Autor Wątek: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...  (Przeczytany 1076886 razy)

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2715 dnia: Lutego 23, 2023, 11:44:49 am »
Ja tylko wkleję cytat z komentarza.
Cytuj
Dymitr Głuchowski (niezrozumiałe jest dla mnie podawanie rosyjskiego imienia i nazwiska w angielskiej transkrypcji)
Też uważam że to okaleczenie frazy.
Dla mnie sensowne jest oddanie w piśmie jak wyżej, albo w postaci Dmitrij Głuchowskij, ale to już wyobcowanie frazy.
Stosowanie anglicyzmu (u nas w Polsce) powoduje pokraczność i mam to za niechlujne dziwactwo.
(Nie dotyczy to linków, lub cytowań - w pewnym obszarze konwencja pisana polega na sztucznym użyciu obcych liter, ale...)
1.
L to nie Ł ani Л
2.
Utrata zmiękczenia w nazwisku też okalecza frazę.
3. Pisana forma [Dmitry] to też cudacznie brzmi, najlepiej w mowie (dla mnie) to <Dymitar> albo <Dymiter>
(Jakby po bułgarsku).
Tak czy siak to od greckiego Δημήτρης [formalnego : Δημήτριος] i od bogini.
4. Autor i jego nazwisko chyba też się deklinuje :)
Przecież nie po angolsku!
(Cytat z krótkiej recenzji)
https://rynek-ksiazki.pl/recenzje/tekst/
 
« Ostatnia zmiana: Lutego 23, 2023, 01:22:58 pm wysłana przez xetras »
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2716 dnia: Kwietnia 04, 2023, 02:48:58 am »
Czyj to jest wiersz, czyżze się kiedykolwiek dowiem?

Taki jak tu:
https://pytania.pl/2543/autora-wiersza-smiali-biedni-glupcy-zlosci-mlodzienczym-slowem
Był w 5. odcinku serialu "Przyjaciele".
Anioł go Jurewiczowi recytował.

~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2717 dnia: Kwietnia 13, 2023, 10:48:08 pm »
Niedawno wznowili "Boską cząstkę" Ledermana:
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=33609
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2718 dnia: Kwietnia 23, 2023, 01:56:34 pm »
O komiksie "Arq" Andreasa Martensa (tego od b. znanego "Rorka"), komiksie, który wygląda mi na cokolwiek Corcoranem inspirowany ..
https://esensja.pl/komiks/publicystyka/tekst.html?id=33647
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2719 dnia: Maja 14, 2023, 07:42:17 pm »
Któż by pomyślał, że wątek starszy nawet niż "Non stop" Aldissa wciąż jest atrakcyjny dla twórców... i czytelników. Czego dowodem debiutancki komiks Amaury'ego Bündgena "Ion Mud":
https://esensja.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=33732
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2720 dnia: Maja 24, 2023, 05:37:35 pm »
z batmanowych wg mnie najlepszy - Killing Joke Moore'a - muszę powiedzieć, że w opowieści o Batmanie i Jokerze zaczęłam dostrzegać coś ponad: kto kogo załatwi, przy użyciu jakich środków. W końcu każdemu może trafić się zły dzień, a świat zdaje się balansować na krawędzi;)

Pamięć o w/w opowieści wciąż żywa (i słusznie) ;):
https://esensja.pl/komiks/publicystyka/tekst.html?id=33786
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2721 dnia: Czerwca 06, 2023, 05:27:55 pm »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2722 dnia: Sierpnia 30, 2023, 01:01:53 pm »
O klasycznej powieści "Żołnierze kosmosu" Heinleina po raz kolejny:
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=34164

I o dystopijnym komiksie "Megalex", wspominanego już (parę razy) Jodorowsky'ego:
https://esensja.pl/komiks/publicystyka/tekst.html?id=34150
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2723 dnia: Listopada 27, 2023, 11:05:07 am »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2724 dnia: Grudnia 19, 2023, 12:38:27 pm »
Parę zdań o albumie "Batman: Przysięga zza grobu". Jest on o tyle wart uwagi, że stanowi jedyną na polskim rynku próbkę Bat-runu Dennisa (Denny'ego) O'Neila i Neala Adamsa, będącego jednym z kluczowych punktów Brązowego Wieku (Amerykańskiego) Komiksu, ale też przywróceniem Gackowi jego pierwotnego, mrocznego, charakteru, a może nawet - jak twierdzi Les Daniels - umrocznieniem go, budującym podwaliny pod późniejsze, bardziej znane, opowieści Millera i Moore'a. Owszem, dla każdego, kto zna nie tylko "TDKR", "Year One" czy "The Killing Joke", ale nawet wydawane u nas regularne historyjki Granta i Breyfogle'a (czy wczesne millerowskie opowieści o Daredevilu i Elektrze, konkurencyjne, ale pracami panów O'N. i A. inspirowane) - i zresztą dla wyrobionego czytelnika w ogóle - wydane przez Beta Books historie będą proste i naiwne, ale nie zgadzam się z recenzentem z serwisu BatCave (https://www.batcave.com.pl/old/index2.php?id=komiks/pol/k0), że warte zbycia wzruszeniem ramion.
"Ghost of the Killer Skies!", b. specyficzny crossover z serią "Enemy Ace", w którym przebrany za nietoperza Bruce Wayne stawia czoła potomkowi Hansa von Hammera, naiwnie rycerskiego często, ale uwikłanego w obie wojny światowe po niewłaściwej stronie, pilota Luftstreitkräfte i Luftwaffe, przynosi - pozostające między wierszami - zderzenie skomplikowanego, dwuznacznego moralnie, przodka z nacjonalistycznie nastawionym potomkiem, który chciałby widzieć myśliwskiego asa, od którego wywodzi swój rodowód, wielkoniemieckim, nazistowskim monolitycznym idolem (do tego stopnia, że jest skłonny mordować kręcących bliższy prawdzie film o Hansie, w imię obrony jego - tak pojętego - "dobrego imienia"). I zostaje za to - jak wierzy Batman - ukarany przez ducha swojego praszczura ;) (ginie bowiem w statystycznie mało prawdopodobnym wypadku, w chwili, w której zdaje się tryumfować). Warto chyba polecić lekturę tego "Ghosta..." wszelkim brązownikom, zwłaszcza pokrewnym duchowo jego bohaterowi negatywnemu, czyli brunatnym.
"Night Of The Reaper!" to znów (w świetle niedawnych zdarzeń) potencjalnie dobra lektura dla żołnierzy armii izraelskiej (i tamtejszych twardogłowych), antycypująca poniekąd pewien wątek prozy Sczypiorskiego. Tam z kolei mamy lekarza, znanego jako człowiek o szerokich horyzontach i humanitarny, ocalałego z Zagłady, który staje się krwawym mścicielem by dopaść hitlerowców, którzy zabili jego rodzinę. Kiedy jednak zauważa, że w imię swojej krucjaty jest gotów mordować niewinnych, którzy mieli tego pecha, że weszli mu w drogę, popełnia samobójstwo, bo widzi, że stał się taki, jak sieroty po III Rzeszy, z którymi walczył. (Przy czym tym rozpaczliwym gestem samoukarania dowodzi jednak, choć nie jest tego świadom, swojej - mimo wszystko - moralnej wyższości nad nimi.)
Znamienne skądinąd, że w obu w/w wypadkach bohater tytułowy (choć w innych komiksach i bogom czy nadludziom swobodnie dawał radę, a i tu wykazuje się detektywistycznymi talentami i fizyczną krzepą) robi poniekąd za bezsilnego widza rozgrywających się tragedii, jakby O'Neil chciał subtelnie zasugerować, że w obliczu prawdziwych, historycznych, dramatów fikcyjni przebierańcy nic nie poradzą.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 19, 2023, 12:47:42 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2725 dnia: Stycznia 08, 2024, 07:41:25 pm »
Czytam sobie właśnie artykuł ze "Skamandra" o Fiszerze. Wszystko jest - tylko bytu nie ma ;):
https://crispa.uw.edu.pl/object/files/302872/display/JPEG
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2726 dnia: Lutego 03, 2024, 07:02:39 pm »
...takę recenzję klasycznej powieści "Czarna chmura" ("The Black Cloud") Freda Hoyle'a:
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=34743
(Miażdżącą, a Lem w "Fif-ie" był dla niej dość łaskawy.)

ps. Przy okazji, o astronomach SF piszących:
https://aas.org/posts/news/2022/05/astronomers-who-write-informed-science-fiction-novel-way-do-astronomy-education
« Ostatnia zmiana: Lutego 05, 2024, 10:29:18 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2727 dnia: Marca 05, 2024, 11:49:03 pm »
Dla chcących zweryfikować opinie Mistrza... lub nasze.
Opowiadania (wszystkie na Zachodzie renomowane):

- "'—All You Zombies—'" ("Wszyscy wy zmartwychwstali...") R.A. Heinleina (podawane w "Fif-ie" jako przykład minimalnej pętli czasowej)
https://www.baen.com/Chapters/9781982126032/9781982126032___5.htm

- "Black Destroyer" ("Zabójca z mroków") A.E. Van Vogta (stanowiące zalążek - również omawianej w "Fif-ie" - "Misji międzyplanetarnej", a istotne jeszcze o tyle, że 1. zaczął się od niego tzw. Zloty Wiek SF, 2. "Niezwyciężony" był wyraźną polemiką z taką wizją Kontaktu)
https://www.baen.com/Chapters/0743498747/0743498747___5.htm

- "Enter a Soldier. Later: Enter Another" ("Na scenę wkracza żołnierz. Za nim wkracza drugi") R. Silverberga (którego uznaliśmy tu kiedyś za najbardziej przereklamowanego autora SF)
https://www.baen.com/Chapters/9781625795304/9781625795304___2.htm
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2728 dnia: Marca 17, 2024, 10:17:29 am »
Wskrzeszą mamuty?
https://www.popularmechanics.com/science/animals/a42708517/scientists-reincarnating-woolly-mammoth/
I tak, i nie (nawet jeśli się uda):
https://oko.press/czy-uda-sie-wskrzesic-mamuta
(Zresztą w "Parku jurajskim" podobnie z dinozaurami było.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki