Autor Wątek: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia  (Przeczytany 1359345 razy)

Falcor

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 591
  • ...where no one has gone before.
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1035 dnia: Października 09, 2006, 09:24:50 pm »
Ale w "South Park" nabijają się ze wszystkich, nawet z siebie samych. Każdy ma jakieś zabawne przywary. Nie ma co przesadzać z polityczną poprawnością - to mało kreatywne i nudne.

Taki zwykły dzień, biało-czarny dzień...

Kru

  • Juror
  • Junior Member
  • *****
  • Wiadomości: 71
  • Koniec jest początkiem
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1036 dnia: Października 09, 2006, 10:04:47 pm »
Nie ma sprawy Rachel. Służę uprzejmie ;).


"South Park" naśmiewa się z wielu świętości, ale nie czyni tego w sposób tzw. uliczny. Mam na myśli, że podkreśla subiektywność tych uwag i ogólnie ośmiesza stereotypy (właśnie szczególnie postać Cartmana - typowy człowiek, który wszędzie widzi szablon danej rasy, biednych ludzi etc.).


Pozdrawiam

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1037 dnia: Października 09, 2006, 11:19:23 pm »
Cytuj
Ale w "South Park" nabijają się ze wszystkich, nawet z siebie samych. Każdy ma jakieś zabawne przywary. Nie ma co przesadzać z polityczną poprawnością - to mało kreatywne i nudne.
Zrozumialem ze skoro Terminus wybral sobie akurat ten fragment to sie z nim zgadza.

This user possesses the following skills:

Bladyrunner

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 507
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1038 dnia: Października 09, 2006, 11:26:34 pm »
No tak, zaraz się zacznie palenie kukieł Terminusa...
« Ostatnia zmiana: Października 09, 2006, 11:27:32 pm wysłana przez Bladyrunner »

Terminus

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1039 dnia: Października 10, 2006, 02:13:46 pm »
Cytuj
Cytuj
Ale w "South Park" nabijają się ze wszystkich, nawet z siebie samych. Każdy ma jakieś zabawne przywary. Nie ma co przesadzać z polityczną poprawnością - to mało kreatywne i nudne.
Zrozumialem ze skoro Terminus wybral sobie akurat ten fragment to sie z nim zgadza.


No to źle zrozumiałeś. Przykro mi z tego powodu, bo po kim jak po kim, ale po Tobie nie spodziewałbym się takiej powierzchowności i pochopności osądów.
Jestem zarówno przeciwnikiem wszelakiego rasizmu, jak i republikanów, jeśli konkretnie chcesz wiedzieć. A hasło white power uznaję tylko wtedy, gdy szukam w kuchni cukru. Robienie takich insynuacji przez Ciebie jest nie tylko bezpodstawne, ale nawet obraźliwe.

Przytoczyłem fragment pioseneczki, śpiewanej w komediowym stylu przez dziewięcioletnie dziecko, którym jest Eric Cartman w Southparku. Cartman celowo jest przedstawiony jako rasista, antysemita, osoba apodyktyczna, aspołeczna itp. jednym słowem uosobienie wszystkich negatywnych cech ludzkości. Celem takiego przedstawienia jest właśnie deprecjonowanie tych postaw. Jeśli ktoś coś takiego, tak jak to ja zrobiłem, przytacza, to wyłacznie dlatego, że jest to komiczne.


« Ostatnia zmiana: Października 10, 2006, 03:54:27 pm wysłana przez Terminus »

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1040 dnia: Października 10, 2006, 02:33:15 pm »
Teraz wszystko jasne. Zle zrozumialem przytoczony fragment.

This user possesses the following skills:

Falcor

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 591
  • ...where no one has gone before.
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1041 dnia: Października 10, 2006, 10:27:42 pm »
Cytuj
Cartman celowo jest przedstawiony jako rasista, antysemita, osoba apodyktyczna, aspołeczna itp. jednym słowem uosobienie wszystkich negatywnych cech ludzkości.
Co ciekawe to chyba najfajniejsza postać w tej bajce :) Może ze względu na szczerość.

Taki zwykły dzień, biało-czarny dzień...

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1042 dnia: Października 10, 2006, 11:11:43 pm »
Kurcze Falcor, ale Ty odważny jesteś, że coś TERAZ w tym wątku napisałeś. Ja to bym sie bał, bo atmosfera bracie ciężka tak, jak przy rozbrajaniu bomby atomowej. Ręka drgnie i sru wszystko do nieba! ;D
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1043 dnia: Października 11, 2006, 01:25:09 am »
Widze, ze wielu z Was lubi South Park. Niezle jest, trza przyznac. A skoro lubicie S.P., to koniecznie polecam Family Guy. Wg. mnie znacznie lepszy, jak nie przymierzajac Jas Fasola (South Park) do Monthy Pythona (Family Guy).
A z tym rasizmem, to ogolna jakas schiza nastala. Przede wszystkim biednym bialasom zostalo wmowione, ze co do jednego sa rasistami. Teraz biedaki boja sie prawidlowo opisywac rzeczywistosc; okazalo sie, ze pastor King nie byl murzynem, ani czarnym on byl Afroamerykaninem...
Ja siedze teraz w Anglii, mozna tu bezkarnie nazwac kogos: Wanker, Bugger, Bitch, Whore..., ale sproboj czarnego nazwac Nigga, brazowego Terrorist... juz po tobie! Podobnie na katolikow, protestantow mozna jechac bezkarnie, ale muzulmanie, Zydzi to swiete krowy. Moj kuzyn prowadzi pub i kiedy ktos zachowuje sie nieodpowiednio, mozna go zbardowac i nie ma wstepu do pubu. Ale tylko jesli jest bialy. Czarnego, brazowego nie wolno, bo zaraz wyplywa kwestia rasowa, z gory przegrana, jesli dochodzi do rozstrzygniec prawnych.
Ja oczywiscie nie jestem rasista, ale z powodu obecnej mody musze to wyraznie zaznaczyc  :D
« Ostatnia zmiana: Października 11, 2006, 01:40:10 am wysłana przez NEXUS6 »

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1044 dnia: Października 11, 2006, 09:18:29 am »
W Stanach wyrazniejszy podzial geograficzny jest...

This user possesses the following skills:

Falcor

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 591
  • ...where no one has gone before.
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1045 dnia: Października 11, 2006, 10:18:33 am »
Jeszcze na studiach, żartowaliśmy z kumplami na stancji, że jeśli jesteś niepełnosprawną murzynką, o skłonnościach homoseksualnych, z żydowskimi korzeniami, to nikt cię nie ruszy - każda ewentualna rozprawa w sądzie jest twoja ;)

Taki zwykły dzień, biało-czarny dzień...

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1046 dnia: Października 11, 2006, 12:38:57 pm »
Kto mi zmodyfikowal posta?  :o

Deckard

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1505
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1047 dnia: Października 11, 2006, 08:46:51 pm »
Przy takiej rozmowie ciśnie mi się na klawiaturę taki oto tekst:

Darth Vader to najczarniejszy z czarnych charakterów. Lecz pod czarną maską kryje się, jak wiemy, najzwyklejszy białas!  Otóż ma to dowodzić tego, że każdy czarny w głębi ducha pragnie być biały!!!!  ;D ;D ;D ;D ;D

PS.
Jakby ktoś nie zajarzył to tekst ten pochodzi z rewelacyjnego filmu "W pogoni za Amy" Kevina Smitha.
To tak dla rozładowania ciężkiej atmosfery, która tu zapanowała.

CU
Deck
« Ostatnia zmiana: Października 11, 2006, 08:47:47 pm wysłana przez Deckert »

Terminus

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1048 dnia: Października 11, 2006, 10:29:36 pm »
Cytuj
Kto mi zmodyfikowal posta?  :o


Ja nie modyfikowałem żadnych Twoich postów ostatnio... a co Ci się zmieniło w tym poście? I w którym?
« Ostatnia zmiana: Października 11, 2006, 10:31:37 pm wysłana przez Terminus »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #1049 dnia: Października 11, 2006, 10:42:04 pm »
Cytuj
Otóż ma to dowodzić tego, że każdy czarny w głębi ducha pragnie być biały!!!!
To co mówisz to zwykłe odwracanie kota ogonem. Chodzi o to, że każdy białas, jak na przykład Vader, pragnie byc czarny!
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).