Nic dodać, nic odjąć, Liv. Z ust mi to wyjąeś.
Chciałbym tylko dodać, że czytałem o eksperymentach z szympansami i delfinami wskazujących na to, że stworzenia te rozpoznają swoje odbicie w lustrze. Jeżeli nie jest to przynajmniej początek świadomości własnej egzystencji, to nie wiem co nim jest.
A przecież nie tak dawne są czasy, gdy uważano, że zwierzęta nie tylko że nie posiadają świadomości ale nie doznają nawet uczuć i emocji.
Para głupkowatych "etyków" słusznie oberwała za swoje, chociaż uważam, że grożenie śmiercią to już bandytyzm. Niestety na necie można otrzymać goźby śmierci i wyzwiska za znacznie mniej kontrowersyjne wypowiedzi (jak to się przytrafiło pewnej autorce blogu o grach komputerowych - niestety nie potrafię odnaleźć linku.
Ale to już inna para kaloszy.