Owszem - o takie gromadzenie błędu mi chodziło, ale równie dobrze Ty mogłeś go zgromadzić:))
Kalkulator na którym liczyłam pierwotnie ciągle podaje ten wynik 0.999840009.
Natomiast mój kalkulator kompowy podaje wynik 0,999840009599744.
Ty zaś masz zaokrąglenie po 9 do 6...so...?
Nie tylko mogłem, ale z pewnością zgromadziłem. Choćby dlatego, że dokładny wynik podniesienia ułamka 0,9...9 do potęgi n zawsze kończy się jedynką (gdy n jest liczbą parzystą) lub dziewiątką (jeśli n nieparzysta). To łatwo sprawdzić, mnożąc przez siebie niezbyt duże ułamki 0,9, 0,09, 0,009 dowolną ilość razy.
Myślę, że ta reguła działa także w przypadku ułamka o dowolnej liczbie dziewiątek po przecinku. W końcu zawsze i wszędzie 9x9=81, 1x9=9
Wobec powyższego, proponuję remis: niech będzie (0,63+0,53)/2=0,58
Czy liczyć analogowo czy cyfrowo?
A może "fraktalnie"?
Fraktalnie? Nie-e-ee, Panie. To już rachunek poniekąd niebinarny