Autor Wątek: Właśnie się dowiedziałem...  (Przeczytany 1918882 razy)

Bladyrunner

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 27, 2005, 12:29:40 pm »
Cytuj
A kto by lubił Aliena, skoro on sam też nas nie cierpi.  ;D


Ależ Alien nas kocha!!!
Powiem więcej nie może bez nas żyć. ;)

Deckert

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #31 dnia: Kwietnia 29, 2005, 12:08:43 pm »
No panie i panowie, coś dla nas:

http://czytelnia.onet.pl/0,1088931,wiadomosci.html

Pozdrawiam
Deckard

Terminus

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #32 dnia: Kwietnia 30, 2005, 02:52:12 am »
Cytuj
http://czytelnia.onet.pl/0,1088931,wiadomosci.html



No cóż, z Dzieł Zebranych na pewno można się ucieszyć; ja sam kupować tego wszystkiego raczej nie zamierzam, bo na pieniądzach nie śpię a większość książek Lema już mam, więc po co dublować.
Dziwię się trochę zawartej w tym artykule informacji, iż Lem wzbraniał się przed wydaniem zgody na reedycję Obłoku Magellana, kiedy wszakże wyszli w Dziełach Zebranych także Astronauci których powinien się wstydzić nie mniej... przynajmniej ze względu na pro-socrealistyczny charakter obu książek.
Co tam jeszcze piszą...
Aha, o tej płycie multimedialnej. No bardzo ciekawy zbiór, na pewno ta animacja z planetami z książek Lema jest interesująca; chętnie zobaczyłbym.
Może uwidzim coś z tego w Krakowie, wszakże niektórych tu zaproszono na uroczystość zw. z wydaniem DZ.Z.; choć kto to wie.

  Aha; chciałem jeszcze raz, bo wyszło tu coś takiego w tym wątku, zapewnić, że nie jestem Stanisławem Lemem; ani żadnym innym Lemem. De facto, nie jestem także żadnym innym Stanisławem.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 30, 2005, 02:52:55 am wysłana przez Terminus »

dzi

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #33 dnia: Kwietnia 30, 2005, 07:45:05 pm »
Dobra dobra...

A co do wydania, to tez mnie najbardziej excytuje ten dodatek, moze byc ciekawy, a pewnie jest dosc unikalny, bo trzeba sie natrudzic by tak wszystko zebrac.
No i fajnie ze Summe wydali nową pachnącą ;)

Terminus

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #34 dnia: Maja 01, 2005, 03:15:52 am »
Dzi, ty to powinieneś sobie tą Summą wytapetować pokój  8)

Deckert

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #35 dnia: Maja 01, 2005, 12:34:27 pm »
No, w summie to by mógł.
:D

dzi

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #36 dnia: Maja 02, 2005, 01:27:31 am »
Hehe. Albo przeczytac jeszcze raz, by przestala mi sie podobac ;)

Bladyrunner

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #37 dnia: Maja 21, 2005, 09:35:28 am »
Właśnie wyczytałem w "Polityce" notkę ukazującą znakomicie jak wygląda postęp po muzułmańsku  ;D

"Wyprawa na (pół) Księżyc

Dla świata muzułmańskiego to bardzo ważne przedsięwzięcie. Ich satelita"pierwszy religijny obiekt kosmiczny" obserwować ma Księżyc, co więcej oficjalnie informować o jego fazach: czy nów, czy pełnia, a może "cienki rogalik". Bo to rogalik jest najważniejszy. Gdy się pojawia na niebie, w kalendarzu islamskim rozpoczynają się miesiące, kończą posty, zaczynają święta. Z Księżycem jest jednak problem. Nie wszędzie pojawia się w tym samym czasie, co więcej, na zachmurzonym niebie w ogóle go nie widać. O tym, że satelita jest niezbędny, władze Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Bahrajnu oraz Egiptu (czyli krajów, które sfinansują inwestycję, w sumie 8 mln dol.) przekonały się podczas tegorocznej pielgrzymki milionów muzułmanów do Mekki. Kłopoty z obserwacją Księżyca sprawiły, że do świętego miasta dziesiątki tysięcy wiernych nie dotarły na czas."

Nic dodać nic ująć  ;D
« Ostatnia zmiana: Maja 21, 2005, 09:36:53 am wysłana przez Bladyrunner »

Terminus

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #38 dnia: Maja 21, 2005, 11:41:02 pm »
O ile mogę zrozumiec, że ze względów religijnych potrzebne jest ujednolicenie tych godzin, to wystrzelanie satelit w tym celu jest tragicznym nonsensem. Wystarczyłoby wszakże umówic się, że wszystkie czasy wystąpienia faz księżyca zostaną zrównane z czasem mierzonym np. w Mekce, czy innym miejscu. Otrzymany pomiar można by nadawac do wszystkich zainteresowanych, otrzymując taki sam skutek jak przy nadawaniu z satelity. Nonsens.
« Ostatnia zmiana: Maja 21, 2005, 11:41:47 pm wysłana przez Terminus »

Sokratoides

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #39 dnia: Maja 23, 2005, 09:36:25 pm »
No chyba, że ten satelita do innych jeszcze celow ma służyć  :o... Zawsze zaczyna się od jednego niewinnego, małego satelity, a potem...  :o
« Ostatnia zmiana: Maja 23, 2005, 09:39:17 pm wysłana przez Sokratoides »

Terminus

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #40 dnia: Maja 24, 2005, 02:14:17 am »
Heh, to co powiesz na wszystkie satelity wystrzelone przez Chińczyków, czy też wszystkie te wystrzelone przez Rosjan o których niekoniecznie wiemy? Arabowie oczywiście również mogą coś ,,kumbinować'', ale o ile mi wiadomo, to satelita nie może być bardziej szkodliwy niż to, że będzie nadawał Koran w formacie audio ::)

Sokratoides

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #41 dnia: Maja 24, 2005, 12:27:56 pm »
Cytuj
Heh, to co powiesz na wszystkie satelity wystrzelone przez Chińczyków, czy też wszystkie te wystrzelone przez Rosjan o których niekoniecznie wiemy?


A cóż ja, Polaczyna biedny, mogę na ten temat powiedzieć ;)... Jeżeli chodzi o Rosjan i Chińczyków, to polityka i rozmaite układy z tego tytułu płynące dają nam pewne, ilouzoryczne "poczucie spokoju". Jeśli natomiast w grę wchodzi religia i jej pokrętne ścieżki (te polityczne są niemniej pokrętne :-/), to strach się bać, czego moglibyśmy się obawiać...  ;)
« Ostatnia zmiana: Maja 24, 2005, 12:34:52 pm wysłana przez Sokratoides »

dzi

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #42 dnia: Maja 24, 2005, 12:58:49 pm »
Marudzicie ;)
Ze Amerykanie maja na bierzaco zdjecia calej ziemi z rozdzielczoscia (oficjalnie) 25m/pixel to jest ok a ze Chinczycy strzelaja satelitami to nie ok? ;)

Terminus

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #43 dnia: Maja 24, 2005, 01:46:36 pm »
Ależ mój drogi, ja wcale nie twierdzę, że Amerykanie są Ok, czy też że ich satelity. Nie przejmuję się absolutnie żadnymi satelitami, szczerze mówiąc, przynajmniej dopóki, dopóty (jak w ,,Przystanku Alaska'') nie zaczną nam na głowy spadać. Szczerze mówiąc, to cieszę się, że Amerykany mają rozdziałę tylko 25/m piksel, bo to umożliwia jeszcze uprawianie seksu na łonie natury bez parasola antysatelitarnego, ale tak coś mi się wydaje, że jednak stać ich na większą rozdzielczość ::)


dzi

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #44 dnia: Maja 24, 2005, 02:02:06 pm »
nad USA maja 1m/pixel ;)