14941
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Fiasko] - czyli dlaczego bez kobiet się nie udaje
« dnia: Czerwca 09, 2008, 04:17:29 pm »Hmm, byc moze mialoby (dla kwestii eutanazji czy aborcji)
Obawiam się, że nie tylko w tej kwestii...
mysle, ze w przypadku naszego bohatera nawet to zrobilas twierdzac, ze Tempe to inny czlowiek, niz Parvis/Pirx.
I jest tu pytanie co ważniejsze "hardware", "software" czy ich suma. Pytanie, które za czas jakiś moze okazać się sprawą dosć kluczową.
Oczywiscie przyjmuje Wasze wyjasnienie, trudno mu cos zarzucic. Osobiscie jednak traktuje zagadnienie pod katem samego faktu zaistnienia zycia - energii sprawiajacej, ze materia staje sie ozywiona. Reset "software'u" traktuje jako mniej istotny.
Z całym szacunkiem wydaje mi się, że czytajac dzieło należy jego świat traktować jako świat, którego założenia ontologiczne zgodne są z założeniami autorskimi. Czyli jeśłi Lem był scjentystą, to w świecie jego utworu nijakie energie nie występują. (Zresztą na ich występowanie w naszym świecie też nic nie wskazuje - widzę w tym co mówisz ślad religii/ideologii New Age.)