Autor Wątek: Właśnie zobaczyłem...  (Przeczytany 1116661 razy)

lilijna

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 312
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1275 dnia: Czerwca 27, 2008, 01:07:07 am »
A u mnie chodzi bez problemu. Nie mam za bardzo z czym porównać, ale jak na mój gust to jest lepsze niż Google Earth, może dlatego, że nie pozwala na na tyle duże zbliżenia, żeby obraz się rozmazywał.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 27, 2008, 01:38:28 am wysłana przez lilijna »

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1276 dnia: Czerwca 27, 2008, 10:45:59 am »
Kurcze co za czasy, 3D model miasta zrobią a ludzie jedynie "no fajne w sumie" ;)
Ale to dobrze.

This user possesses the following skills:

Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1277 dnia: Czerwca 27, 2008, 11:28:47 am »
Hihi, postep Panie, postep! Gdy pojawil sie w mojej rodzinie pierwszy telewizor, to prababcia ubierala sie odswietnie, bo byla przekonana, ze pan prezenter ja widzi tak, jak ona jego. Babcia telewizje oglada normalnie, nawet obsluguje pilot w podstawowym zakresie, ale telefon komorkowy? Zapomnij. Mama obsluguje komorke, ale najlepiej, gdyby miala ona jedynie cyferblat, klawisz "odbierz" i "zakoncz" oraz notes obok do zapisywania numerow, by mozna je recznie wstukac. Ja mam palmtop z wi-fi, zainstalowanym skype, google earth, dekoderami div-x i innymi fajnymi aplikacjami. No i tak sie to toczy.

lilijna

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 312
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1278 dnia: Czerwca 27, 2008, 11:32:47 am »
:D Zapamiętam żeby następnym razem bardziej się zdziwić. Ale przy programie (z trochę innej bajki), którym się właśnie zaczynam "bawić" nawet wizualizacje 3D robią umiarkowane wrażenie. Też nie powiem o jaki chodzi. Tak poza tym mam dzisiaj egzamin w budynku D w sali nr 3 (3D). Tu wszystko w porządku. Ale mamy też salę 4D ;D

Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1279 dnia: Czerwca 27, 2008, 11:41:55 am »
Ale przy programie (z trochę innej bajki), którym się właśnie zaczynam "bawić" nawet wizualizacje 3D robią umiarkowane wrażenie. Też nie powiem o jaki chodzi.
Oj pooowiedz poooowiedz :) Nie badz znow taka tajemnicza  :P

lilijna

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 312
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1280 dnia: Czerwca 27, 2008, 12:36:11 pm »
Napiszę tyle, że jest to program do nieliniowej edycji filmów (a może to jakieś przewartościowanie i wizualizacje 3D są lepsze...e, nie...). I raczej nie byłoby mnie stać na to żeby podejść do lady, pokazać palcem pudełko, wyciągnąć z lewej kieszeni spodni plik banknotów i wyjść. Żeby nie było: program jest legalny, a jedynym ograniczeniem przy pracy w nim jest wyobraźnia – można dosłownie wszystko. A trójwymiarowymi wizualizacjami będę się może dziwić kiedy staną się na tyle dokładne, że przy zbliżeniu będzie można zajrzeć przez okno i zobaczyć, że na stole leży łyżeczka do herbaty. To co jest teraz jest i tak tylko etapem przejściowym. Jejku, a może to co piszę jest czystą ignorancją?

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1281 dnia: Czerwca 27, 2008, 02:25:31 pm »
Co to znaczy nieliniowa edycja i o jakie filmy chodzi?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

lilijna

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 312
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1282 dnia: Czerwca 27, 2008, 07:31:02 pm »
Nieliniowa edycja to taka, której nie trzeba wykonywać klatka po klatce, co przy chociażby ponad godzinnym filmie byłoby bardzo praco i czasochłonne. Na przykład zmiana nasycenia barw: przy każdej klatce trzeba było zaczynać całą zabawę od nowa. Tutaj jest to o wiele prostsze. O ile wiesz z czym to się je, praktycznie klikasz i masz (nie jednostkowo, ale fragmentarycznie). Pewnie fachowiec ładniej by to ujął. A filmy...od czegoś trzeba zacząć: na razie mam za sobą nadanie tytułu doktora honoris causa i konferencje (nagrywanie i obróbka). Może mało twórcze, ale mam z tego niezłą frajdę 8).

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1283 dnia: Czerwca 27, 2008, 09:06:26 pm »
Powiem Ci w tajemnicy że tak naprawdę jest to robione klatka po klatce ;)

Mam nadzieję  :o

This user possesses the following skills:

lilijna

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 312
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1284 dnia: Czerwca 27, 2008, 09:36:36 pm »
No, ale Ty każdej klatki z osobna nie edytujesz, określasz obszar, odcinek filmu, resztę robi program. Nawet inne rozmieszczenie obiektów na kolejnych klatkach (ruch) nie jest przeszkodą. Zajmujesz się tylko pierwszą (znowu) klatką sekwencji, którą chcesz przerobić. Reszta...robi się już praktycznie sama.

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1285 dnia: Czerwca 27, 2008, 10:05:09 pm »
Przy zmianie nasycenia barw akurat nie jest to żaden problem. Jak i przy wszystkich innych transformacjach niezależnych od "treści" klatki. Przekonaj mnie do niesamowitości tego programu ;) Nie że się pojedynkuję, jestem ciekaw co wymyślili po prostu.

This user possesses the following skills:

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1286 dnia: Czerwca 27, 2008, 10:47:55 pm »
na razie mam za sobą nadanie tytułu doktora honoris causa i konferencje
Kurde no nie, to z czym do ludzi. To Ty masz doktora i honoris causa i się nie chwalisz? A my tu się wymądrzamy...  ;D
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1287 dnia: Czerwca 27, 2008, 11:47:00 pm »
Hihihihi, widocznie sesja poszla Lilijnej lepiej, niz sie sama chwali :)

lilijna

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 312
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1288 dnia: Czerwca 28, 2008, 12:31:49 am »
Przekonaj mnie do niesamowitości tego programu
A po co ;)? Wystarczy, że ja jestem przekonana ;D.
Tamto "nie powiem" było z czystej przekory. Link. Przekonaj się sam. Mnie zachwyca, a to czy Ciebie zachwyca, czy nie, czy twierdzisz, że jest odkrywczy, czy że powtarza tylko to co było, to już Twoja broszka (do której zresztą nic nie mam ;)).

Kurde no nie, to z czym do ludzi. To Ty masz doktora i honoris causa i się nie chwalisz? A my tu się wymądrzamy...
Tak, mam i doktora (nadany w wieku 10 lat) i honoris (15 lat) i kauza (20lat) ;). A teraz...teraz to już z górki leci.

Hihihihi, widocznie sesja poszla Lilijnej lepiej, niz sie sama chwali
Jeszcze nie poszła, idzie, i to w dodatku po dość nierównym podłożu, ale jest nadzieja, że się nie wyłoży. Tytuł zobowiązuje ;).

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1289 dnia: Czerwca 28, 2008, 12:42:37 am »
SmoothCam jest niezłe bo musi analizować obraz. Choć też proste.
A tak na wypadek gdyby Cię może jednak interesowało to powiem Ci że mnie bardziej "jarają" rzeczy które nie wiem jak zostały zrobione. W wypadku Final Cut Studio takich nie widzę, wszystko wydaje się "ideowo" dość proste (problemy mogą być jedynie wydajnościowe). ;) I dziękuję za linka.
Oczywiście też jestem za tym by każdy jarał się tym czym się jara i innych nie przekonywał do swojego ;)

A co do mojego "ale to dobrze" to napisałem tak dlatego bo uważam że użytkownicy powinni być bardziej wymagający dla swojego softu i ogólnie komputerów. Zmuście programistów do zaprzestania chałturzenia!  ;D

This user possesses the following skills: