Polski > Akademia Lemologiczna

Akademia Lemologiczna [Szpital Przemienienia]

<< < (28/30) > >>

liv:

--- Cytuj ---Stefan odnalazł w Nosilewskiej Matkę Pocieszycielkę i postąpił z nią zupełnie nie po synowskiemu?
--- Koniec cytatu ---
On? Raczej ona z nim.
Pamiętasz scenę, jak pocieszała katatonika?

--- Cytuj ---O nie! Nie pozwolę zrobić z Nosilewskiej Matkipolki, kucharki i sprzątaczki!:)))
--- Koniec cytatu ---
Absolutnie nie to miałem na myśli. Wręcz odwrotnie.
Natomiast Tanatos chroni się czasem w cieniu Erosa.
Scenka wojskowa dotyczyła chłopców w pewnym wieku...wieku Stasia Bierzynieckiego jak mniemam.

--- Cytuj ---Czyli reszta w nowszym roku;)
--- Koniec cytatu ---
Dobra, a właściwie to kiedy obchodzicie Nowy Rok?  ;)

liv:
I już po...NR; zaczął się starzeć.
Przeczytałem Pokaz Marglewskiego.
Ale zanim nawiążę do tego rozdziału, jeden błysk - znaczy dla mnie błysk.
Teraz dopiero...Ten napis na bramie "Christo transfigurato". Po co on Lemowi? Ozdóbka literacka?
 Szukałem obiektu, a może to jakiś zapamiętany element krajobrazu? I tak wpatruję się w tytuł książki, wpatruję..."przemienienia"...prze-mie-nie-nia...dyć to po łacińsku transfigurato właśnie.
Zatem jest to po prostu nawiązanie do tytułu...ale co, szpital jako Chrystus?
Czy to może mieć coś wspólnego z opisem biblijnym?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Przemienienie_Pa%C5%84skie
Jedyne skojarzenie to te, że w wypadku Chrystusa była to zapowiedź męki.   :-\
Przynajmniej na razie tyle kropek się połączyło, o ile rzeczywiście istniał taki związek wedle zamysłu autora.

A teraz o Marglewskiego pokazie.
Nie mam nic specjalnego do dodania. Fragment o Pościku upewnia, że w głowie autora był inny czas. W 1940 nie mógł on - Pościk czekać z ukrytą bronią na bolszewików. W tym roku bolszewicy byli jeszcze najlepszym sojusznikiem Hitlera.
Taka nadzieja, że oni tu dojdą, mogła pojawić się w 41, a po prawdzie dopiero po Stalingradzie, czyli 42/43. No, chyba że Pościk by genialnym wizjonerem i przewidział zerwanie układu R-M, atak niemiecki i jego załamanie w 1943.
O samym Marglewskim raczej dużo było.
Jeszcze tylko ten "różowy wątek"...coraz bardziej rozbawia.
 Bo oto sexapil Nosilewskiej męczy Stefana, a on uporczywie wpycha ją w objęcia Stanisława. Paradne to  :D
W dodatku podchody rodem z gimnazjum. Zaprosić, upić, kolega się wymyka, a ona się w te pędy odda szczęśliwcowi.
Tak to może małoletnia blachara jakaś dałaby się zwabić, ale dorosła kobieta? Starsza od nich o jakieś 5 lat, lekko licząc?
Jeśli dobrze szacuję, pod koniec trylogii już w Warszawie gdzie puenta - Anna ma ok 40 lat. Hmm...
W dodatku oni "niepiękni" (eufemizm), co sami przyznają. Dobra, Stefan ta widzi siebie ale jeszcze bardziej kolegę.
Gdyby chciała mieć sex z Krzeczotkiem, dawno by miała.
Znaczy zadziwia mnie w tych scenach wychodząca jakoś szwami opinia o kobietach. Czy one poważne, czy w założeniu komiczne?
Szkoda, że tak nagle urwane. Już do końca powieści temat nie wraca.
 

Lieber Augustin:

--- Cytat: liv w Stycznia 05, 2022, 07:55:40 pm ---Zatem jest to po prostu nawiązanie do tytułu...ale co, szpital jako Chrystus?

--- Koniec cytatu ---
Drobna uwaga. Napis na łuku przed bramą, Christo transfigurato - to celownik: Chrystusowi Przemienionemu.
Może to naprowadzi Was na jakiś trop, podsunie pomysł?

liv:

--- Cytat: Lieber Augustin w Stycznia 05, 2022, 09:33:37 pm ---
--- Cytat: liv w Stycznia 05, 2022, 07:55:40 pm ---Zatem jest to po prostu nawiązanie do tytułu...ale co, szpital jako Chrystus?

--- Koniec cytatu ---
Drobna uwaga. Napis na łuku przed bramą, Christo transfigurato - to celownik: Chrystusowi Przemienionemu.
Może to naprowadzi Was na jakiś trop, podsunie pomysł?

--- Koniec cytatu ---
O! Dzięki za uwagę.
Pasuje to do tego linkowanego kościoła, który jest "podejrzany" o inspirację. Kościół poświęcony Chrystusowi.
Ale szpital dla obłąkanych? Tytuł jest jednak w mianowniku  :)
Albo Lem kiepsko z łaciną stał, na co są pewne opinie...albo po prostu powtórzył napis ze znanego mu zapewne kościoła.
A Ty nie masz jakiegoś pomysłu na połączenie owej inskrypcji z treścią opowiadania?

Lieber Augustin:

--- Cytat: liv w Stycznia 05, 2022, 10:00:49 pm ---A Ty nie masz jakiegoś pomysłu na połączenie owej inskrypcji z treścią opowiadania?

--- Koniec cytatu ---
Nie mam.
Psychiatryk poświęcony Jezusowi, i to jeszcze Przemienionemu? Jakoś to do mnie nie przemawia.
Może w owym "masywie budynków otoczonych ceglanym murem" na szczycie wzgórza mieścił się niegdyś jakiś klasztor? :-\

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej