Ostatnie wiadomości

Strony: [1] 2 3 ... 10
1
Hyde Park / Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Lieber Augustin dnia Dzisiaj o 09:42:19 pm »
Tymczasem...
https://www.ft.com/content/c88509f9-c9bd-46f4-8a5c-9b2bdd3c3dd3
https://natemat.pl/554657,wladimir-putin-bedzie-mial-na-rekach-krew-europy-eksperci-bija-na-alarm
Cóż, wygląda na to, że matuszka-rosja stosuje wobec Europy i NATO ulubioną taktykę ulicznych bandytów. Na początek taki dżentelmen zadaje swojej ofierze niezbyt mocny cios. W razie braku reakcji wydobywa kosę i lekko łaskocze nią ofiarę. Jak i tym razem zamiast należytej odpowiedzi - a jedynie słuszną odpowiedzią w tej sytuacji jest co najmniej natychmiastowe walnięcie w ryj, najlepiej kastetem - ofiara okazuje strach, to bandzior uznaje, że nie ma się czego obawiać, i dźga frajera z całej siły.

W moim języku ojczystym, w gwarze przestępczej, dla takich wstępnych działań istnieje specjalne określenie: "test na wszawicę".
I trzeba z przykrością skonstatować, że swój test Europa i NATO oblały z kretesem. I nadal oblewają.

Słowa przedstawicieli wywiadów potwierdza również NATO. W czwartek 2 maja pakt wydał specjalne oświadczenie, w którym poinformował o szerokim wachlarzu ataków hybrydowych, które miały miejsce na terenie całej Europy. W materiale pisano o sabotażu, aktach przemocy, ingerencjach cybernetycznych, czy kampaniach dezinformacyjnych.
"Potępiamy zachowanie Rosji i wzywamy Rosję do dotrzymywania swoich zobowiązań międzynarodowych, tak jak czynią to Sojusznicy..."


Potępiamy? Wzywamy? I to ma być odpowiedź na otwarty sabotaż i dywersje? No, no.
To się źle skończy, popamiętacie moje słowa.
2
Lemosfera / Odp: Gra na podstawie powieści Stanisława Lema
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Q dnia Dzisiaj o 08:59:18 pm »
Starwardowy "Niezwyciężony" doczekał się aktualizacji:
3
Hyde Park / Odp: Socjobiologia a Gender
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Smok Eustachy dnia Dzisiaj o 07:58:54 pm »

https://www.mdpi.com/2411-5118/3/4/43

Ta Pateman nie określi swoich wywodów jako mizoandrycznych i nie zwyzywa się w ten sposób i unieważni, tylko innych będzie wyzywać i unieważniać. Jest przykładem przedstawiania siebie jako ofiary.

Coś jakbyś przyszedł do domu i powiedział, że zabrali ci w sklepie 50zł. Skandal i rabunek. Ale nie powiesz, że dali flaszkę. I tak też jest z małżeństwem: opisuje negatywy a pozytywy pomija. Tak to nic nie ma sensu: dom auto, wyjazd, praca, lot, kot. Innym przykładem jest jedna taka od serialu Przyjaciele: dramatyczne przeżycia bo kazali jej brwi zgolić czy coś. Opisuje ona swój dramat ale nie podaje, ile kasy dostała.
Mamy tu też sprawy Gonciarza i Gargamela jako przykłady.

Peterman (która powinna się nazywać Peterwoman) nie jest zatem zbytnio precyzyjna.
Cały ten artykuł trzyma się na naszej niewiedzy, nie wiemy bowiem co było zawarte w inkryminowanych tam forach. Lepiej by się odnieśli do kanału Musisz Wiedzieć.
https://www.youtube.com/@musiszwiedziec33/videos
ale nie można mieć wszystkiego.

U nas Kącki zelżył Carrionera i masturbował się w pracy:

https://rumble.com/v2zc9eu-radio-z-o-konfederacji-i-o-mnie-moja-odpowied-.html

Artykuł ów zaś więcej pomija niż zamieszcza.

4
Hyde Park / Odp: Polityczna Rzeźba
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Smok Eustachy dnia Dzisiaj o 04:38:04 pm »
Rumunia
6
DyLEMaty / Odp: Będąc Młodym Fizykiem...
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Lustrzak dnia Dzisiaj o 12:50:01 pm »
Czyli fali czasoprzestrzennej, jeśli dobrze płody myśli snergowej - zaspany - pamiętam?

Ano. Pojedynczej fali jak widać, bo ich jakakolwiek mnogość, w głowie i programie mi się na razie nie mieści.
Szczyt tej fali (czyli wyobrażony idealny środek tego zagęszczony pasa) to aktualny stan trójwymiarowej (uproszczonej do jednego wymiaru) przestrzeni w danym czasie.
Podsumowując - jesteśmi ściśnieniem czasoprzestrzennego tworzywa.
Wg teorii.

Ciekawe gdyby uznać gęstość tworzywa za odpowiednik prawdopodobieństwa, czyli np. średnia gęstość wyjściowa tworzywa to takie fifty/fifty - a maksymalne zagęszczenie na szczycie fali =1 - czyli to co się ziszcza.
Oczywiście to tylko pozezja.  :D
7
DyLEMaty / Odp: Nieskończoność i jej różne wymiary
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Lieber Augustin dnia Dzisiaj o 12:23:05 pm »
Możliwe, że to moje odrzucone sinx=sqrt2/2+1 i Twoje wyniki "przeciwznakowe" dają to samo w Z. W tym ostatnim co wrzuciłeś też masz pierwiastki więc też możesz (musisz) rozważyć pierwiastek + i -.
A bo ja wiem?..
Zresztą nie sądzę. Równanie ma dwa rozwiązania, i obydwa są rzeczywiste. Tymczasem jak sinx=sqrt2/2+1, to rozwiązanie znajdzie się w zbiorze zespolonych. Pod warunkiem że takowe w ogóle istnieje.
Podejrzewam, że pies pogrzebany niedaleko funkcji arcus sinus. To przecież funkcja okresowa, aczkolwiek trochę inaczej niż sinus:



Wygląda na to, że rozwiązanie, by tak rzec, "numeryczne", tzn. od sinusa, poprzez arcus sinus do cosinusa, tak czy owak wymaga ręcznego doboru wartości spełniających równanie. A to nie dodaje elegancji rozwiązaniu...

Właśnie przyszło mi do głowy: a gdyby tak uznać sin(x) i cos(x) za niezależne zmienne a, b? Czy w sensie algebraicznym tytułowe rownanie nie jest przypadkiem tożsame z układem równań
a+b=ab
a2+b2=1

 :-\
8
DyLEMaty / Odp: Będąc Młodym Fizykiem...
« Ostatnia wiadomość wysłana przez maziek dnia Dzisiaj o 12:00:57 pm »
Ta babka ciekawą książkę napisała - m.in. na temat owego zniechęcenia:
https://ccpress.pl/zagubione-w-matematyce/3-21-583
O pacz Pan, tego mimo, że ten kanał "pasjami" oglądam, nie wiedziałem. Dzięki :) .
9
DyLEMaty / Odp: Będąc Młodym Fizykiem...
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Q dnia Dzisiaj o 11:02:31 am »
pędzącej przestrzeni naszego wszechświata po powierzchni 4 wymiarowej sfery

Czyli fali czasoprzestrzennej, jeśli dobrze płody myśli snergowej - zaspany - pamiętam?
10
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Wizja lokalna]
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Q dnia Dzisiaj o 10:53:49 am »
wilegiatura

Powtórzyłem sobie właśnie "Salamandrę" Grabińskiego, i natrafiłem w niej na owo słówko. Lem w/w powiastki - wiadomo - nie cenił, ale ją czytał, tak jak i inne utwory S.G. (z których część, jak najbardziej, polecał). I teraz zastanawiam się czy użycie w "Wizji..." tego archaizmu to nie jakieś echo Grabińskiego przypadkiem... Pewnie nadinterpretuję...
Strony: [1] 2 3 ... 10