Autor Wątek: Dziękuję za Pirxa!  (Przeczytany 19175 razy)

Marcin

  • Gość
Dziękuję za Pirxa!
« dnia: Grudnia 07, 2004, 11:32:23 am »
Drogi Panie Stanisławie,

Chciałbym Panu serdecznie podziękować za 'Opowieści o pilocie Pirxie' najlepszej książki  fantastyczno-naukowej na świecie! Zapewne zapyta Pan, czy przypadkiem nie przesadzam, czy nie czytałem w Internecie Pana wypowiedzi na temat tej lektury, czy nie znam Pana zdania na temat Pirxa, albo też czy nie czytałem Pana innych, uznanych za znacznie lepsze pozycji? Otóż nie, nie przesadzam! Ze wszystkich książek, które czytałem, nie wliczając w to oczywiście Biblii, właśnie Opowieści miały największy wpływ na wybór mojej drogi zawodowej, czyli i pośrednio na całe moje życie.

Z Pirxem zetknąłem się jeszcze w szkole podstawowej, ale bynajmniej nie na lekcjach języka polskiego, na których to często omijało się szerokim łukiem lektury z półki s-f. Opowieści polecił mi ówczesny dobry kolega, który w czasie drogi powrotnej do domu praktycznie zdąrzył mi streścić całą książkę. Wkrótce i ja zaraziłem się jego fascynacją Opowieściami i gdzieś tak od czasów ósmej klasy szkoły podstawowej Pirx i ja już nie rozstawaliśmy się na krok. Serio! Obecnie nie jestem pomny wydawnictwa ani roku wydania mojego egzemplarza Opowieści, ale była to książka, która mieściła się w każdą kieszeń każdej mojej kurtki, dlatego woziłem ją ze sobą praktycznie wszędzie (miękka, niebieska okładka z zarysem kosmonauty w skafandrze i kołem sterowym - o ile dobrze pamiętam).

Też i od tamtej pory chciałem robić to co Pirx: nawigować statki kosmiczne, podróżować między odległymi planetami, czuć pustkę kosmosu i słyszeć ciszę przestrzeni, przeżywać podobne przygody. Oczywiście parę lat temu nie było to jeszcze możliwe (chwilowo też jeszcze nie jest, ale wierzę, że juz niedługo...), więc postanowiłem zacząć robić to, co ówcześnie najbliższe było poczynaniom Pirxa. I tak, wbrew wszystkiemu i wszystkim (a  zwłaszcza wbrew wszystkim opiniom znajomych) zostałem nawigatorem... statków morskich, co prawda, nie kosmicznych.

Wierze, że w moim zawodzie jest wszystko to, czego się spodziewałem doświadczyć po lekturze Opowieści: inne, odległe i niesamowite miejsca (egzotyczne porty to jedno, ale obsadzone przez załogę czy też w pełni zautomatyzowane wieże wydobywcze na dalekiej północy podczas zimowego sztormu, to dla bujnej wyobraźni jak kosmiczne kopalnie umieszczone gdzieś na odległych asteroidach), dalekie i długie podróże (a zapewniam Pana, że podróż morska w bezksiężycową noc na otwartym oceanie przy lekko zmrużonych oczach jest jak żywcem wyjęta z Pańskiej książki), ludzie, tak zupełnie różni od tych, których znałem na lądzie, że prawie jak z kosmosu, ( ale dzięki Pańskim bohaterom z Opowieści ci inni ludzi byli mi jakby już trochę znani) oraz statki...

O tak, zwłaszcza statki. Od czasu, gdy zacząłem pracować na statkach, na których znajdują się systemy dynamicznego pozycjonowania, a są to najczęściej jednostki związane z przemysłem naftowym, zupełnie zmieniłem zdanie o dzisiejszych praktycznych możliwościach techniki i nauki. W najskrytszych marzeniach nie wyobrażałem sobie, że będę pracował na mostkach statków, które są bardziej nowoczesne niż centra dowodzenia już i tych opisanych, i tych sfilmowanych statków kosmicznych.

Obecnie biorę udział w międzynarodowym komercyjnym projekcie, który wydaje mi się w naszych czasach być najbliższy Pirxowi i jego przygodom. Jestem drugim oficerem na statku, na którym testuje i montuje się rakiety kosmiczne i satelity razem, oraz z którego sprawuje się zdalną kontrolę rakiety podczas startu z platformy-kosmodromu na Oceanie Spokojnym i jej dalszego lotu. A stałem się uczestnikiem tego przedsięwzięcia tylko dzięki lekturze Pana książki, Panie Stanisławie, dzięki Pirxowi.

Także widzi Pan teraz, że w tych moich podziękowaniach dla Pana na wstępie za Pirxa, za najlepszą książkę fantastyczno-naukową na świecie, nie ma ani krzty przesady!

Polecam Panu gorąco internetową stronę www.sea-launch.com, gdzie znajdzie Pan wszystkie informacje na temat projektu, misji, rakiet, mojego statku ACS Sea Launch Commander oraz platformy LP Sea Launch Odyssey.

Pozdrawiam serdecznie,
Marcin.
pilot.pirx@interia.pl
« Ostatnia zmiana: Grudnia 07, 2004, 11:33:31 am wysłana przez Marcin »

Falcor

  • Gość
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 07, 2004, 01:13:27 pm »
No całkiem nieźle. To stopy wody pod kilem  :)

dzi

  • Gość
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 07, 2004, 01:38:10 pm »
Piekna historia :)

Terminus

  • Gość
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 01, 2005, 05:04:27 am »
A to ciekawe czy delikwent "test pilota pirxa'' łobejzoł...

Roe*.

  • Gość
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 04, 2005, 03:27:38 pm »
Piękna historia.

Ja tylko mogę polecić inny, mniej wymagający a dający dużo satysfakcji sposób na podróże kosmiczne a'la Pirx:
Na stronie http://www.medphys.ucl.ac.uk/~martins/orbit/orbit.html można znaleźć darmowy symulator lotu Orbiter.
Orbiter realistycznie symuluje prawie cały układ słoneczny (łącznie z zaćmieniami) oraz problemy związane z lotem kosmicznym - nawigacja, okna startowe, ustawianie się w płaszczyźnie orbity, transfery między orbitami, dokowanie do stacji kosmicznych.
Symulator ma budowę modularną co pozwoliło jej entuzjastom na stworzenie wielu dodatków m.in. są historyczne misje (apollo), dodatkowe statki (np. niezrealizowana radziecka odpowiedź na program gwiezdnych wojen Regana).
Symulowane jest mnóstwo przyrządów pokładowych np. w dodatku DGIII monitorowany jest stan zdrowia załogi, klimatyzacja (skład powietrza, temperatura kadłuba), śluzy, sterowanie przepływem paliwa, a nawet komputer pokładowy.

No i oczywiście ma przepiękną grafikę - 75MB tekstur wysokiej rozdzielczości - cienka warstwa atmosfery, chmury rzucające cień na ziemię, słońce odbijające się w oceanach, stacje kosmiczne ISS... i Mir!

Możnaby długo wypisywać...

Wiadomo, że tak bogaty symulator nie jest łatwy w obsłudze, na szczęście użytkownicy napisali już dość dużo tutoriali. Ja osobiście zacząłem od:
[urlhttp://members.fortunecity.com/tjohns/[/url]
Przedstawia on krok po kroku jak dotrzeć z Marsa w okolice Phobosa.
Istnieje też bogate forum dyskusyjne (angielskojęzyczne) dot. gry.

Sądzę, że żadna książka lepiej niż ten symulator nie opisze jak tak naprawdę się po (bliskim) kosmosie lata.

Lecąc z Ziemi do Księżyca i widząc jak majestatycznie jego srebrna tarcza pochłania coraz większy obszar ekranu przypomniała mi się pierwsza opowieść Pirxa... i stąd ten post.

Roe*.

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 04, 2005, 04:03:22 pm »
piekny pomysl, MS Space simulator (czy jakos tak) mi sie przypomnial...

ps: moze sie zarejestrujesz?

This user possesses the following skills:

Deckard

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1505
    • Zobacz profil
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 04, 2005, 05:27:22 pm »
No Roe*! Screenshoty z tego Orbitera (jak na freeware) robią wrażanie!
Zaraz ściągam i odpalam!

Dzięki.


pirxowa

  • Gość
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #7 dnia: Stycznia 21, 2006, 09:02:13 pm »
Coś pięknego, panie Marcinie!
Prawie że zazdroszczę :)
Nie zazdroszczę tylko dlatego, że sama mam pracę, która przypomina pirxowy Instytut ;)

Terminus

  • Gość
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #8 dnia: Stycznia 23, 2006, 12:32:54 am »
To cóż to za zajęcie? Kontrola lotów kosmicznych ::) ?

pirxowa

  • Gość
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #9 dnia: Stycznia 23, 2006, 09:29:27 pm »
Instytut Kosmolocji  ;D
Nie, żartuję. Inny Instytut. Ale trochę kosmiczny.  ;)

Falcor

  • Gość
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #10 dnia: Stycznia 23, 2006, 10:01:33 pm »
Trochę kosmiczny instytut? Hmmm, Ministerstwo Finansów ;)

pirxowa

  • Gość
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #11 dnia: Stycznia 23, 2006, 10:33:21 pm »
.......Instytut Pamieci Narodowej?
Ostatnio zaczyna miec szanse wystartowac w kosmos ;D

A-cis

  • Gość
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #12 dnia: Stycznia 24, 2006, 01:09:37 am »
Czemu się tak tam grzebiecie z robotą. Juz rok czekam na załatwienie wniosku :)

Terminus

  • Gość
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #13 dnia: Stycznia 24, 2006, 01:32:53 am »
Np. w polskiej nauce każdy instytut jest kosmiczny, więc jeśli to ta działka to rozumiem  ::)


pirxowa

  • Gość
Re: Dziękuję za Pirxa!
« Odpowiedź #14 dnia: Stycznia 24, 2006, 10:48:11 am »
W Polsce każda instytucja jest kosmiczna hahahaha  ;D