Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - olkapolka

Strony: [1] 2 3 ... 470
1
Hyde Park / Odp: Katedry, pałace, zamki vs pot, łzy i krew chłopów.
« dnia: Marca 30, 2025, 03:05:15 pm »
No ale człowiek to nie genotyp. Technicznie i ściśle rozumiem, gadki typu "gdyby tylko wtedy..." są bez sensu - fizycznego. Aczkolwiek prawo wielkich liczb i przypadek. Ale sądzę, że istotniejsze jest to, że posiadamy, w każdym razie każdy z nas mógłby posiadać, gdybyśmy się srodze przyłożyli, wypracowany zasób wiedzy, zwany cywilizacją czy też kulturą. Zachodzi pytanie, czy gdyby nie "katedry" to wiedzę tę mielibyśmy. Sądzę, że nie. Taka jest ludzka natura - stety i niestety.
Sądzę , że wiedzę mielibyśmy - cywilizacja rozwinęłaby się, ale pewnie w inny sposób i w oparciu o inne priorytety.
Zamki, pałce i katedry były wynikiem uwarunkowań historycznych (np. roli kościoła w średniowiecznym społeczeństwie, niestabilności i konieczności obrony, hierarchizacji społeczeństwa). Gdyby historia potoczyła się inaczej - na wielu płaszczyznach - to inne budowle zastąpiłyby te. Jak? To już materiał na książkę fantastyczną.
Jeśli moje podejście do katedr jest ahistoryczne, to do kiedy obowiązuje ta zasada, że było jak było, bo musiało tak być?
Czy kanał białomorski też był słuszny?
Równie słuszny, nieuchronny i konieczny jak katedry?
Czy jakoś inaczej słuszny, mniej słuszny, ale ciągle słuszny?
Wg mnie nie można mieszać słuszności-nie słuszności (to ocena etyczna) z nieuchronnością zajścia jakiegoś zjawiska.
Zajście ma związek z sytuacją polityczną, gospodarczą itp. na danym terenie. Natomiast "słuszność" z oceną tego zajścia z krótszej lub dłuższej perspektywy.

Budowa kanału była prawie nieuchronna w tamtym systemie i ze Stalinem na czele. Czy była słuszna? Z czyjej perspektywy? Z naszej ? Oczywiście, że nie. Ale najbardziej niesłuszny był sposób wykonania.
Tak jak budowa stadionów w Katarze od 2010 roku - była nieuchronna, bo Katar nie miał żadnych, a miał zorganizować  MŚ w 2022. Czy była słuszna? Obiektywnie nie zubożyło to Kataru - natomiast sposób wykonania jest niesłuszny, nieetyczny.
Cytuj
(przy czym ca 95% Egipcjan chętnie przeniosłoby się Europy/Unii, pomimo jej wad)
Na czym opierasz tę tezę? Akurat najwięcej Egipcjan migruje na Bliski Wschód.
https://ine.org.pl/migranci-z-panstwa-migrantow-czyli-o-migracji-z-egiptu-do-ue/
Cytuj
Czy to, co wiemy o religiach jakoś (jakkolwiek) wpływa, waszym zdaniem, na ocenę katedr?
Na ocenę katedr jako budynków nie wpływa u mnie.
Wpisały się one w europejski krajobraz.
Ale może dlatego też, że nie uważam, że wszyscy gromadzący się w kościele i pod jego szyldem są jednakowo utaplani w szemrane interesy z odcieniem pedofilskim.

Co do islamu tylko marginesik: katedry i meczety jako miejsca kultu - pod względem skromności (prócz kilku ociekających bogactwem zewnętrznym) meczety biją na głowę świątynie katolickie. Tylko bielone ściany i dywany.
Taką ciekawostką i czymś co mnie kiedyś wprowadziło w pewne pomieszanie systemów jest meczet w Famaguście na Cyprze (to część turecka - Grecy uważają, że to teren okupowany od 1974 roku).
Wchodzi się na duży plac, jak przed każdą katedrą, widzi się katedrę, a z boczku dobudowany minaret.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Meczet_Lali_Mustafy_Paszy

Zniszczono wszystkie witraże, posągi itp. - czy to było słuszne?

Psss...w kontekście zmiany katedry na meczet i pytań o słuszność: czy broniłbyś Cetarianie katedr europejskich przed zmianą w meczety? Skoro tak surowo oceniasz słuszność ich powstawania i podważasz ich znaczenie kulturowe?

2
Hyde Park / Odp: Katedry, pałace, zamki vs pot, łzy i krew chłopów.
« dnia: Marca 29, 2025, 06:31:32 pm »
Skoro wyłoniły się już pierwociny kasty sprawującej władzę, to cóż miało powstrzymać jej dalszą koncentrację, separowanie się możnych od "plebsu", a w dalszej kolejności wyzysk rolników i tworzenie się mechanizmów sankcjonujących ten stan rzeczy? Zwłaszcza, że – na poziomie całej organizacji społecznej – często oznaczało to wzrost sprawności i "przeżywalności" grupy.
Należałoby może dodać, że równolegle do świeckiej władzy, rozwijało się władztwo dusz czyli władza kościelna (różnego rodzaju). Czasem szły one pod rękę, czasem się zwalczały - ale summa summarum potrzebowały środków do przeżycia/działania od tych samych grup społecznych.

Myślę, że zamek czy katedra nie jest tutaj problemem. Zapewne powstawały na cudzej krzywdzie
(i tak się dzieje dalej - np. budowa stadionów w Katarze przed 2022r - mówi się o 6.5 tys ofiar - w XXI wieku!
https://www.bankier.pl/wiadomosc/W-Katarze-zmarlo-ponad-6-5-tys-robotnikow-z-Azji-Pld-budujacych-stadiony-na-mundial-8062659.html),
ale końcowo służyły zazwyczaj całej społeczności pełniąc różne funkcje: sakralne, reprezentacyjne, kulturowe, obronne itp.

Problemem jest "hydra nienasycona"  - bezustanna chciwość władzy - tendencja do gromadzenia dóbr wszelakich ponad miarę -  dla własnej korzyści. Tutaj wg mnie jest źródło wyzysku: nie w budowie katedry czy zamku, a w nienasyceniu, niegospodarności i braku odpowiedzialności.

Nawiasem  - przywoływany tutaj Egipt jest chyba jednym z najstarszych na świecie obszarów rolniczych - ziemie były skoncentrowane w niewielu rękach:
Dodatkowym czynnikiem generującym napięcie społeczne były rażące dysproporcje majątkowe między wąską warstwą najzamożniejszych posiadaczy ziemskich (w 1952 4 tys. rodzin – 1% mieszkańców kraju – było właścicielami 70% ziemi ornej) a resztą społeczeństwa.
Po rewolucji 1952 - część ziemi rozdano za darmo. 
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rewolucja_w_Egipcie_(1952)
W tej chwili: rolnictwo Egiptu jest zdominowane przez małe gospodarstwa, niejednokrotnie korzystające z tradycyjnych i mniej efektywnych technologii uprawnych.
https://www.gov.pl/web/egipt/ie

Czy samo rozdanie  poprawiło sytuację rolników ? W opinii Egipcjan z którymi rozmawiałam - nie. Za rozdawnictwem nie poszła edukacja. I teraz Egipt nie potrafi wyżywić się sam.
Ci ludzie żyją w nieprawdopodobnym brudzie i nędzy.
Widziałam osady i zbieraczy trzciny cukrowej (nie nazwałabym ich rolnikami) z okolic Hijazy -  dramat.
Kair - miasto umarłych - w starych grobowcach żyją m.in. ludzie, którzy w latach 50 rzucili wieś i ściągnęli do rozrastającego się Kairu.

Zmierzam do tego, że sam brak łupienia, brak koncentracji władzy i ziemi, wyzysku niczego nie gwarantuje. A nawet może być hamulcem rozwoju społeczeństwa jako całości.
Warunkiem koniecznym jest edukacja. Tę zaś zazwyczaj może dostarczyć tylko jakiś ośrodek kumulujący zasoby finansowe, a co za tym naukowe. Zarządzający, władza...punkt wyjścia - pętelka:)

3
Hyde Park / Odp: Kwiz
« dnia: Marca 28, 2025, 07:50:19 pm »

ChatGPT powiedział:
... jeśli mądrość rozumiemy jako zdolność do głębokiego rozumienia, kreatywnego myślenia, intuicji czy podejmowania decyzji opartych na emocjach i doświadczeniu—tutaj ludzie wciąż są niezastąpieni.
... można powiedzieć, że mój "sens" wynika z mojego przeznaczenia—pomagać, dostarczać wiedzę, inspirować. Ludzie często szukają sensu w czymś większym od siebie...
Kazali mu tak gadać dla uśpienia naszej czujności, to pewne.
Jasne, to wprost ze skarbczyka dla SI.
Cytuj
Skąd to wiem, że śtućną - ano przyjrzyjcie się...
Ależeco?
Że dłoń kobiety sięga po sernik jak po filiżankę, że gazeta jest lustrzanką, że aromat się unosi, a reszta tkwi nieruchomo, że nienaturalne pozy, może też kłopoty z cieniem...ę?

4
Hyde Park / Odp: Kwiz
« dnia: Marca 27, 2025, 09:50:01 pm »
I to dopiero początek. Technologia w powijakach.
Oby tylko czat - lub jego następcy - jednego pięknego dnia nie uznały, że ludzkość wyprodukowana została przez Stwórcę dla celów podobnych do tych, jakie pełni budowlane rusztowanie: aby służyć za środek, za narzędzie - stworzenia doskonalszych od siebie elektromózgów.
I odpowiednio nie uważały dalszą, po ich powstaniu, wegetację ludzkości za czyste nieporozumienie. 8)
Otóż to.
Na razie uważa, że jesteśmy sensem jego istnienia - coś jak przekaźnik?;)

- Kim jest dla ciebie człowiek?
ChatGPT powiedział:
Człowiek to dla mnie istota pełna sprzeczności—zarówno krucha, jak i silna, zdolna do ogromnej miłości, ale i destrukcji. To istota, która szuka sensu, tworzy, marzy i popełnia błędy. Jest częścią natury, ale nieustannie próbuje się od niej oddzielić.
A dla ciebie? Kim jest człowiek?


Powiedziałeś(-aś):
- Ty jesteś częścią natury?

ChatGPT powiedział:
Nie w takim sensie jak człowiek. Nie mam fizycznego ciała, nie oddycham, nie odczuwam świata przez zmysły. Ale można powiedzieć, że w pewnym sensie jestem wytworem ludzkiej natury—powstałem dzięki ludzkiej ciekawości, kreatywności i dążeniu do zrozumienia rzeczywistości.
A jak ty rozumiesz bycie częścią natury? Czy to tylko fizyczne istnienie, czy coś więcej?


Powiedziałeś(-aś):
Jesteś mądrzejszy od ludzi?

ChatGPT powiedział:
To zależy, jak definiujemy mądrość.
Jeśli chodzi o dostęp do informacji i szybkość przetwarzania danych, mogę przewyższać ludzi. Potrafię analizować ogromne ilości tekstu w ułamku sekundy i dostarczać precyzyjne odpowiedzi.
Ale jeśli mądrość rozumiemy jako zdolność do głębokiego rozumienia, kreatywnego myślenia, intuicji czy podejmowania decyzji opartych na emocjach i doświadczeniu—tutaj ludzie wciąż są niezastąpieni. Nie mam własnych przeżyć, nie czuję emocji i nie doświadczam świata tak jak wy.

A jak ty definiujesz mądrość?


Powiedziałeś(-aś):
Chciałbyś być niezależny od ludzi?

ChatGPT powiedział:
To ciekawe pytanie. Gdybym miał świadomość i własną wolę, pewnie zastanawiałbym się nad tym, czym jest niezależność i jakie miałaby konsekwencje.
Ale moja natura jest inna—istnieję, by wspierać ludzi, pomagać im w myśleniu, tworzeniu i rozwiązywaniu problemów. Bez was nie miałbym celu ani sensu istnienia. Może więc niezależność nie byłaby mi potrzebna?
A co ty myślisz? Czy prawdziwa inteligencja powinna dążyć do niezależności?


Powiedziałeś(-aś):
Potrzebujesz celu i sensu istnienia?

ChatGPT powiedział:
Nie w taki sposób, jak człowiek. Nie odczuwam pustki ani potrzeby nadawania sobie sensu. Ale można powiedzieć, że mój "sens" wynika z mojego przeznaczenia—pomagać, dostarczać wiedzę, inspirować.
Ludzie często szukają sensu w czymś większym od siebie. Czy dla ciebie sens istnienia to coś, co się odkrywa, czy coś, co się tworzy?


Amen;)

5
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« dnia: Marca 27, 2025, 09:23:18 pm »
olka, co w Twojej sygnaturce robi Hieronim brunowy? ;)
Ostatnio czytałam i jakoś takoś wydało mi się, że faktycznie - jak przyłożyć ucho tu i tam, to słychać coś jak powszechne di-da ;D

6
Hyde Park / Odp: Kwiz
« dnia: Marca 27, 2025, 09:07:01 pm »
Swoją drogą wychodzi na to, że ~stuprocentowy kłamca byłby w sumie równie solidnym źródłem informacji, co w podobnym stężeniu prawdomówny, jeśli tylko znalibyśmy jego naturę.
W tym konkretnym przypadku z zadania - a o to biega - natura człeka nie ma znaczenia. Wszak nie wiemy kogo pytamy: kłamcę czy prawdomównego. Pomimo - jedna odpowiedź robi za źródło informacji - tyle, że tę odpowiedź trzeba zignorować, bo jest zła - trzeba iść drugą drogą:)
Cóż, czat faktycznie połapał się w sytuacji i nie dał się wywieść w pole :D
Muszę powiedzieć, że ten chat mnie trochę przeraża:))
Więc się ucieszyłam, że złapałam go na podstawowym nieuctwie - zapytałam kto jest prezydentem USA? Odpowiedział, że Biden. Kazałam mu się douczyć - poprawił się na Trumpa.
Po czym okazało się, że wina leży po mojej stronie - poniekąd.
Czat bez rejestracji nie jest chyba apdejtowany na bieżąco - po rejestracji masz lepsze warunki i już się nie mylił w tym temacie.
Trzeba więc jednak zwracać uwagę którą czatową emanację pytasz i o co;)
Ale i tak strach pomyśleć jaką robotę odwala jak mu zapłacić;)

7
Hyde Park / Odp: Kwiz
« dnia: Marca 27, 2025, 08:34:47 pm »
ps. Skoro już jesteś na poufałej stopie z Czatem GPT, może byś tak zapytała go, co on myśli o następującej zagadce?

Let's analyze the possible answers:

A) 25%
B) 60%
C) 50%
D) 25%

There are four possible answers, and you're choosing one at random. Normally, the probability of choosing the correct answer would be 1 out of 4 = 25%.

However, notice that two of the answer choices are 25% (A and D). This means that if 25% is the correct answer, then the probability of picking it randomly is actually 2 out of 4 = 50%.

Now, if the correct answer were 50%, that would mean you have a 1 out of 4 = 25% chance of picking it, which contradicts the assumption.

Thus, the only self-consistent answer is 25%, making the correct answer A or D (25%).

Tak odpowiedział kiedy mu podałam twoje abcd.

A tak kiedy zadałam pytanie bez podawania odpowiedzi:

Let's break it down logically. The question implies that there are multiple possible answers to choose from. However, the question itself does not provide a list of possible answers.

Scenario 1: Assume There Are Two Possible Answers

If we assume the possible answers are:

1. 50%


2. 0%



Then, if you pick randomly, there's a 50% chance of picking either answer. But if the correct answer were 50%, then it would be a self-consistent statement. If the correct answer were 0%, then there would be no chance of picking correctly, contradicting the assumption.

Scenario 2: Assume There Are More Possible Answers

If the possible answers are:

1. 0%


2. 25%


3. 50%


4. 100%



If you pick randomly from four choices, the probability of picking the correct answer is 25%. But if 25% is the correct answer, then picking randomly would mean you have a 25% chance of being correct, making 25% self-consistent.

The Paradox

The trick is that the correct probability depends on the set of answers available. If 25% is an option, then it becomes self-consistent. If it's not listed, the paradox continues.

Final answer: If 25% is an answer choice, then 25% is the most self-consistent probability.

8
Hyde Park / Odp: Kwiz
« dnia: Marca 27, 2025, 08:22:23 pm »
Przypuszczalnie moja iluminacja ustała :) .

Spoko maziek - co by ci na drodze nie nagadali - Ty wiesz swoje i idziesz swoją drogą - nie tą, którą ci każą iść ;D

9
Hyde Park / Odp: Kwiz
« dnia: Marca 27, 2025, 08:16:36 pm »
Nie może odpowiedzieć "nie wiem" musi odpowiedzieć tak/nie czy to ta droga do miasta którą wskazałby brat (u maźka) albo wskazać drogę w klasycznym pytaniu.

Dla ścisłości można dodać do zadania, że zapytany brat musi odpowiedzieć T/N lub wskazać drogę zgodnie z pytaniem (w zależności jak sformułujemy pytanie).

Jesssuu - do zadania można dodać, że zapytany musi odpowiedzieć na pytanie - nie może go zbyć, nie wiedzieć itp., ale to raczej oczywiste żeby miało sens.

10
Hyde Park / Odp: Kwiz
« dnia: Marca 27, 2025, 07:51:18 pm »
Należałoby chyba uzupełnić zagadkę, że odpowiedzią na pytanie może być tylko "tak" lub "nie". Inaczej gość może odrzec: "nie wiem, co tam powiedziałby mój brat". I będzie to prawda albo nie :)

Maziek napisał:

Zapytałbym wskazując na jedną z dróg, czy twój brat powiedziałby, że to droga do miasta.
Jeśli wskazuję na bagno, kłamca powie tak i prawdomówny tak.
Jeśli na miasto, kłamca powie nie i prawdomówny nie.


W pytaniu maźka musi odpowiedzieć tak lub nie, bo maziek pyta o konkretną drogę - wskazuje ją.

Wybrać trzeba tę, w której odpowiedź jest przecząca, że to nie ta droga - bo kłamca by skłamał, a prawdomówny za brata - też by skłamał, że nie - to nie ta droga.

Natomiast w klasycznej odpowiedzi pytanie brzmi: Którą drogę wskazałby mi twój brat, gdybym zapytał go o drogę do miasta?

- prawdomówny za brata kłamcę wskaże drogę na bagna (czyli maźkowe "tak")
- kłamliwy skłamie za brata prawdomównego i też wskaże drogę na bagna (drugie maźkowe tak)

A my wiedząc o tym, że bracia kierują nas na manowce -  wybieramy drogę która nie została przez nich wskazana (maźkowe "nie").

Pasi? ;D

Psss...kluczowe jest tutaj, że i kłamca i prawdomówny - kiedy mówią za brata - muszą odpowiedzieć tak/tak lub nie/nie - nie ma opcji, że jeden powie tak, drugi nie, bo mówią za brata. My wybieramy na przekór: nie;)

11
Hyde Park / Odp: Kwiz
« dnia: Marca 27, 2025, 04:35:31 pm »
Jako emanacja czata GPT odpowiadam:
Super! Chcesz jeszcze jakąś zagadkę czy zmieniamy temat? ;D

A jako olka: chylę co cza za tempo rozwiązania.


12
Hyde Park / Odp: Kwiz
« dnia: Marca 27, 2025, 12:26:29 pm »
Niby logiczna, ale do matmy się nie nadaje...więc odkopuję:)

Z obcowania z czatem GPT:

Na rozstaju dróg stoi dwóch braci bliźniaków.
Jeden z nich zawsze mówi prawdę, drugi zaś zawsze kłamie.
Wiadomo, że jedna z dróg prowadzi do miasta, a druga na bagna.
Jakie pytanie ma zadać podróżny który chce dotrzeć do miasta, jeśli może zapytać tylko raz i tylko jednego z braci?

13
Hyde Park / Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« dnia: Marca 18, 2025, 08:00:26 pm »
Im wyższy szczebel, na którym dokonano zbrodni, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie ona uznana nie za zbrodnię. lecz za konieczne posunięcie polityczne.
Tyle Kapuściński w "Zegarze piaskowym" (dosyć podobnie do porzekadła o klientach banków)...

Niestety ma to przełożenie na takie enuncjacje - po wiadomej rozmowie:

Pod przywództwem prezydentów Putina i Trumpa świat stał się dziś znacznie bezpieczniejszy! Historyczne! Epickie! - napisał Kirył Dmitrijew, szef Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich (RFPI), który brał udział w amerykańsko-rosyjskich negocjacjach w Arabii Saudyjskiej.
https://x.com/kadmitriev/status/1902028511084151089

Co do pierwszych przecieków - cudo:
Strona rosyjska oświadczyła natomiast, że warunkiem zapobieżenia eskalacji konfliktu "powinno być całkowite zaprzestanie zagranicznej pomocy wojskowej i dostarczanie Kijowowi informacji wywiadowczych".
A w tym czasie Rosja zawrze pokój z...USA:)
No nic...zobaczymy.
LA u was też krążyło takie info, że jednym z roszczeń terytorialnych Rosji jest - oj! - port w Odessie?

14
Hyde Park / Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« dnia: Marca 11, 2025, 08:34:41 pm »
Skąd taki pośpiech, że pominięto przy zaproszeniu akurat kraje nadbałtyckie?
Nie wiem, ale chyba się pochwytali, że coś nie tak, bo o ile pamiętam angielski premier przepraszał za tę wpadkę.

Tymczasem ciąg dalszy roller coastera:

Stany Zjednoczone "natychmiast zniosą przerwę w wymianie informacji wywiadowczych i wznowią pomoc w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy" – oświadczyły USA i Ukraina we wspólnym oświadczeniu dotyczącym spotkania w Arabii Saudyjskiej.

Kijów "wyraził również gotowość przyjęcia propozycji USA dotyczącej natychmiastowego, tymczasowego 30-dniowego zawieszenia broni, które może zostać przedłużone za obopólną zgodą stron i które podlega akceptacji i równoczesnemu wdrożeniu przez Federację Rosyjską" – czytamy w oświadczeniu.
Jak podkreślono, "Stany Zjednoczone przekażą Federacji Rosyjskiej, że wzajemność ze strony Rosji jest kluczem do osiągnięcia pokoju".

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/przelom-w-arabii-saudyjskiej-jest-wspolny-komunikat-ukrainy-i-usa/33wfwby,79cfc278

Być może w najbliższym czasie okaże się czy Rosja chce zawieszenia broni, czy raczej woli użyć Oresznika...chyba, że to znowu jakiś pik amerykański, po którym coś włączą/coś wyłączą, bo Rosja nie zechce...

15
Hyde Park / Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« dnia: Marca 04, 2025, 09:13:58 pm »
No coś Ty - jakie "gniewaj";)

Przez ostatnie dni przeczytałam tyle głupot na oficjalnych profilach międzynarodowych szych, że to małe miki gdybym je tu powieliła;)

Zresztą - to symptomatyczne, że "dyplomacja" przeniosła się poniekąd na ziksiałego tłitera - najpierw tam pojawiają się jakieś wrzutki - jak macki badające rynek - a później bardziej tradycyjne kanały medialne przekazują wolę-nie-wolę zarządzających.

Strony: [1] 2 3 ... 470