Na wszelki wypadek - moja wersja zadania 7:
24 to przy danych z zadania wychodzi a. Też tak mam.
Ale to nie jest odpowiedź do zadania - tam chcą najmniejsze Ppc w zadanym przedziale a...24 się nie mieści...max to 8 pierwiastków z 3.
Słuszna uwaga.
Psss...nie wiem jaka jest metoda w 13.2, ale ja podstawiłam za a 1 i wyszło 13824,5 pierwiastków z 3 czyli w przybliżeniu 23944,7
Potem podstawiłam skrajne 8 pierwiastków z 3 i wyszło 96 pierwiastków z 3 + 1728 czyli w przybliżeniu 1894,27.
Wygląda na to, że w tym przedziale najmniejsze pole to to drugie dla a= 8pierwiastków z 3.
Hm?
Wygląda na to, że tak. Wszak wykres funkcji pola graniastosłupa to niejako superpozycja, nałożenie na siebie paraboli i hiperboli. Taka może nieco zniekształcona parabola o "rogach" do góry. W każdym razie ekstremum (minimum) ma tylko jedno. Gdy x=24. Zatem chyba nie pozostaje nic innego, jak uznać za minimum górną granicę przedziału, czyli 8 pierwiastków z 3.
Pytanie tylko, po co w zadaniu taki właśnie warunek? Z pierwiastkiem? Tym bardziej, że wówczas wartość tego minimalnego pola wyraża się liczbą dość pokraczną. Hm.
Nawiasem mówiąc, gdy krawędź a dąży do zera, graniastosłup zamienia się w taką nieskończenie długą, nieskończenie wąską "rureczkę" o skończonej objętości, lecz nieskończonym polu. Co zaraz przywodzi na myśl tzw. róg Gabriela:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Róg_GabrielaSwoją drogą, czy ktoś z obecnych tu matmofili (ukłon), lub matmofilolożek (jeszcze większy ukłon) doznał matematycznego olśnienia w czasie pandemii?
Dołączam się do jesze większych ukłonów, ale czy matmofilolożka to feminatyw od matmofila?
Mam 9, 10, 11. Ale może chwilowo zawiesimy działania matematyczne i zaczekamy na
maźka?
Co Ty na to?
Bo będzie jak z ową krzyżówką: przyjdzie człek na pogorzelisko