Polski > Hyde Park

Katedry, pałace, zamki vs pot, łzy i krew chłopów.

<< < (10/12) > >>

xetras:
To Martini go wynalazł.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Carlo_Maria_Martini
Loża masońska go żegnała, kiedy zmarł.

No ale taki skądś tam czyli z Argentyny mimo wysiłków neopogańskich to niewiele zdziałał.


--- Cytat: Cetarian w Kwietnia 24, 2025, 10:12:22 pm ---finanse organizacji pozostają równie nieprzejrzyste, jak za czasów poprzedniego capo di tutti capi.         

--- Koniec cytatu ---
Powiązania z masonami jeszcze bardziej.

Q:

--- Cytat: Cetarian w Kwietnia 24, 2025, 10:12:22 pm ---Zaraz płomienne … po prostu ekologiczne, bez owijania w bawełnę.
--- Koniec cytatu ---

A przecież to bawełna jest łatwopalna (chyba, że akurat nie jest) ;). Ale czekam na prezentację Twojego modelu dziejów ;).


--- Cytat: xetras w Kwietnia 24, 2025, 11:28:45 pm ---Powiązania z masonami jeszcze bardziej.
--- Koniec cytatu ---

"Lochami Watykanu" coś zapachniało...

Cetarian:

--- Cytat: Q w Kwietnia 25, 2025, 02:48:30 pm --- czekam na prezentację Twojego modelu dziejów ;).

--- Koniec cytatu ---

Nie chodzi o żaden „model dziejów”, tylko o ocenę tego, co się rzeczywiście działo.

Pytanie pomocnicze (dla ciebie i ewentualnie dla maźka, bo kiedy zaproponowałem, żeby przyjąć formułę „let’s agree to disagree”, on stwierdził, że najpierw musimy ustalić, w jakiej sprawie się nie zgadzamy, z czego wnoszę, że ma zamiar jeszcze coś napisać w tym wątku).

Czy egzekucja Ludwika XVI to:

a/- morderstwo dokonane na prawowitym władcy;

b/- słuszny wyrok wykonany na okrutnym dyktatorze, który wyciskał z ludu, ile wlezie;

c/- inne? (Moralnie obojętne? Było jak było i tyle? [tak zapewne odpowie maziek – domniemywam zawodnie])       

Q:

--- Cytat: Cetarian w Kwietnia 25, 2025, 06:00:20 pm ---Nie chodzi o żaden „model dziejów”, tylko o ocenę tego, co się rzeczywiście działo.
--- Koniec cytatu ---

Ale ocena z czegoś wynika.


--- Cytat: Cetarian w Kwietnia 25, 2025, 06:00:20 pm ---Czy egzekucja Ludwika XVI to:

a/- morderstwo dokonane na prawowitym władcy;

b/- słuszny wyrok wykonany na okrutnym dyktatorze, który wyciskał z ludu, ile wlezie;

c/- inne? (Moralnie obojętne? Było jak było i tyle? [tak zapewne odpowie maziek – domniemywam zawodnie])
--- Koniec cytatu ---

Najbliżej mi chyba do c/. Raz - bo system panujący w przedrewolucyjnej Francji był - baardzo łagodnie mówiąc - głęboko niewydolny i wadliwy (ludzie tysiącami z głodu marli)*, ale też trudno za to winić tylko jedną jednostkę ;) (nawet jeśli - przynajmniej nominalnie - u steru) mającą w dodatku - wedle dostępnych źródeł - psychikę zbyt mimozowatą na prawdziwego dyktatora. Dwa - bo Robespierre to też nie był żaden anioł (ba, był to aktywny zabójca - choć zza biurka, podczas gdy w wypadku Ludwika da się mówić "tylko" o zbrodniczej skali zaniedbań). Trzy - bo to, co pisałem o ww. Cztery - bo z racji charakteru przewin Louisa Capeta sprawa kojarzy się odlegle z wyrokiem na Wawrzeckim-seniorze (acz - zarazem - psychologiczna potrzeba odwetu wydaje się w takim wypadku aż nazbyt zrozumiała).

* Przy czym - uwaga - to nie jest zarzut do monarchii jako takiej, a negatywne - choć eufemistyczne - określenie jej konkretnego, nadsekwańskiego, modelu budowanego przez trzech kolejnych Ludwików. (Bo nie wszędzie tak źle się działo.) Skądinąd: sądzę, że istnieją sytuacje, w których i monarchiści - poza dogmatykami - będą zwolennikami pozbycia się danej koronowanej głowy drogą zmuszenia do abdykacji, lub bardziej radykalną (acz w tym ostatnim wypadku będą pewnie preferować tradycyjne skrytobójstwo z próbą zachowania pozorów).

Cetarian:

--- Cytat: Q w Kwietnia 25, 2025, 07:31:25 pm ---

--- Cytat: Cetarian w Kwietnia 25, 2025, 06:00:20 pm ---Czy egzekucja Ludwika XVI to:

a/- morderstwo dokonane na prawowitym władcy;

b/- słuszny wyrok wykonany na okrutnym dyktatorze, który wyciskał z ludu, ile wlezie;

c/- inne? (Moralnie obojętne? Było jak było i tyle? [tak zapewne odpowie maziek – domniemywam zawodnie])
--- Koniec cytatu ---

Najbliżej mi chyba do c/.

--- Koniec cytatu ---

A czy jest jakaś granica, jakaś data graniczna, od której wydarzenia przestają być „moralnie obojętne”?
Bo jeżeli takiej granicy nie ma, to wszystko jest moralnie obojętne, w tym jedenastoletnia wojna putinowskiej Rosji przeciwko Ukrainie.   

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej