fejsbuniu to wie jak jest od dawna.
4. To jest klasyczny przykład julkizmu i pełną odpowiedzialność ponosi za to Lempart. Puszczenie przez nią "nastolatek" na rozróbę ma charakter zbrodniczy.

Małgorzata Dudek
,,Mówi: hołota, kanalie, przestępcy
Policjanci pałowali wczoraj bezbronnych i spokojnych ludzi. Na moich oczach. Zresztą nie tylko na moich. Robili to w parku za Muzeum Narodowym, przy ulicy Książęcej, tam gdzie zapewne nie ma kamer. Rzucili się także na nas, krzycząc „Który teraz ku**a?!”.
Stało się to chwilę po siłowym rozgromieniu protestu, przy styku Nowego Światu i Placu Trzech Krzyży.
Nigdy nie krzyczałem na protestach: „Zdejmij mundur i kolczatkę, przeproś matkę...”. Miałem świadomość, że nie wszyscy policjanci są tam na własne życzenie. W końcu ta sama policja ochraniała co roku Marsz Równości przed narodowymi amebami.
Mam znajomych policjantów, są pomocni i życzliwi, także na służbie. Wczoraj w oczach Niebieskich widziałem tylko agresję, chęć zadania bólu i cierpienia. I to komu? Chłopakom z tęczową flagą oraz dziewczynom z kawałkami kartonów i bezprzewodowymi głośniczkami? Może tym się miały z wami bić? Wstyd. Hańba. Białoruś Łukaszenki. W Warszawie. Wciąż nie mogę w to uwierzyć.
Na koniec demonstracji, gdy zaczęli siłą wynosić protestujących siedzących na ulicy, rozchodziliśmy się spokojnie po parku. Szliśmy w stronę swoich domów. Grupki po 3 czy 5 osób. Wszyscy byli zajęci omawianiem tego, co się właśnie stało. Kilkudziesięciu policjantów przechodziło obok nas (byłem pewny, że chcą dopilnować, żebyśmy się spokojnie rozeszli). W ogóle nie przyszło mi na myśl, że mam się ich bać. I nagle w ruch poszły pałki.
Dwóch policjantów rzuciło się na przechodzących obok chłopaków. Uderzenia były zadawane z całej siły w plecy. To nie były ciosy „żeby postraszyć”.
Dlaczego nie nagrałem sytuacji? Nawet nie zdążyłem o tym pomyśleć. Musieliśmy uciekać. Rzucili się na nas w tym samym momencie. Kolega został zwalony z nóg. Policjant kolanem przycisnął mu tułów. Drugi uderzył go dwa razy w głowę. Zaczęliśmy krzyczeć „Puśćcie go!”. Puścili.
Wyraźna zmiana taktyki w stosunku do pokojowo protestujących ludzi. Nie zrobiliśmy nic, za co należała nam się ta agresja. To policja cały wieczór prowokowała nas, blokując ulice, którymi szedł protest. To policja podnosiła napięcie. Przyczyniała się do eskalacji nastrojów, zamieniając zwykły pochód z transparentami w poważne wydarzenie. Liczba demonstrantów się zwiększała – od kilkuset na Placu Unii do kilku tysięcy w okolicach sejmu. Dochodzili do nas kolejni warszawiacy, widząc co wyprawiają mundurowi.
Przesłanie do tych zakutych pał, które biją nastolatków: Cały wieczór robiliśmy was w ciula. Blokowaliście Marszałkowską? Zeszliśmy na Trasę Łazienkowską. Odcięliście wejście pod sejm, poszliśmy na Plac Konstytucji. Nas jest więcej! Zamykanie dróg przed nami na pewno wam nie pomoże.
Mamy prawo protestować. A wy nie macie prawa nas bić!
#strajkkobiet "
Wpis: Wiktor Cyrny

Wojna. Mówiąc o wojnie nie można założyć, że mamy do czynienia z wojną. Mówiąc o wojnie podkreślamy, że wojna to jednak nie. A nie tak.

Hmm, takie słówko - przenośnia...

Haiku niemalże to jest
https://pbs.twimg.com/media/Em-TTP7XMAAIRPh?format=jpg&name=4096x4096

[Q]

Z tą bezkrwawościa to bym nie przesadzał jednak. Skupienie się owego strajku na terrorze było widzialne, tylko że okazało się, że jest opór.

Ale tak czujesz, czy masz na to jakieś twarde dowody?

O tym, że Julki są toksyczne wiadomo było od dawna. Kto się z nimi użerał na Fejsbuniu to wie jak jest od dawna.

Rozumiem, że takie kontakty dały Ci o nich pewną wiedzę, którą reszta z nas (jak mniemam) nie dysponuje? Ale czy nie jest aby tak, że konfrontacyjny charakter Waszych zetknięć powoduje również, że trudno Ci patrzeć na nie z dystansu, łatwo natomiast skupiać się na negatywach?

pełną odpowiedzialność ponosi za to Lempart. Puszczenie przez nią "nastolatek" na rozróbę ma charakter zbrodniczy.

Dlaczego zakładasz, że ona je puściła? Naprawdę - spytam raz jeszcze - sądzisz, że ludzie to bierne masy (chciałoby się rzec: arystotelejska materia, hyle), które aktywizować do czegoś są w stanie tylko liderzy?
I co - wobec tego - sądzisz o decyzji TK od której rzecz się zaczęła?

[Smok Eustachy]

Osz no.
Lempart przygotowywała akcję od początku października. Jako osoboosoba nie tylko korzystające z Tłitera, ale i z różnych innych mediów dostrzegłem, że jest kreowana podobnie jak Kijowski. Gdyby nie wycia Lempart i inne wrzaski nie doszłoby do eskalacji. Nie miała pomysłu na realny kształt protestu. Takich watażków jest tam zresztą więcej: Kijowski, Petru, Hołownia, Trzaskowski, wszystko nieudane. Nie może być udana bo jakby się pojawił ktoś udany to by się wypisał. Przecież pompowali ją na liderkę no i mają.

Gwałtowne spadki to skutki jej działań.

[Q]

Dzięki za wykresik (założę prawdziwość bez sprawdzania ), ale nie ułatwiaj sobie tak bardzo... Że nieudolne przywództwo spowodowało wygaśnięcie^* protestów - zgadzamy się od początku. Odnieś się lepiej do punktów spornych. 

* W dużym stopniu, bo nie w stu procentach jednak:
https://wiadomosci.wp.pl/strajk-kobiet-blokada-sejmu-otoczona-przez-setki-policjantow-6577027079641856a

[Smok Eustachy]

Piekło, piekło i piecze. Lempart
Widać było początkową exstazę, w sensie, że już za chwilę rezim (krwawy) Kaczora obalimy a tu władza jednak nie jest  głucha na oczekiwania społeczne.
Których punktów sprzecznych?

EDIT:
Raport z pola bitwy:
Lempart zarobiła gazem:
https://youtu.be/I8h8Jmjn1bY
Pyta.pl donosi:
Patryk "Skju" Sykut
Ale za to, że policja zamknęła cały plac Powstańców i żadnej osoby nie wypuszcza dopóki ich nie wylegitymuje to wielki szacun!
Stoją grzecznie w kolejce, podają dane, a mandaty i wnioski o ukaranie do sanepidu już idą.
Oj będą mieli fajne święta z mandatami po 30k zł
https://twitter.com/PatrykSykut/status/1329193204990750721?fbclid=IwAR3S9peej5AUKsS8nsG6RlW4G6jHWc8XL4O4rw9uIuGr6NqVPB3-lwfLvIc

Patryk "Skju" Sykut
@PatrykSykut
 · 3 g.
45 sekund przed użyciem gazu. Marta Lempart krzyczała przez megafon "krok do przodu" następnie tłum się posłuchał i jeszcze bardziej napierał na policję, więc użyli gazu.
Na nagraniu widać wszystko. Lemaprtowa ponosi odpowiedzialność za całą sytuację. https://twitter.com/PatrykSykut/status/1329167424357343239

O tu jakiś bojowy zawodnik:
https://twitter.com/stanczykmaciej/status/1329219198275506186

A tu tajniacy:
https://twitter.com/PatrykSykut/status/1329220431639875585

[Q]

Których punktów sprzecznych?

Ot, choćby która strona sytuację sprowokowała (niby iście przedszkolne "kto zacoł", a jednak istotne dla całościowej oceny zajść. Albo - czy protesty były odgórne (tj. organizowane), czy oddolne (tj. spontaniczne). Lub - czy pałowanie jest fajne (Ty zdajesz się sądzić, że tak, kiedy z pałowanymi Ci nie po drodze).

[Smok Eustachy]

Ja jestem za świadomością. Jak idziesz na zadymę to powinieneś być świadomy, że idziesz na zadymę. A nie tak
Stworzyłem wpis o ostatnich wydarzeniach:
https://www.salon24.pl/u/smocze-opary/1092954,kaczynski-vs-lempart-inaczej-to-sie-nie-moglo-skonczyc
które są uwiecznione na nagraniach:

Mamy tu takie terminy jak podwójne standardy, hipokryzja, wyciągnij belkę ze swojego oka i Bosak przeważa intelektualnie.

Jednolite standardy pałowania a nie cackanie się.

Co do protestów to sztab był rozkręcony i rozbujał nastroje. Lempart została wykreowana przez media na przywódczynię ze swoją tubą. Prze to, że puszczali ją miotającą wyzwiska stała się gwiazdą.

[NEXUS6]

Słyszałem że ta Lempard została wyhodowana w laboratorium jako broń przeciwko PiS. Użyto DNA Kalisza, Czarzastego i Stonogi. 

[Q]

Ja jestem za świadomością.

Czyli masz świadomość wyników tego sondażu również?
https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/201119278-Sondaz-Kantaru-70-proc-badanych-popiera-protest-Strajku-Kobiet.html

[Smok Eustachy]

Sondaż taki o niczym konkretnym nie informuje. Ludzie mają inne problemy i się nie kierują jednym strajkiem.

[Q]

Mają... To może jeszcze dwa sondażyki...
https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-najnowszy-sondaz-kantar-zla-wiadomosc-dla-obozu-wladzy,nId,4864805
https://wiadomosci.wp.pl/sondaz-sprawy-w-kraju-ida-w-zlym-kierunku-tak-uwaza-zdecydowana-wiekszosc-polakow-6577785728719712a

Jasne, możesz próbować to kontrować, wskazując, że sondaż Kantaru błędnie wskazał ledwo co zwycięzcę niedawnych wyborów prez., ale... czy tych ew. kilka punktów procentowych wiele zmieni w omawianych wypadkach?