Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - liv

Strony: 1 ... 346 347 [348] 349 350 ... 441
5206
Hyde Park / Odp: Patriotyzm polski
« dnia: Grudnia 26, 2012, 08:35:06 pm »
Cytuj
Tymczasem panta rei, jak odkrył tow. Pantariej, i dziś jest już inaczej niż wczoraj.
;D
Woda może inna, ale rzeka ta sama.
 I nic nie zmienia zmiana niektórych nazw.
Cytuj
Od kiedy do jezyka polskiego wszedl zwrot "pijar", bedacy zdaje sie urobkiem od ang. PR (Public Relations)?
Pszeefraszam, że wcinam się między wódkę a zakąskę, ale apopopo:
Zwrot co najmniej z czasów baroku (XVII w, jak te diggery).
Acz, podejrzewam o dużo starsze ukorzenienie. :)
Ogólnie, we wszystkich aspektach dotyczy robienia voody z mózgu, choć na różnych płaszczyznach.
To ta barokowa...nomen omen od słowa pijus...wiec niedaleko...ujście od źródełka :)
Tak to poniekąd, panta rhei. ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pijarzy
A ten - najsłynniejszy:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Konarski

5207
Hyde Park / Re: Życzonka
« dnia: Grudnia 25, 2012, 10:27:52 pm »
Cytuj
mam grype , mozg rozmiekczony wirusami, szare komorki jedyne co robia, to produkuja wiecej wirusow i pekaja jak banki mydlane   :-X
Ułła...zdrowia zatem życzę szybkiego.
Homeopatyczne:
 Pij wodę z cytryną i miodkiem, zagryzaj groprinizinem.
 Na dokładkę Guajazyl (na spirytku).
Leczenie właściwe:
Przede wszystkim - bądź dobrej myśli. Wirusy same uciekną. :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Diggerzy

5208
Hyde Park / Re: Życzonka
« dnia: Grudnia 25, 2012, 08:28:12 pm »
Cytuj
... albo pilkarza  ;)
...albo angielskiego purytańskiego lewaka. :)

5209
Hyde Park / Re: Życzonka
« dnia: Grudnia 25, 2012, 05:07:48 pm »
Z wiekiem, kiedy ma się coraz więcej do powiedzenia, coraz mniej chce się mówić.
U młodych - odwrotnie, chyba.
 Wszystkiego dobrego :)

Cytuj
Kopacz to Twoja rodzina ;) ?
Dobre nazwisko dla grabarza.
 Albo archeologa. ;)

5210
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Grudnia 23, 2012, 08:37:45 pm »
 :)
Pan Nielsen zapewne byłby zdumiony konotacjami własnego tekstu w wydaniu obcaków.
 Ba, ale wiadomo tekst odrywa się od twórcy i autor może ino gały rozczapierzać ze zdziwka... jaki z niego profet.
Pomijając wiadome magnesy, Pan z Ub się też nieco przypomniał.
Aleola.
Fajny ten Żami.
 I włoski ma ładne.
 I dynamiczny, i liryczny. I odwrotnie.
 Tak, że przypomniał  jednego Joela i jednego Elvisa.
Mało świąteczny niby. Ale, ale...jak się wsłuchać...hę?
Elvis Costello - Shipbuilding
Ato, skoro wątek czeski w sezonie był bujany, taki jeden skowronek na uwięzi...ano!
Chyba już tu był..to nic, no nie?
Czeska kolęda współczesna - z podtekstem.
Śpiewa Václav Neckář, który szczyt popularności osiągnął w latach 70 i 80., a w 2002 r., na skutek udaru mózgu, stracił pamięć i musiał uczyć się na nowo nie tylko tekstów własnych piosenek, lecz również samego wyrażania myśli. Być może właśnie dlatego melancholijna "Půlnoční" brzmi w wykonaniu Neckářa bardzo wiarygodnie. 67-letniemu piosenkarzowi akompaniują członkowie wspomnianego projektu Umnakart.
Půlnoční - Václav Neckář & Umakart
Najlepszego...hej :)

5211
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Grudnia 22, 2012, 10:42:09 am »
Cytuj
Fajny prezent [hm...coś mi z chińskiego horoskopu mówi, że może by tak profilaktycznie...że na wszelki wypadek...że wszystkiego lepszego?;)] :)
Podziel się jakimiś kawałkiem ;)
Ot, czujność rewolucyjna ala Mao (kaota). Także więc ja podobnie profilaktycznie - dziękujący. :)
 Nie obsłuchałem jeszcze. Ale mocno zaangażowany w wokal jepan. I rozkręcajacysię.
 Czasem to trochę...drażniące.
Cytuj
ale wiesz - sztuka nie byłaby tak zajmującą, gdyby opisywała jeno znane fakty...coś musi zostać odkryte, zapowiedziane, jakieś przeczucie, przebłysk przyszłych zdarzeń. Stąd autor tekstu - zaglądając w przeszłość, równocześnie odsłania roletę (zasłony wychodzą z użycia) przyszłości...
{ tutaj może użyć owych okularów przeciwsłonecznych, by mu pomogły w skupieniu, zaciemniły teraźniejszość by go nie zaprzątała i pozwoliły wejrzeć w się i  rzeczoną przyszłość - trzeba jeno dać odpór Toy Queen [ że też on/ona/ono Cię nie niepokoi::)] - czas ujarzmiony}
Mamy więc:
13 maja z położonego na północy Harstad przez Bjerkvik oraz od strony południowej przez Ankenes ruszyło alianckie natarcie mające na celu zdobycie Narwiku
i 71 lat później, 22 lipca (dawniej E. Wedel): It was the deadliest attack in Norway since World War II
...przez Bjerkrvika do Breivika i na przeciwległą stronę Norwegii - wyspę Utoya. Chyba nie jeden ranił. Pocisk. Tutaj.
http://en.wikipedia.org/wiki/2011_Norway_attacks
Otóż i Pieśń Zapowiedzianej Śmierci - chociaż klimatonielogicznie, ale...
Taaa... paralela o wysokim poziomie słuszności.
 To i Toy Queen się wyjaśnia.
 Od początku brzmiało mi to jak nazwa nocnej speluny. Stali bywalcy zapewne mówili o niej - U Toya.
Zresztą, obnażoną już roletę paraleli czasoprzestrzennej, potwierdza sam premier Norwegii...
Dżins "Stoltenberg nazwał zamachy tragedią narodową i najgorszą zbrodnią od czasu II wojny światowej"
Cytuj
ale po całości coś mi zgrzyta - grzyt...grzyt:)
U mnie zato - sepleni zanadto. Bo conieco, nawet urocze (jak G.C.)

Dobra, zagrać coś. Cieplutka ciągutka, ostatnia chwilowo.
Trudno znaleźć było, dlatego Ślivka musiałem obudzić. Marudził trochę, że nie kolęda, ale ostatecznie stwierdził - to nawet dobrze.
http://slivek26.wrzuta.pl/audio/1PUeeHuSRB4/oneeyedjack_-_cilantro

5212
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Grudnia 21, 2012, 07:05:38 pm »
Cytuj
Van Morrison - Listen To The Lion - live - "It's Too Late To Stop Now"   
O! To z mojego prezenta. :)
Cytuj
Nieoczekiwanie ujawnił się podmiot i przedmiot lit - Zakłopotana Kula. Bo musi w coś trafić. Żadnego płotu. Same drzewne onomatopeje.W dodatku zlewają się. Bez okularów ani rusz...
Hm...ale mówisz: plaża, kule, Norwegia? Fiu...fiu...to już ryzykowny zestaw ::)
No przecież fort jest, właśnie kapituluje.
Także, powoli wszystko się wyjaśnia.
 W kontekście "weź mnie ze wszystkim...do innego miejsca...i ten worek..."
"Światła na drodze i mnie coś"...to smugi pocisków świetlnych. Chyba jeden ranił...
No i jak piszesz - plaża, kule, Norwegia.
Pieśń dotyczy gwałtownej ewakuacji wojsk niemieckich stąd:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_o_Narwik
Jeszcze tylko te okulary przeciwsłoneczne. Może noktowizor?
No i - "Groma" szkoda... :'(

Cytuj
I Fridtjof:
Dobry człowiek z niego był...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Paszport_nansenowski
W tym jednym zgadzam się z Manuelą - Muniek to problem. 8)

5213
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Grudnia 20, 2012, 09:32:34 pm »
Cytuj
Dyć to prozaiczne...kannke to taka ichniejsza taczanka...
Tataczanka???
http://pl.wikipedia.org/wiki/Taczanka
Bo jeśli ta, świst kul obok fortu wyjaśniałaby.
No wiem, drzew...
...kule padały niczym gęsty śnieg żłobiąc w liściach drzew owalne otwory. Zaniepokojone drzewa szumiały wybrakowanymi gałęziami. Sennie szumiały...co wprawiało świszczące kule w zakłopotanie...Zmieszane, nie bacząc dysonansu, zlewać się zaczęły dźwięki... szum kul, świst drzew, świst kul, morza szum, dzika plaża, dziki tłum...stąd okulary?
Jednak bez psyanalityka ni dudu.

5214
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Grudnia 20, 2012, 08:24:37 pm »
Ten Gugl...Wygląda na to, że to pieśń dla patologa:

Jestem w biegu, jesteś w biegu wy i
światła na drodze i mnie coś...jakby kan'kke mnie być
(...)
Weź mnie ze wszystkim czego potrzebujesz jest tutaj worek

Bieg, wypadek, worek i pogrzeb...kosmetycznie ::)
Hm...Ci Norwedzy...;)
Te kankke jest intrygujące. Zwłaszcza w kontekście koni dzikich.
Ale na co mu na te droge w inne miejsce okulary przeciwsłoneczne? W noc polarną może jeszcze?
I, że wyć każe. Bieg z wyciem to jakaś nowa kombinacja norweska?
Oj, dziwni... na dodatek niektórzy mają na imię Fridtjof.
Piątkowy?
Do zespołu patologów dorzuciłbym psychoanalityka. Jest taka gałazka?
Psychoanaliza postmortem?
A jest - niejaka Anodina prekursorką. ::)

To sobie jeszcze podoedytowuję.
Raz, że bo patologiczny bieg zdarzeń Cipollinę przypomniał. Ten już ma okulary przeciwsłoneczne od lat 13.
Dwa, że fajnie głowami machają grając rękami i miny strugają.
Trzy, że Welebski's Blues Saloon in St. Paul Minnesota, co da się zauważyć między 2 a 3 minutą.
No i cztery, że ciągutka...
Pięć, że nie kolęda, zaś Gravenites żyw jeszcze
Sześć, że...a musi być siedem?
Gravenites Cipollina Band / Small Walkin Box

5215
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Grudnia 19, 2012, 07:52:19 pm »
Cytuj
tylko kto zna norweski?;) Jokke:
Gugiel zna. :)
Jestem w biegu, jesteś w biegu wy i
Wszystko stoi tu Chcę poczuć świst drzew obok fortu
Wt dzikie konie kan'kke mnie być
Weź mnie ze wszystkim czego potrzebujesz jest tutaj worek

Chcę mieć okulary przeciwsłoneczne, opierając się
Toy Queen, światła na drodze i mnie coś
Jestem w biegu, jesteś w biegu wy i
Weź mnie ze wszystkim czego potrzebujesz jest tutaj worek

Weź mnie ze sobą
Weź mnie ze sobą
Do innego miejsca
Weź mnie ze sobą

Wt dzikie konie kan'kke mnie być
Weź mnie ze wszystkim czego potrzebujesz jest tutaj worek

Jestem w biegu, jesteś w biegu wy i
Weź mnie ze wszystkim czego potrzebujesz jest tutaj worek
Wt dzikie konie kan'kke mnie być
Weź mnie ze wszystkim czego potrzebujesz jest tutaj worek

Może być, czy pogrzebać kosmetycznie? ;)

5216
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Grudnia 18, 2012, 11:50:08 pm »
- W żłobie leży
 - Lulajże Jezuniu.

5217
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Grudnia 18, 2012, 09:42:39 pm »
Acototaknicto...?
Śpią, zakupują się śpiątecznie, czy inne co?
Spóźnione echo tego...thema, o:
Cytuj
Trochę się makaronowo ciągnie, ale lubię  :)
Tysz lubię szpaghetti w łososie (byle nieboloński).
Tak się dziwnie przeplotło, akurat zostałem obdarowany koncertem ivana 1974. Czysty zbieg.
Stad sięgnę jeszcze głębiej (w czass) i odgrzybię niejakiego Cipollinę A.D. 69.
Quicksilver Messenger Service - Calvary

5218
Hyde Park / Re: Fotokawiarnia pod zardzewiałym robotem
« dnia: Grudnia 16, 2012, 04:28:58 pm »
Ole to se lata...i lata lecą... ::)
Drugie od góry najfajniejsze. Jak obrócić 90, wyjdzie wieżowiec przyszłości. Dostosowany do silnych wiatrów górnych i obracający się  krawędzią natarcia tam gdzie trza. Jak weathercook. :)
Ogólnie zaś, widzę ogon wielorybi. Polikarpie tak mają. 8)

5219
Lemosfera / Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
« dnia: Grudnia 16, 2012, 04:20:03 pm »
Jakem Śliwek, za oceanem jestem.
 Taką ma fakturę dziwną.
 Ale faktycznie, startrekowata rakieta.
W trzecim uzbrojenie fajne.
 Zwłaszcza artyleria, niczym na HMS "Rodney".
http://images6.fotosik.pl/578/88d56bc3271ce5c0.jpg
 Fajny kontrast do napędu (fotonowego?).
Dawaj więcej...

5220
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Grudnia 15, 2012, 07:16:15 pm »
Cytuj
CO jest zagadką? Tytuł utworu? Potrawa? Nazwa planety? CO (kategoria rzeczy)?
Cytuj
szklana pogoda z ostatnim błyskiem optymizmu - do powieszenia -  na choince rzecz jasna?
O!O!O!
Właśnie to - nic dodać. Nic ująć.
 Konkurs postmodernistyczny im. Derridy, w którym odgadywacz sam określa kategorię rzeczy. A wyjsciowa zagadka elastycznie się dopasowywuje.
 Albo i nie.
 Uwzględniając okoliczności przyrody i poziom tej elastyczności.
Tu: powieszenie choinki.
Dlatego, autor zagadki też musi odgadnąć, czy została odgadnięta. Zahacza to o intuicję i intensywne mruganie (okiem). Stad osoby z tikiem zaburzają prawidłowość odczytu (jak ze sławetnym TNT to, czy Versace może?).
Takato mandala z Mandalay. ::)

Strony: 1 ... 346 347 [348] 349 350 ... 441