Autor Wątek: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]  (Przeczytany 394187 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13670
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #210 dnia: Czerwca 07, 2017, 04:02:08 pm »
Jak to czemu? Gdyby ktoś założył lewe konto za pomocą na tę okazję stworzonego emaila i nazwiska, to admin mógłby mu na to konto i na to nazwisko nawymyślać.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #211 dnia: Czerwca 07, 2017, 04:22:10 pm »
Jak to czemu? Gdyby ktoś założył lewe konto za pomocą na tę okazję stworzonego emaila i nazwiska, to admin mógłby mu na to konto i na to nazwisko nawymyślać.
;D

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16657
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #212 dnia: Czerwca 07, 2017, 04:26:41 pm »
ze względu na oczywistego moralnego hysia Remuszki-uzurpatora?

Nie moralnego, a na własnym tle (jak mniemam) ;).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #213 dnia: Czerwca 07, 2017, 04:30:18 pm »
@ Nex i Maziek
Nie, proszę Panów. To całkiem nie o to chodzi. To chodzi o to, że koktajlami Mołotowa statystycznie rzucają tylko bandyci i chuligani ZAMASKOWANI. Świadomość chuligana, że jego twarz jest twardo identyfikowalna, sprawia, że chuligan przestaje być koktajlowy. Trzeba spytać psychologa, dlaczego tak jest, ale że tak jest powie Panom pierwszy lepszy policjant.
Do tych kilku tysięcy nieznanych ludzi podpisanych na mojej stronie mogę po upływie wielu lat w każdej chwili zadzwonić i spytać podchwytliwie: "Dzień dobry, mówi Stanisław Remuszko, czy ja się dodzwoniłem do pana Maciejewskiego?" Zawsze usłyszę wtedy: - "Nie, dodzwonił się pan do państwa Kazikowskich", albo samo "Nie". Ja akurat wiem, że zadzwoniłem do Kazikowskich, a piszę o tej zmyłce po to, by pokazać, że tacy ludzie przed laty powiedzieli absolutną statystyczną PRAWDĘ. Dlaczego? Nie wiem. Trzeba spytać psychologów...
R
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13670
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #214 dnia: Czerwca 07, 2017, 06:44:33 pm »
Zupełnie z Tobą nie dyskutuję - masz racje i sam wielokrotnie pisałem, że przyczyną zła w internecie jest anonimowość. Natomiast uważam, już zupełnie na serio, że nie ma żadnych narzędzi, aby zweryfikować tożsamość osoby rejestrującej się na forum. Do tego prawo mają tylko powołane instytucje. Gdyby było inaczej Twój pomysł należałoby sprzedać policji, która w efekcie powinna wyrzucić od ręki połowę stanu osobowego dochodzeniówki (przecież wystarczy zadzwonić).

Przypuszczam, że czytelnicy Twojej strony byli siłą rzeczy dobrze wyselekcjonowani i byli uczciwymi ludźmi - i dlatego być może rzeczywiście nikt nie wprowadził Cię w błąd (w co trochę nie wierzę w skali jak piszesz tysięcy, ale niech tam). Jednak świat jest zgoła inny. Na szczęście na nasze Forum też trafiają ludzie dość wyselekcjonowani (no, przynajmniej czytać potrafią). Obecnie ludzie masowo zakładają fałszywe konta, głównie w celu reklamowania swoich produktów a na forach z treścią polityczną - aby stwarzać wrażenie poparcia tej czy innej idei. Trudno wymagać od admina, żeby miał dzwonić po ludziach i pytać się "czy pan Kowalski?  Nowak? A to przepraszam". Zwłaszcza za granicę itd.

W związku z powyższym Twój postulat sprowadzi się do tego, że uczciwi być może podadzą dane uczciwie, a nieuczciwi - nieuczciwie. Na 100% biedny osobnik tak pałający niechęcią do Ciebie czy innych, że aż zadający sobie trud udawać kogo innego w celu podniesienia lub obniżenia karmy zrobiłby to nieuczciwie. A "być może", bo ja np. staram się nigdzie nie podawać swoich prawdziwych danych - nie chcę po prostu. Nie podaję nr telefonu, żeby mi ktoś nie narobił koło pióra z kontem. Dane mają to do siebie, że wyciekają. Jakkolwiek przypuszczam, że uważasz, że to nic groźnego (przypuszczam m.in. na podstawie wątku o kserowaniu dowodu) - to ja uważam, że wręcz przeciwnie. I uwierz mi na słowo, że miałem zawodowo przypadek, kiedy mi to zaszkodziło. Ponadto nie znam się na tym w szczegółach, ale aby gromadzić dane osobowe trzeba je chronić, spełnić odpowiednie warunki ich przechowywania oraz zgłosić swój zbiór do GIODO. A dowód, gdy zmuszony jestem skserować w jakiejś instytucji - to zawsze zalepiam przestępczą opaską swą szpetną gębę.

Powiedziawszy to wszystko w ogóle nie widzę potrzeby, aby na naszym Forum to robić. Nie ma na nim chamstwa, wyzywania, przeklinania i innych takich. Takie rzeczy się tu nie zdarzają (ewentualnie incydentalnie komuś się wypsnie, ale nie przypominam sobie sytuacji, aby przekleństwo nie było przecinkiem, a było skierowane do kogoś). Nawet najbardziej zaciekłe polemiki jak np. z niejakim Kaganem prowadzone były comme il faut - to określenie tu pasuje, bo pomimo mniej lub bardziej skrywanych gorących uczuć dyskusja była "po fransusku", ą i ę. Kwestia karmy (fałszywych kont) świadczy jedynie o problemach emocjonalnych osoby, która te fałszywe konta założyła. Sam fakt, że przez tak wiele lat nie miałeś problemu z tutejszymi anonimowymi użyszkodnikami powinien Cię eksperymentalnie przekonać na zasadzie doświadczenia, że na tym Forum nie ma tej kwestii. Oczywiście obym nie przechwalił - świat się zmienia bardzo szybko.

Karma została wprowadzona (odpowiadając na pytanie), bo świeżo upieczony Q był z lekka nadaktywny (pisał kosmiczną liczbę postów, część z nich była mało treściwa). Jak człowiek wchodził na forum, to wyglądało, że ma ono jednego, niezwykle płodnego, użytkownika i jest nim Q. W ówczesnych wymianach zdań między "starymi" użyszkodnikami padały oskarżenia (a jakże!) o trolling itp. (tak Q, robiłeś dokładnie to, co zarzucasz Remuszce, nawet jeśli pisałeś teoretycznie we właściwym wątku). Byłem wówczas zwykłym użytkownikiem więc nie znam szczegółów operacji, którymi może ew. podzieli się Q w ramach ekspiacji, ale wiadomością otwartym tekstem posłaną przez Terminusa bądź skrzata użytkownicy Forum zostali o tym poinformowani, więc mogę to przypomnieć. Nie po to, aby pognębić Q, któremu osobiście przekazałem kluczyki do konsoli, tylko żebyśmy wszyscy sobie uświadomili, że po kilku latach bytności tutaj każdy jest innym człowiekiem niż ten, który na forum się zapisał. Nawet taka stara pierdoła jak ja musi przyznać, czytając swoje pierwsze posty, że się zmieniłem i zmieniłem poglądy w wielu kwestiach, i mogę wskazać palcem liczne osoby, którym w tej kwestii wiele zawdzięczam, ale wskażę przewrotnie tylko jedną - Remuszkę, dzięki któremu wiele rzeczy przemyślałem na nowo.

Osobiście nie podobał mi się ten pomysł (karmy), ponieważ widziałem już fora "wykończone" walką koterii promujących swoich a dołujących przeciwników. Takie rzeczy wchodzą na rozum, stwarzają podziały i powodują chorą ekscytację oraz rozmaite "zmowy cenowe". Nie wszyscy tak reagują, ale tak bywa, taka jest ludzka natura. Mówię to jako osoba, która tej karmy ma dużo i nie chciałbym sprawić przykrości komukolwiek, kto mnie karmił, bo też nie jest tak, że miałem to w nosie. Było to dla mnie ważne i jest ważne, że per saldo byłem na plus. Zresztą skoro już była, to i ja karmiłem. Tym niemniej w tej chwili jest nas kilka sztuk, szanujemy się wszyscy, więc nie jest już potrzebna, tak uważam. A jak widać może stwarzać problemy. Jako admin mogłem ją wszystkim wykasować czy ustawić dowolnie i czasem łapki mnie świerzbiły, hehe ;) . Zwłaszcza jak miałem dobry humor po spożyciu :) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Cetarian

  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 256
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #215 dnia: Czerwca 07, 2017, 07:41:31 pm »
Dzięki za odpowiedź - czyli 2:1 za zniesieniem.

Może ktoś jeszcze zechciałby  - z w miarę czynnych  i uczynnych - forumowiczów jeszcze się wypowiedzieć?:)
Bo myślę, że ponownego ruszania sprawy karmy już raczej nie będzie - chociaż wraca bumerangowo - to wątpię by komuś się jeszcze kiedyś chciało odgrzewać tego kotleta:)

**
Hmm, a jak się definiuje „w miarę czynnych” (i o co chodzi z tymi „Uczynnymi”?)

Bo ja tu napisałem około siedmiuset postów z tym, że o przeciętnej objętości około pół strony książkowej, czyli razem wyszła średniej grubości książka.
I starałem się nie zadawać w postach pytań typu „Która godzina” albo „Dlaczego wieczorem się ściemnia” itp. (jak niektóry …) 
 
Noo, ale to było dawno.
I zabrałem swoje zabawki.
A zabrałem, żeby nie wisiały obok (masy) śmieciopostów S.R. (wśród których zapewne był jeden albo dwa procenty takich, które cokolwiek wnosiły do [danej] dyskusji.)

*
To nie ja.
[:-)]
Tzn. serio to nie ja.

Nawet gdyby Zemek (za pieniądze Remuszki) wynajął jakiegoś antyhackera, to ów fachowiec nie znalazłby żadnych tropów prowadzących do mnie, bo to nie ja.

Ponieważ … mam trochę wyobraźni, teoretycznie mógłbym poprosić kolegę lub koleżankę, albo (za butelkę, a może karton [?] whisky lub jego ekwiwalent w gotówce) wynająć młodego zdolnego anty-antyhackera, żeby przeprowadził tę operację, ale tego też nie zrobiłem.
Cóż, macie na to tylko moje słowo.

Chciałbym natomiast tą drogą wyrazić poparcie dla nieznanej mi osoby, której chciało się anonimowo wykonać pewną pracę dla poprawy merytorycznej jakości Forum.
 
Bo taki prawdopodobnie (prawie na pewno) będzie skutek.
Jeśli Zemek wyłączy karmę.
 
Różnica w jakości może nie będzie dramatyczna, ale wolno domniemywać, że S.R., który jest człowiekiem … na tyle próżnym i infantylnym zarazem, że, jako jedyny uczestnik, czerpał jakąś satysfakcję z owej „karmy” (a nawet, cytując Maźka: „ma mówiąc wprost hysia na punkcie karmy”), będzie mniej aktywny.
O ile mniej, to się okaże.

Przypomnę jeszcze, że kilka lat temu (nie chce mi się grzebać w swoim archiwum i sprawdzać, kiedy to było, ale S.R. zdążył wtedy napisać ca 2.500 postów) skrytykowałem S.R. dość obszernie i, jak sądzę, merytorycznie.
Zaapelowałem też wtedy do Maźka, żeby nie odpowiadał na (zazwyczaj absurdalne) posty S.R., na co Maziek odburknął „Nie będziesz mi wybierał kolegów.”

To oczywiste, ale, powiem szczerze, że odrobinę zdziwiło mnie, dlaczego Maziek czuł się upoważniony do tego, żeby wybierać za mnie, gdzie mają wisieć moje teksty (mam na myśli te czternaście sztuk, które otwierają wątki).

Generalnie mam do uczestników, oczywiście niewiążącą, prośbę, czy może raczej sugestię: Nie polemizujcie z absurdalnymi tezami S.R.

Sugestia (podkreślam: niewiążąca) jest skierowana przede wszystkim do Maźka, który chyba dwieście, a może i trzysta razy przećwiczył tu taki schemat:

S.R. - „Dlaczego … coś tam?”
M. - „Ale o co ci chodzi, nie rozumiem pytania?”
S.R. - „No, jak to, nie rozumiesz pytania, przecież jest bardzo jasne i logiczne, chyba nie wykazujesz dobrej woli, żeby je zrozumieć. I charakter masz ułomny.”

Po czym następowało 30-50 postów na temat charakteru Maźka, prawie zawsze absurdalnie nietrafnych, a czasem niezbyt grzecznych – nie tylko moim zdaniem, skoro wiosną Maziek zerwał relację z S.R. (sugerując nawet, że ów sika z balkonu i to nie pierwszy raz.)

Noo, później S.R. chyba wyraził coś na kształt skruchy (może na P.M.?), panowie znowu rozmawiają – i znowu znaczna część tych wymian dotyczy problemów Maźka ze zrozumieniem błyskotliwych i nienagannie skonstruowanych pod względem logicznym wypowiedzi S.R.      

*
Nie odzywałbym się, gdyby S.R. nie napisał, że Lem się w grobie przewraca.
 
Lem nie żyje, a na grobowcu nie ma wiadomego przycisku, więc każdy może stawiać hipotezy na temat tego, co Lem pomyślałby lub powiedział, gdyby żył.

Moim zdaniem, dużo bardziej niż na kwiatku, albo czekoladzie położonej na pomniku, zależałoby mu na tym, żeby rzeczowo, sensownie, ciekawie dyskutowano o jego książkach, o jego hipotezach dotyczących przyszłości.    


**
I jeszcze jedno, od pewnego czasu S.R., oprócz bloga na własnej stronie, prowadzi też bloga na stefczyk.info. (Linkował go tutaj).

SKOK Stefczyka to instytucja z tej grupy, do której obywatele (jako klienci banków) dołożyli już pięć miliardów złotych.
Tylko w tym roku upadły trzy kolejne kasy.
Ciekawe, dlaczego akurat tam S.R. bloguje?
 

N./C.


skrzat

  • YaBB Administrator
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 357
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #216 dnia: Czerwca 07, 2017, 08:40:29 pm »
znosimy, szkoda czasu na dalsze przepychanki :-)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #217 dnia: Czerwca 07, 2017, 08:50:06 pm »
Przed sekundą przeczytałem i odruchowo dałem panu Nemo plus, lecz komputer odrzekł: ta funkcja jest wyłączona :-)
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16657
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #218 dnia: Czerwca 07, 2017, 09:17:35 pm »
znosimy, szkoda czasu na dalsze przepychanki :-)

Alleluja! ;) Teraz będzie o nas mówiła tylko jakość naszych słów.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #219 dnia: Czerwca 07, 2017, 09:38:13 pm »
@ Maziek
Cytuj
Jako admin mogłem ją wszystkim wykasować czy ustawić dowolnie
Gdybym był pewien, że to mówisz serio (że mógłbyś to naprawdę zrobić, a nie, ze to było technicznie możliwe), to bym z Tobą nie rozmawiał.
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13670
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #220 dnia: Czerwca 07, 2017, 10:00:27 pm »
To utwierdza mnie w moich konstatacjach.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #221 dnia: Czerwca 07, 2017, 10:38:16 pm »
:-)
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16657
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #222 dnia: Czerwca 07, 2017, 10:50:05 pm »
W odpowiedzi na krytykę swojej bezsensownej aktywności na Forum Remuszko Stanisław odpowiada mnożeniem postów jeszcze bardziej bezsensownych i infantylnych. Nieźle jak na Katona broniącego wysokich standardów i czułego na to by prochom Mistrza w niczym nie uchybić. Chciałoby się rzec: Katonie, katuj się sam (a nam tego oszczędź).

Chyba w końcu policzę jaki procent wypowiedzi S.R. stanowi produkcja tego typu (na oko szacuję, że coś około 90% - kiedyś tak se poleciałem strona za stroną przez wiadomości użytkownika i polityki tam wcale nie było tak wiele jak zakładałem - tu, poniekąd, zwracam honor - ale ilość skrajnie beztreściwego pustosłowia mnie powaliła).

ps.
tak Q, robiłeś dokładnie to, co zarzucasz Remuszce, nawet jeśli pisałeś teoretycznie we właściwym wątku
Prawda najświętsza, maźku, i nie zaprzeczam. Skoro ja jednak z tego wyrosłem, to i inni by mogli, choćby na starość ;).
« Ostatnia zmiana: Czerwca 07, 2017, 11:29:26 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #223 dnia: Czerwca 07, 2017, 11:29:03 pm »
Może Państwo wróciliby na chwilę do kwestii wskazanej przez Ol jako przegapionej?
https://forum.lem.pl/index.php?topic=188.msg69077#msg69077
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16657
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #224 dnia: Czerwca 07, 2017, 11:36:50 pm »
Odgrzebywanie postu z wezwaniem do zakończenia dyskusji w intencji dyskusji zeń rozwinięcia... Oryginalne, oryginalne...  ::)

(Przy czym chyba każdy choć średnio rozgarnięty pojmie, że gdyby Państwo chcieli, to by Państwo wrócili i bez takiego sztucznego podbijania...)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki