Autor Wątek: Właśnie zobaczyłem...  (Przeczytany 1125870 razy)

Deckard

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1505
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #705 dnia: Czerwca 22, 2007, 10:34:34 am »
Cytuj
Colt "jedenastka" nie jest repliką raczej. Magazynek na pewno nie. Mogą miec legalnie prawdziwa broń, tylko trwale pozbawioną cech używalności, ukatrupioną - lufa zaspawana, zamek wielokrotnie przewiercony itd. - serce pęka. Sęk w tym, że choć jest na to ustawa w Polsce w tej chwili nie można mieć na to żadnych papierów, więc jak ich ktos podkabluje to będą mieli nagłe najście, na ziemię, nogi szeroko..., żelastwo do badań do centralnego laboratorium kryminalistyki na 2 lata, prawie na pewno sprawa w sądzie, może na początku areszt... Nawet jaki im to na końcu umorzą z braku dowodów, to już pewnie nie będzie sie chciało... Taka ciekawostka - w Polsce można zostać skazanym za jedną spłonkę (sprawną) w pustej łusce od kbks... a za jeden nabój kbks (sprawny) mozna pójść siedzieć. Równocześnie można sobie pod łóżkiem trzymać 200kg petard. Albo butlę z gazem pod kuchenką.

W tej sytuacji maziek rozumiem, że masz odpowiednie pozwolenia na swojego Colta..   ;) ;D ;D ;D

CU
Deck
« Ostatnia zmiana: Czerwca 22, 2007, 10:34:53 am wysłana przez Deckert »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13390
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #706 dnia: Czerwca 22, 2007, 11:44:59 am »
Nie mam :(.

Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Deckard

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1505
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #707 dnia: Czerwca 22, 2007, 12:58:42 pm »
Coś to więzienie jakieś takie przytulne... świeże powietrze, las, pewnie jeszcze basen i kort tenisowy.... ;D ;D ;D

CU
Deck

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13390
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #708 dnia: Czerwca 22, 2007, 01:09:55 pm »
Bo to Ty siedzisz w celi. Ja jestem na zewnątrz. ;D
Rozumiesz? Ty pragnienie, ja sprite...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #709 dnia: Czerwca 22, 2007, 08:27:29 pm »
Filmik animowany Space Intruder. Naprawdę dobre.


Na dodatek proces produkcji jest szczegółowo opisany - trzeba kliknąć na more... tak mniej więcej po prawej stronie ekranu, nieco poniżej pomarańczowego subscribe.

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #710 dnia: Czerwca 26, 2007, 01:40:03 pm »
Cytuj
Cytuj
Ponoć szkło w szybach okiennych też płynie i z tego powodu szyby po kilkudziesięciu latach są nieco grubsze u dołu. Ostatnio jednak przeczytałem artykuł, z którego wynika, że to kompletna bzdura, i teraz juz sam nie wiem...

Hm... niedawno na Discovery widziałem program, zdaje się "Przełomowe wynalazki" albo "Jak to jest zrobione". Mówili, że owszem - po pewnym czasie szyby stają się na dole grubsze.

Teraz i ja nie wiem, komu wierzyć ;D , ale skłaniam się w stronę tego, że to prawda.

Cytuj
Miesław: mi też to wpajali i to wieloetapowo, no materiałoznawstwie była to jedna z tych opowieści, co to studenci siedzą kółkiem z rozdziawionymi dziobami dookoła profesora-mądrej-głowy i słuchają. I w liceum mądry profesor też tak coś mówił...  W tym artykule w którym to zanegowano obliczeniowo wyszło, ze do zauważalnego powiększenia sie grubości szyby o 0,1mm trzeba by czekać jeśli dobrze pamiętam ponad 120 tyś lat, przy czym mając na uwadze proces znany jako "powolne mętnienie starych zwierciadeł" (czy jakoś tak - w każdym razie fizycznie chodzi o krystalizację szkła po prostu - mimo przechłodzenia cieczy atomy powoli odnajduja swoje miejsce w sieci) - który zachodzi dużo szybciej, to rzeczywiście do takiego pogrubienia nie powinno dojść. Ale jak jest to nie wiem. Chyba sobie pogrzebie na ten temat, bo zaczyna mnie to nurtować...

W średniowiecznych europejskich katedrach witrażowe szybki są często cieńsze u góry niż na dole. Dlaczego? Wyjaśnienie pokutujące w niektórych książkach do fizyki i popularnonaukowych periodykach jest następujące: szkło jest przechłodzoną cieczą. Ta szklana ciecz ma to do siebie, że płynie - niezwykle powoli, z uwagi na swą ogromną lepkość, lecz bezustannie. Średniowieczne witraże zdążyły więc do naszych czasów zauważalnie "spłynąć". Tymczasem, jak wyliczył Edgar Dutra Zanotto z Uniwersytetu w Sao Carlos w Brazylii, aby w grubości szyby pojawiła się jakakolwiek dostrzegalna zmiana, potrzeba nie ośmiu setek lat, lecz czasu porównywalnego z wiekiem Wszechświata. Dobre, nie?

Zaraz, zaraz, ale różnica grubości szkła w starych witrażach jest faktem! Skąd - wobec tego - się ona bierze? Wszystkiemu winna jest technologia produkcji, zwana metodą formowania gomółek szklanych (ang. crown method). Aby otrzymać szklaną taflę aż do XIX wieku dmuchano kulę, a następnie spłaszczano ją wprawiając w ruch wirowy. Tak otrzymana tafla o średnicy dochodzącej prawie do 2 metrów nigdy nie była idealnie płaska. A że w witrażach jest grubsza akurat na dole? A jak byście osadzali okienka na miejscu szklarza - opierając je na cieńszej czy solidniejszej podstawie?

Przy okazji: szkło nie jest cieczą. Nie jest też ciałem stałym. Znajduje się w stanie amorficznym, co można wyobrażać sobie jako stan pośredni między tymi dwoma stanami skupienia materii.




Fragment pochodzi z artykułu Ireny Cieślińskiej "Łże-elity, czyli miejskie legendy sal wykładowych", Wiedza i Życie, lipiec 2007.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13390
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #711 dnia: Czerwca 26, 2007, 03:48:55 pm »
Brawo Miesław! Za dociekliwość! Jedną bajędę mamy z głowy dzięki Tobie ;D. Gdzies przeczytałem, tylko teraz nie mogę sie połapać gdzie (ale w necie), że nazwa "przechłodzona ciecz" jest całkowicie nieadekwatna dla szkła, bo przechłodzona ciecz to taka, która jest płynna, mimo że jej temperatura spadła poniżej punktu krystalizacji. Szkło zaś staje się ciałem stałym powyżej tego punktu. Czyli bzdura.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13390
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #712 dnia: Czerwca 27, 2007, 05:14:15 pm »
No nie mogłem sie powstrzymać. Saturn IR.
(nie mylić z IRasiadem ;) )

Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13390
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #713 dnia: Lipca 02, 2007, 09:52:29 am »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #714 dnia: Lipca 06, 2007, 09:17:55 am »
Patrzcie, wyglada na to ze w produkcji jest kreskowka SOLARIS
« Ostatnia zmiana: Lipca 06, 2007, 09:21:57 am wysłana przez NEXUS6 »

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #715 dnia: Lipca 06, 2007, 10:39:57 am »
Motherfunkin' massive!!!!

edit:
a Wy to ogladacie? (kolega mi dal jako odpowiedz na trailer solaris). ksiazka jest tez taka glupia?
« Ostatnia zmiana: Lipca 06, 2007, 11:34:12 am wysłana przez dzi »

This user possesses the following skills:

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #716 dnia: Lipca 13, 2007, 05:11:56 pm »
Cytuj
Motherfunkin' massive!!!!

edit:
a Wy to ogladacie? (kolega mi dal jako odpowiedz na trailer solaris). ksiazka jest tez taka glupia?

Pewien czas temu pisałem o tym, chyba w temacie "Filmy SF warte i niewarte obejrzenia" *. Widziałem wszystkie 6 odcinków (bo to jest miniserial) i uważam, że jest rewelacyjne.

Książka? Jedna z moich ulubionych. Jest przezabawna. Czy głupia? Zależy, co przez to rozumiesz. Myślę, że określenie zwariowana pasuje lepiej.

Chociaż Tichy jest postacią wybitnie komiczną, ze wszystkich Lemowskich bohaterów to on właśnie porusza najwięcej najpoważniejszych zagadnień filozoficznych interesujących Lema. Tichy odwiedza społeczeństwa poddawane okrutnym eksperymentom (...), dane jest mu poznawać szalonych lub genialnych naukowców, nade wszystko zaś nieustannie zmuszany jest do zadumy nad kondycją ludzką.

W. Orliński, "Co to są sepulki?"


edit:

A z tym animowanym Solaris całkiem ciekawa sprawa. Zobaczymy, co z tego wyjdzie (czy coś z tego wyjdzie).


*) O, tu i jeszcze 2 kolejne strony wątku.
« Ostatnia zmiana: Lipca 13, 2007, 05:20:32 pm wysłana przez Mieslaw »

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #717 dnia: Lipca 13, 2007, 05:28:18 pm »
Znaczy chyba zle zapytalem. Chodzi mi o to czy Tichemu np tez sie zmienia rakieta na kolorowa i zaczyna grac Bee Gees? Albo spotyka dziwnie wygladajace stworki? (Kojarze Lema jako negujacego stworki wlasnie).

This user possesses the following skills:

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #718 dnia: Lipca 13, 2007, 05:53:02 pm »
Cytuj
Znaczy chyba zle zapytalem. Chodzi mi o to czy Tichemu np tez sie zmienia rakieta na kolorowa i zaczyna grac Bee Gees? Albo spotyka dziwnie wygladajace stworki? (Kojarze Lema jako negujacego stworki wlasnie).

Nie no, bez przesady. Bee Gees i kolorowa wymiatają, ale pojawiają się tylko w filmie. Natomiast stworków trochę w książce było, ale te z filmu nie są ich odwzorowaniem. Jeśli jeszcze nie widziałeś, polecam http://www.lem.pl/polish/lemdraw/lemdraw.htm .

A ten tutaj jest właśnie z Dzienników.

Zdaje się, że Lem faktycznie często negował stworki, ale w "Dziennikach" dał popis umiejętnościom tworzenia takich.



Swoją drogą mogłem się domyślić, o co Ci chodziło.
« Ostatnia zmiana: Lipca 13, 2007, 05:53:42 pm wysłana przez Mieslaw »

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #719 dnia: Lipca 14, 2007, 04:35:54 pm »
A teraz na zupełnie inny temat: dość ciekawa literówka w reklamie (strzałkę dorysowałem):





I jeszcze fragment tekstu z Gazety Wyborczej:

NATO ostrzegło w tym czerwcu Rosję, że nie ma ona prawa ogłaszać moratorium na wywiązywanie się z postanowień CFE; jednostronne zawieszenie przez nią wykonywania tych postanowień oznaczałoby oznaczać jego pogwałcenie.

« Ostatnia zmiana: Lipca 14, 2007, 05:55:00 pm wysłana przez Mieslaw »