SKLEP LEM MRÓZ
Wierzę!
Wiem. Martwi mnie po prostu, że owo konkretne decorum pojawia się tu w ilościach przekraczających granice. Jakieś tam, granice. Raczej nie ozdabia niczego
ale nade wszystko nie lubię awantur - zwłaszcza wrednie-złośliwych i w tym tylko celu mieszających nać pietruszki z grzybem bomby atomowej.
O! To nowość - miazo ja wygoniłam z forum? Potyczka, starcie? Co za słownictwo. Myslałąm, ze normalnie gadaliśmy. Ciekawe...masz takie info od jego adwokata?