Autor Wątek: Właśnie zobaczyłem...  (Przeczytany 1157030 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13446
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1725 dnia: Października 20, 2009, 11:49:56 am »
Ale wiesz już jak coś trąca w Tobie strunę, to trudno Ci być obojętnym. To tak jakbyś kiedyś wpadła do kotła z czekoladą i o mały włos się nie utopiła - a później przy najpyszniejszym nawet deserze czekoladowym zapach zapalałby Ci wszystkie czerwone lampki... No i by Ci nie smakowało. Przy czym mi się to "sypanie piasku" podoba a uwagi były na marginesie. Po prostu jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że nie istnieje w świadomości narodów prawda obiektywna, istnieje tylko polityczna potrzeba (eksponowania tego czy tamtego). Okazuje się, że ludzie w masie swojej myślą to, co wtłacza im obieg oficjalny i uważają to za prawdę. To jest smutne.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6927
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1726 dnia: Października 20, 2009, 12:04:29 pm »
Cytuj
Po prostu jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że nie istnieje w świadomości narodów prawda obiektywna, istnieje tylko polityczna potrzeba (eksponowania tego czy tamtego).Okazuje się, że ludzie w masie swojej myślą to, co wtłacza im obieg oficjalny i uważają to za prawdę. To jest smutne.
Jesli chodzi o tzw prawde obiektywna to ja bym to zeskalowala nawet do mniejszych grup niz narod i nie tylko do politycznej potrzeby.Po prostu rzadko kto zadaje sobie trud weryfikacji wchlonietych informacji.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13446
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1727 dnia: Października 20, 2009, 12:25:28 pm »
Tak, ale chodzi mi o to, że naród (czy państwo) powinien już się zdobyć na obiektywizację. A tymczasem nie zdobywa się.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6927
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1728 dnia: Października 20, 2009, 02:17:24 pm »
Ironia...narod ktory winien byc zjednoczony m.in. wspolna, obiektywna historia...nie potrafi jej wyartykulowac?Moze po prostu dlatego ze narod nie jest jednolitym organizmem.Jest zbiorem grup ktore maja swoje dorazne interesy czy to polityczne czy innego rodzaju.Ich racja bytu jest kreowanie takiej prawdy np historycznej by mogly czerpac z tego korzysci.
Poza tym dlaczego narod powinien juz sie zdobyc?jesli mniejsze grupy nie moga?
I ostatnia...a w zasadzie zasadnicza kwestia...poruszyles trudny temat  "prawdy obiektywnej"...czy cos takiego istnieje(nie mowie o sprawdzalnosci zachodzenia zjawisk fizycznych)?czy tylko dazymy do niej?...stalowki na tym zdzierano;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1729 dnia: Października 20, 2009, 04:37:17 pm »
Z historią jest ten problem, niestety. Jeszcze co do faktów, da się czasem "obiektywnie" dogadać. Niestety ich interpretacje to pełna dowolność i wybiorczość. A wręcz służalczość, wobec bieżących potrzeb. Pierwszy z brzegu przykład, acz dość znaczący.
http://wyborcza.pl/1,98077,7130486,Keret__Izrael_ma_klopot_z_Edelmanem.html
Przy okazji.
Przypomniała mi się historia starszego pana, który miał pecha chodzić do szkoły w Wilnie na przełomie lat 30/40 tych. Dopóki była to Polska, uczył się, że w bitwie pod Grunwaldem (1410) decydującą rolę odegrały chorągwie koronne. W październiku 39 przyszli Litwini. Bitwa wprawdzie została w programie, ale z decydującą rolą oddziałów litewskich i geniuszem Witolda. W 1940 weszli Rosjanie. Nagle kluczowa dla zwycięstwa okazała się rola  trzech pułków  ruskich ( a zdradziecka postawa Litwinów)
I już ode mnie  ;). W 1941 weszli Niemcy. Bitwę pewnie zostawili. Zmienili tylko nazwę na Tannenberg i datę na 1914. W 1945 znów Rosjanie, ale w wydaniu bardziej ideologicznym podkreślali rolę mas ludowych wykorzystywanych w interesie kleru i "panów". Teraz znów są Litwini i historia zatoczyła koło, co widzi każdy, kto zwiedza zamek w Trokach.
No to jeszcze jeden edit:
W poniedziałki, na Planete, przed północą, leci ukraiński dokument historyczny o walce o niepodległa Ukrainę. Na pasku tylko, informacja, że wielu historyków nie podziela prezentowanych w nim poglądów. Baaardzo ciekawy. Właśnie dojechali w 8 odcinku do 43. Czekam z niecierpliwością na następny i co będzie n/t rzezi wołyńskiej oraz akcji "Wisła". Na razie o tamtejszych Polakach ani słowa. Walczą Niemcy, Ukraińcy i sowieci. Maziek ,powinien cię zainteresować. Tytuł -  "Wolność za cenę krwi".
« Ostatnia zmiana: Października 20, 2009, 06:03:20 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16174
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1730 dnia: Października 20, 2009, 06:41:55 pm »
Właśnie zobaczyłem, choć rzecz sprzed paru dni... Chmury naczytały się "Końca dzieciństwa" i postanowiły dać show? ;)
http://studio.wp.pl/i,UFO-nad-Moskwa,mid,788007,wideo.html
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13446
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1731 dnia: Października 20, 2009, 07:00:44 pm »
Kurcze nie wiem czy mam planette, a poza tym kobiety nie dopuszczają mnie do odbiornika :) . Ale dzięki. Dziś przeczytałem to. Ja w sumie ich rozumiem, muszą mieć koszmarny problem z własną tożsamością.

A z tym obiektywizmem to chodzi mi o to, że teoretycznie państwami powinni rządzić najlepsi z najlepszych, a tacy ludzie nie zachwalają własnego kraju (czy ogólnie racji) jak przekupka marchewkę. Wiadomo, że od Rosji nic nie dostaniemy (nawet nie chcą nam skubancy zwrócić obrazów, co je Niemiaszki zrabowały w wojnę) i pies to trącał, się kiedyś dorobimy to se odkupimy, ale po co łgać? Widać jednak zasady współżycia mieżdunarodnowo niczym się od targu zieleniną nie różnią. A moja marchewka dłuższa. A moja grubsza. A ty jesteś głupi!
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6927
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1732 dnia: Października 21, 2009, 01:06:53 am »
Wlasnie liv utrafil w sedno:jedyna obiektywna prawda w opowiesci o Grunwaldzie jest to ze bitwa taka sie odbyla w 1410 roku.Reszta jest przekonaniami czy interpretacja ktora ma sie roznie do rzeczywistosci.
Najlepsi z najlepszych?Nieosiagalne.Pamietaj jak i kto wybiera przedstwicieli narodu.A nawet gdyby to Ci najlepsi musieliby byc niezaleznymi od wplywow np partyjnych, oczekiwan wyborcow itp.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13446
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1733 dnia: Października 21, 2009, 10:59:31 am »
Fajny tatuaż. Jak myślicie, co to za część ciała?



Odpowiedź.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16174
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1734 dnia: Października 21, 2009, 12:49:10 pm »
Ha, dobrze zgadłem, że Mars! :)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13446
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1735 dnia: Października 23, 2009, 08:04:05 pm »
Ależ na Romku edukacja odcisnęła piętno!
« Ostatnia zmiana: Października 23, 2009, 08:26:43 pm wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16174
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1736 dnia: Października 23, 2009, 08:16:39 pm »
Dobrze, że tylko osiwiał, nie umarł ;).

A sam gest to teraz jakaś nowa moda, w pewnych kręgach:
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13446
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1737 dnia: Października 23, 2009, 08:25:58 pm »
No, nauczyli się, żeby nie zamawiać od razu pięciu piw, tylko kulturalnie, dwa ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6927
    • Zobacz profil

Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1739 dnia: Listopada 02, 2009, 10:18:28 am »
Ale rewelacja, dzieki wielkie za ten link!!!
Od dawna twierdze, ze fotografowaniem nieba sie nie zajmuje, bo i po co, skoro inni robia to 10 razy lepiej?