Autor Wątek: galegher - wynalazca i pijak  (Przeczytany 6221 razy)

dekas

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 2
  • pozdrawiam, regards, albo co   Tomek
    • Zobacz profil
galegher - wynalazca i pijak
« dnia: Czerwca 22, 2006, 11:48:02 am »
100 lat temu miałem cykl opowiadań.
Dawno zaginęły. Chciałbym je odszukać, a nie pamiętam ani autora, ani tytułu.

Dotyczyły wynalazcy o nazwisku jak w temacie (ale nie pamiętam też jego poprawnej pisowni).
Wynalazki swoje tworzył zawsze w stanie
kompletnego zamroczenia i nie pamiętał potem po co powstały...

Jest też druga pozycja, czytana kiedyś w "Trójce". O rodzince mutantów,
którzy żyli na Dzikim Zachodzie.
Uktwił mi w pamięci cytat "Mister Piuga środek nowy
doskonały na ból głowy".

Ktoś sobie przypomina?

P.S. Właśnie wygrzebałem z głębi szafy Pirxa. Zacna literatura.

Terminus

  • Gość
Re: galegher - wynalazca i pijak
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 22, 2006, 12:09:27 pm »
Masz na myśli książki Henry'ego Kuttnera. Nie wiem dokładnie którą z nich, ale pewność jest stuprocentowa. Możliwe tytuły to np. Dumny robot, Świat należy do mnie, Gallegher Plus. Trudno mi powiedzieć, też czytałem je dawno. Ale to ich szukasz.

Pozdrawiam.


dekas

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 2
  • pozdrawiam, regards, albo co   Tomek
    • Zobacz profil
Re: galegher - wynalazca i pijak
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 22, 2006, 02:55:05 pm »
Zaiste  :)
To Kuttnera szukam!
Dziękuję bardzo.

Czy uda się gdzieś znaleźć to osobny temat, ale spróbuję.

pozdrawiam, Tomek

ANIEL-a

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 701
  • a może tak pomóc dzieciakom? kliknij ikonkę IE ;)
    • Zobacz profil
Re: galegher - wynalazca i pijak
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 28, 2006, 10:20:24 pm »
a o mutantach-dziwakach to Stos kłopotów, tegoż samego. Rozweselająca lektura na depresyjne dni :)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16038
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: galegher - wynalazca i pijak
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 21, 2007, 07:23:32 am »
Tak nawiasem mówiąc ten cykl jest świetny i dość "lemowski" w stylu. Zastanawiam się czy Mistrz znał te opowiadania pisząc np. niektóre z utworów o prof. Tarantodze czy Trurlu i Klapaucjuszu bo widać pewne podobieństwa.

BTW: Kuttner ma też na sumieniu ;) cykl opowiadań (wydany w jednym zbiorku) "Księżycowe Hollywood" - jest to znakomita parodia space oper lat '30 (a więc tych wszystkich "Doc'ów" Smithów, Nowlanów, Hamiltonów...)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 21, 2007, 09:16:15 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki