Stanisław Lem - Forum

Polski => DyLEMaty => Wątek zaczęty przez: Luca w Czerwca 30, 2007, 01:24:56 pm

Tytuł: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Luca w Czerwca 30, 2007, 01:24:56 pm
Zachęcam do zapoznania się z serwisem:
www.atvn.pl
Jest to spora baza danych z wykładami (wideo) z różnych dziedzin. Nie zdążyłem się co prawda jeszcze mocniej wgłębić, ale już mogę z czystym sumieniem polecić następujące wykłady:
Przyczyny i następstwa awarii reaktora w Czarnobylu - 6-częściowy, moim zdaniem skutecznie odczarowujący energetykę jądrową z otaczającego ją irracjonalnego odium powstałego w wyniku tytułowej awarii.
Czy Polskę stać na rezygnację z energetyki jądrowej? - 2-częściowy, również bardzo ciekawy...
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: draco_volantus w Lipca 01, 2007, 12:02:44 pm
ściąga się, nie mogę się doczekać, ostatni raz obejrzałem cokolwiek sam z pełną premedytacją chyba dwa lata temu  :o
(ten brak telewizora i zainteresowania nowościami kinowymi + umiejętność czytania  ;D)
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: draco_volantus w Lipca 01, 2007, 01:36:33 pm
nie działa. widać nie jest mi pisane :)
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: maziek w Lipca 01, 2007, 08:37:20 pm
Od kiedy Ty Draco taki fatalista jesteś?

Luca: świetne mijsce, jeno mi sie Opera na tym wywraca, muszę sobie jakiegoś Firefoxa zapuścić...
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: draco_volantus w Lipca 02, 2007, 11:37:28 am
od niedawna    :-/
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Lipca 27, 2007, 03:31:03 pm
Znam atvn bardzo dobrze już od 2003 roku czy jakoś tam... Bardzo fajne. Dzięki temu zrozumiałem o co chodzi z reaktorem jądrowym 4 generacji... Zara... a może trzeciej?

heh.
eh... urlop is gut.
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: ANIEL-a w Lipca 28, 2007, 12:29:02 am
A co robią 2 reaktory trzeciej generacji, jak widzą generację czwartą? Narzekają na tę dzisiejszą młodzież.... Co tu do rozumienia ;)
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: miazo w Sierpnia 15, 2007, 06:50:40 pm
Mam nadzieję, że chociaż do drugiej części tematu pasuje, no i że jeszcze nie było: ;)
Studia informatyczne (http://wazniak.mimuw.edu.pl/)
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Luca w Września 24, 2007, 05:21:13 pm
Człowiek przyszłości (Evolution and Future of Mankind) [to oczywiście tytuł wykładu w atvn, rocznik 2003]

Całkiem ciekawy wykład, choć z irytującymi przestojami powodowanymi tłumaczeniem z angielskiego oraz obecnością jakiegoś leszcza (pisarza SF - ani chybi Q nam jego bibliografię zaraz wyświetli), który głupie pytania zadaje.

Niemniej - po raz kolejny możemy usłyszeć o zaskakującym spadku mutacji wśród ludzi napromieniowanych podczas wybuchów bomb jądrowych w Japonii. Ponadto prof. Jones informuje, że zdecydowana większość mutacji (losowych zmian materiału genetycznego w komórkach płciowych) zachodzi u mężczyzn. Efekt ten nasila się z wiekiem, dochodząc do poziomu, gdzie, bliżej niesprecyzowani, starsi mężczyźni mają 30-ktornie większą szansę "spowodowania u potomstwa mutacji" niż, również bliżej niesprecyzowani, mężczyźni młodzi. Ponadto profesor stawia tezę, że w wyniku zaburzenia mechanizmów ewolucyjnych obraz genetyczny ludzkości pozostanie w przyszłości dokładnie taki sam jak obecnie (choć potem częściowo chyba się z tego wycofuje mówiąc o pożytkach łączenia się w pary ludzi z odległych geograficznie rejonów).
Mam pewne wątpliwości zwłaszcza co do tezy o zachowaniu status quo. Nie jestem pewien czy sprawa jest taka prosta jak przedstawia to profesor, a więc mniej więcej: nikt nie umiera przedwcześnie, wszyscy mają szansę się rozmnażać, więc pula genetyczna pozostaje ciągle taka sama. Mam raczej wrażenie, że skoro z populacji nie są eliminowani ludzie z negatywnymi mutacjami (które silnie dominują nad mutacjami pozytywnymi) to pula powinna raczej ulegać zwyrodnieniu, podtrzymywanemu ciągłym rozwojem medycyny... To oczywiście moje luźne, "zdroworozsądkowe" domysły, a wszak wiadomo, że zdrowy rozsądek może być bardzo kiepskim doradcą w kwestiach tak skomplikowanych.
Wasza opinia?
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Q w Września 24, 2007, 06:32:39 pm
Doktor Steve Jones (mimo, że jest b. interesującym popularyzatorem) jawi mi się Fukuyamą biologii, a jego teza o tym, że homo sapiens przestał ewoluować jest równie senoswna co głoszona przez Fukuyamę teza o końcu historii...
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: dzi w Września 24, 2007, 09:56:12 pm
^^^ Ja tam dogmatów nie lubie i wolałbym usłyszeć uzasadnienie. Narazie podała je tylko jedna strona.
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Luca w Września 24, 2007, 09:59:24 pm
Cytuj
^^^ Ja tam dogmatów nie lubie i wolałbym usłyszeć uzasadnienie. Narazie podała je tylko jedna strona.

Czyli, że o co chodzi?
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: dzi w Września 24, 2007, 10:41:49 pm
Q skwitował teze pana Kogośtam że jest idiotą i nie warto sobie zaprzątać tym głowy a ja Q zwyczajnie nie wierze (przynajmniej póki co).
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Q w Września 24, 2007, 10:46:55 pm
Cytuj
^^^ Ja tam dogmatów nie lubie i wolałbym usłyszeć uzasadnienie. Narazie podała je tylko jedna strona.

Pozwolę sobie zacytować trochę "papkę", bo artykuł popularnonaukowy w "Przekroju", cytujący jednak opinie innych naukowców i ich merytoryczne argumenty contra Jonesowi:
http://www.przekroj.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1378&Itemid=51
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Q w Września 24, 2007, 11:00:16 pm
Cytuj
Q skwitował teze pana Kogośtam że jest idiotą i nie warto sobie zaprzątać tym głowy

Tak ostro się nie wypowiedziałem. Stwierdziłem po prostu, że (IMHO przesadny) "optymizm" Jonesa w kwesti "ustania" ewolucji jawi mi sie ekscentryczną odosobniona opinią i dostrzegłem pewną jej analogię z (fałszywymi jak się okazało) pomysłami Fukuyamy. Poprostu przesłanki jego tezy wydały mi się niedostatecznie uzasadnione, wiedziałem też, że dr Jones idzie tu pod prąd opinii większości znanych biologów. (Za to z lubościa cytowany jest przez... kreacjonistów, którzy wyrywaja z kontekstu tezę jakoby człowiek nie ewoluował.)

Chylę natomiast czoła przed dorobkiem Jonesa jako popularyzatora biologii i obrońcy teorii ewolucji.
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: dzi w Września 25, 2007, 10:44:34 am
Cytuj
Cytuj
^^^ Ja tam dogmatów nie lubie i wolałbym usłyszeć uzasadnienie. Narazie podała je tylko jedna strona.

Pozwolę sobie zacytować trochę "papkę", bo artykuł popularnonaukowy w "Przekroju", cytujący jednak opinie innych naukowców i ich merytoryczne argumenty contra Jonesowi:
http://www.przekroj.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1378&Itemid=51
Przeczytałem wybitnie pobieżnie ale widze tam argumenty co najwyżej za tezami Jonesa niż przeciw... Zresztą uważam że ta teoria jest "nieobalalna" i dlatego tak mnie zainteresowało w jaki sposób ktoś ją niby obala...
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Q w Września 25, 2007, 01:04:55 pm
Cytuj
Zresztą uważam że ta teoria jest "nieobalalna" i dlatego tak mnie zainteresowało w jaki sposób ktoś ją niby obala...

Na jakiej podstwie uważasz, że teorii Jonesa nie da sie obalić?

(Nawiasem mówiąc gdyby teoria owa zbudowana była naprawdę tak, że nie da sie jej ani zweryfikować i obalić ani zweryfikować i dowieść, to wykraczamy tu poza naukę w sferę czystej metafizyki.)

Nawiasem mówiąc, choć dr Jones z jednej strony twierdzi, że ewolucja ustała, głosi też tezę, że mężczyżni wymierają (http://wiadomosci.onet.pl/1141728,242,kioskart.html).

Ciekawe czy z nią się też zgodzisz? :P
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: dzi w Września 25, 2007, 01:34:24 pm
Cytuj
Cytuj
Zresztą uważam że ta teoria jest "nieobalalna" i dlatego tak mnie zainteresowało w jaki sposób ktoś ją niby obala...

Na jakiej podstwie uważasz, że teorii Jonesa nie da sie obalić?
Bo nie ma materialu by udowodnic ze tak nie jest. Oczywiscie nie ma tez by udowodnic ze tak jest, ale przynajmniej sa racjonalne przeslanki. Niech ktos obali przeslanki, naprawde chetnie przeczytam. Mi calosc wydaje sie sensowna (z tego co tu czytalem te zdawkowe informacje).

Cytuj
(Nawiasem mówiąc gdyby teoria owa zbudowana była naprawdę tak, że nie da sie jej ani zweryfikować i obalić ani zweryfikować i dowieść, to wykraczamy tu poza naukę w sferę czystej metafizyki.)
Nie jestem pewien czy zgodza sie z Toba matematycy... No ale taka dyskusja do niczego nas nie doprowadzi.

Cytuj
Nawiasem mówiąc, choć dr Jones z jednej strony twierdzi, że ewolucja ustała, głosi też tezę, że mężczyżni wymierają (http://wiadomosci.onet.pl/1141728,242,kioskart.html).

Ciekawe czy z nią się też zgodzisz? :P
Nie chce mi sie tego czytac.
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Q w Września 25, 2007, 02:15:06 pm
Cytuj
Bo nie ma materialu by udowodnic ze tak nie jest. Oczywiscie nie ma tez by udowodnic ze tak jest, ale przynajmniej sa racjonalne przeslanki. Niech ktos obali przeslanki, naprawde chetnie przeczytam. Mi calosc wydaje sie sensowna (z tego co tu czytalem te zdawkowe informacje).

Zapewniam Cię, że tezy konkurencyjne do poglądów Jonesa (np. tego gentlemana, który twierdzi, że jesteśmy w trakcie specjacji nieco przypominajacej wellsowski podział na Eloi i Morlocków) są równie dobrze skonstruowane... Tak naprawdę zaś zweryfikuje je przyszłość na tyle odległa, że każdy biolog może na ten temat mówić co chce, byle by się z logiką nie mijał.

Cytuj
Nie jestem pewien czy zgodza sie z Toba matematycy...

Zdaje sie, że mówiliśmy tu a naukach przyrodniczych. Matematyka rządzi się jednak nieco innymi zasadami...

Cytuj
Nie chce mi sie tego czytac.

Gratuluję pasji poznawczej.
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: dzi w Września 25, 2007, 02:28:46 pm
Cytuj
Zapewniam Cię, że tezy konkurencyjne do poglądów Jonesa (np. tego gentlemana, który twierdzi, że jesteśmy w trakcie specjacji nieco przypominajacej wellsowski podział na Eloi i Morlocków) są równie dobrze skonstruowane...
Domyślam się i właśnie dlatego zapytałem o nie w pierwszym poście!

Cytuj
Tak naprawdę zaś zweryfikuje je przyszłość na tyle odległa, że każdy biolog może na ten temat mówić co chce, byle by się z logiką nie mijał.
To też napisałem...
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Q w Września 25, 2007, 02:51:21 pm
@dzi

Jednym słowem postanowiłeś przywieść mnie do konkluzji, że "wiemy, że nic nie wiemy", ale to wiedziałem i bez Ciebie...

W takiej sytuacji to czy któraś z tych teorii okaże sie słuszna to w sumie kwestia przypadku, przy braku danych człowiek zwykle kieruje sie intuicją, myśłeniem indukcyjnym... Równie dobrze zaś mógłby sobie dobierać poglady na pewne sprawy z losowania ;) (i moze jeszcze by dobrze trafił!)... (Pomijam już, że poglądy dr Jonesa - tu człowiek "nie ewoluuje", tam "wymiera" - a wymieranie to proces ewolucyjny - są cokolwiek wewnętrznie sprzeczne.)
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: dzi w Września 25, 2007, 03:01:56 pm
Wciąż nie mogę przywyknąć że pieprzysz na tym internecie dla samego pieprzenia....

Nie chciałem doprowadzać do żadnej konkluzji. Luca napisał o pewnych tezach, uznałem je za uzasadnione. Ty napisałeś że są głupie. Poprosiłem o przytoczenie jakiś sensownych argumentów bo uznałem że przeciwstawne będą conajmniej tak samo ciekawe. Potem weszliśmy w jakiś absurdalny sofizm (jak zwykle!) by dojś do tego że powtarzam co napisałem w pierwszej wypowiedzi. Teraz stwierdzasz że... nieważne!

Zapytam zatem wyraźnie. Wiesz cokolwiek na ten temat i to podasz czy poprostu chcesz sobie popisać?
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Luca w Września 25, 2007, 03:28:52 pm
Cytuj
Przeczytałem wybitnie pobieżnie ale widze tam argumenty co najwyżej za tezami Jonesa niż przeciw... Zresztą uważam że ta teoria jest "nieobalalna" i dlatego tak mnie zainteresowało w jaki sposób ktoś ją niby obala...

A kto twierdzi, że obala teorię Jonesa? Q wyrażał jeno swoją opinię o rzeczy...

Cytuj
Cytuj
(Nawiasem mówiąc gdyby teoria owa zbudowana była naprawdę tak, że nie da sie jej ani zweryfikować i obalić ani zweryfikować i dowieść, to wykraczamy tu poza naukę w sferę czystej metafizyki.)
Nie jestem pewien czy zgodza sie z Toba matematycy... No ale taka dyskusja do niczego nas nie doprowadzi.

Coś mi się wydaje, że mylicie naukę z nauką empiryczną... ups, to chyba zresztą niżej napisał i Q.

Cytuj
Wciąż nie mogę przywyknąć że pieprzysz na tym internecie dla samego pieprzenia....

Nie chciałem doprowadzać do żadnej konkluzji. Luca napisał o pewnych tezach, uznałem je za uzasadnione. Ty napisałeś że są głupie. Poprosiłem o przytoczenie jakiś sensownych argumentów bo uznałem że przeciwstawne będą conajmniej tak samo ciekawe. Potem weszliśmy w jakiś absurdalny sofizm (jak zwykle!) by dojś do tego że powtarzam co napisałem w pierwszej wypowiedzi. Teraz stwierdzasz że... nieważne!

Zapytam zatem wyraźnie. Wiesz cokolwiek na ten temat i to podasz czy poprostu chcesz sobie popisać?

Wyluzj trochę dzi. Owszem, Q często zdaje się pisać dla samego pisania, ale tutaj akurat specjalnie nie nabruździł. A już na pewno mniej od Ciebie;-P
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Q w Września 25, 2007, 03:36:31 pm
Cytuj
Wciąż nie mogę przywyknąć że pieprzysz na tym internecie dla samego pieprzenia....

Dziwne, bo ja odnoszę dokładnie to samo wrażenie czytajac Twoje posty.

Cytuj
Nie chciałem doprowadzać do żadnej konkluzji. Luca napisał o pewnych tezach, uznałem je za uzasadnione. Ty napisałeś że są głupie. Poprosiłem o przytoczenie jakiś sensownych argumentów bo uznałem że przeciwstawne będą conajmniej tak samo ciekawe. Potem weszliśmy w jakiś absurdalny sofizm (jak zwykle!) by dojś do tego że powtarzam co napisałem w pierwszej wypowiedzi. Teraz stwierdzasz że... nieważne!

1. Nijak nie doszliśmy do tego co napisałeś w pierwszym poście, bo fakt, że Jones podał dla swych tez jakieś uzasadnienie, nie oznacza jeszcze, że te tezy są dobrze uzasadnione (zresztą słowo "tezy" dobrze tu pasuje - trąci dumnymi tezami teologów rzucanymi a priori). Skoro już zmuszasz mnie, żebym z nim polemizował uczynie to z chęcią:
- primo: dr Jones twierdzi, że ewolucję zahamował dobrobyt - przykro mi, to (jeśli juz w ogóle) można odnieść wyłącznie do euroatlantyckiego kręgu kulturowego, nie dotyczy to juz nijak plemiennej ludności  Afryki i Ameryki Południowej, Arabów, Hindusów czy nawet Chińczyków;
- secundo: twierdzi, że starsi mężczyżni obecnie nie decyduja się na posiadanie dzieci (co hamuje występowanie nowych mutacji) przepraszam bardzo - wiek macierzyństwa (a więc i ojcostwa, bo rodzice dzieci są zwykle w podobnym wieku) stanowczo się w naszym kręgu kulturowym przesuwa (pomijam już fakt, że ludzie jakoś ewoluowali także w epoce gdy średnio dożywanno 40 lub mniej lat);
- tertio: dr Jones stanowczo uwierzył w pogląd Fukuyamy o końcu historii, skoro sądzi, że obecne warunki społeczne (jego zdaniem nie sprzyjające ewolucji) są czymś stałym i niezmiennym;
- quatro: "chów wsobny" powodujący, że (upraszczając) inteligentni-i-bogaci łączą się ze sobą, a biedni-i-głupi płodzą potomstwo raczej w swoim gronie ;), bardziej już sprzyja tezie o specjacji (która też ma swoje słabe punkty zresztą).
Dodać też muszę, że niezbyt odpowiadaja mi rzucane pełnym przekonania tonem kontrowersyjne tezy o których sam autor dobrze wie, ze 100% pewnościa, że rozmówca nie dozyje ery w której mógłby zweryfikować ich prawdziwość. Wydaje mi się to skłonnością do "gwiazdowania" niegodną uczonego (aż się opowiadanie "Topolny i Czwartek" przypomina).

2. Dziwne, że tylko z Toba popadam w ten sofizm.

Cytuj
Zapytam zatem wyraźnie. Wiesz cokolwiek na ten temat i to podasz czy poprostu chcesz sobie popisać?

Uważałem, że dyskusja z kimś kto jednego dnia rzuca jedna tezę, drugiego dnia następoną, sprzeczną nie jest konieczna, ale skoro się uparłeś...
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Q w Września 25, 2007, 03:41:02 pm
Cytuj
Owszem, Q często zdaje się pisać dla samego pisania, ale tutaj akurat specjalnie nie nabruździł. A już na pewno mniej od Ciebie;-P

Dziękuję za dobre słowo :). (BTW: byłbym niepocieszony gdybym tylko ja pisał dla samego pisania.)
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: dzi w Września 25, 2007, 03:50:10 pm
Fajnie Q że odpowiedzialeś jednak (zmuszony), ileż mniej pisania a i ja bym się nie czepiał i nie marudził... (Nie polemizuję z nimi bo jednak stwierdziłem że tego nie lubię...)
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Q w Września 25, 2007, 04:04:47 pm
Cytuj
(Nie polemizuję z nimi bo jednak stwierdziłem że tego nie lubię...)

A szkoda, bo wolę merytoryczne dyskusje, a biologia jest akurat tą dziedziną, o której mam jakiekolwiek  ;) pojęcie.
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: dzi w Września 25, 2007, 04:25:56 pm
Przeczytaj może swoje posty od początku "dyskusji" i zauważ jeszcze raz jak dążyłeś do merytorycznej dyskusji. ;)
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Q w Września 25, 2007, 04:40:18 pm
Obawiam się, że Terminus znów nam pochlasta posty (i tym razem przyznam Mu 100% rację) za odbieganie od tematu i zabawę w przekomarzanki...

Z całym szacunkiem dla doktora Jonesa fakt, że zmuszałeś mnie do dyskutowania z jego tezami był dla mnie o tyle niewygodny, że z samej analizy argumentów wysuniętych na ich poparcie (mimo, że mamy tu do czynienia z poziomem popularyzacji, a nie "czystej Nauki", więc i proces wnioskowania podany w formie uproszczonej) wynikało, że kolokwialnie mówiąc "nie trzymają się one kupy" (inna rzecz, że jak wiadomo z błędnych przesłanek też czasem wynika prawdziwa implikacja).

(Z drugiej strony zaś dr Jones głosząc swe kontrowersyjne poglady powoduje - właśnie z racji "sensacyjności" swych tez - zainteresowanie szerszych mas ludności problematyka naukową, a to akurat jest bardzo dobre.)
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: dzi w Września 25, 2007, 04:45:05 pm
Spoko, ja nie zauważyłem że się nie trzymają kupy i zapytałem. OK, end of story, jak Term wywali to nawet lepiej...
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Września 25, 2007, 06:51:29 pm
Że zacytuję dzi, "nie chce mi się tego czytać"  :P
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Q w Września 25, 2007, 07:34:18 pm
To ja se pozwolę ab ovo wrócić

Cytuj
mogę z czystym sumieniem polecić następujące wykłady:
Przyczyny i następstwa awarii reaktora w Czarnobylu - 6-częściowy, moim zdaniem skutecznie odczarowujący energetykę jądrową z otaczającego ją irracjonalnego odium powstałego w wyniku tytułowej awarii.
Czy Polskę stać na rezygnację z energetyki jądrowej? - 2-częściowy, również bardzo ciekawy...

O ile nad tezami doktora Jonesa się pastwiłem o tyle faktycznie te dwa wykłady są znakomite i faktycznie "odczarowują". Choć ja tam, jak sądzę podobnie do większości Forumowiczów, się nijakich atomów nie bojam (przynajmniej odkąd wiem z grubsza jak działa reaktor).

Swoją drogą, skoro o irracjonalnym odium mowa trzeba zauważyć, że pojawiło się ono chyba dopiero na fali lęków zimnowojennych, wcześniej był krótki moment zachłyśnięcia atomistyką, kiedy to nie tylko pisarze SF fantazjowali np. o stosach atomowych mieszczących sie w latarni ulicznej czy w klamrze od paska - świadectwem tej epoki pozostały np. powieść "Ludzie Ery Atomowej" (sam tytuł jest signum temporis) Romana Gajdy czy niektóre opowiadania Borunia i Trepki u nas; zaś pewne fragmenty trylogii "Fundacja" Asimova w USA. A także np. artykuły z ówczesnych gazet (zostały mi się po rodzinie) czy  teksty ze słynnej wtedy popularnonaukowej ksiazki "Kto, kiedy, dlaczego".

Oczywiście mnóstwo było w tym przesady i hurraoptymizmu, a także wishful thinking (obawiam się zresztą chwialami czy zachwyt niektórych prerspektywami biotechnologii czy raczkującej nanotechnologii nie okaże się równie przedwczesny, a optymizm "Diaspory" równie bezzasadny co optymizm "Obłoku Magellana").

Z dwojga złego jednak, postawa dziecinnego zachwytu faktem, że "te uczone, panie, to już umio i taki maluśki atom rozbić", była lepsza od zabobonnego strachu przed "atomami" który nastał potem.
Tytuł: Re: www.atvn.pl - wykłady w internecie
Wiadomość wysłana przez: Q w Września 29, 2007, 08:47:51 am
Kolejne znalezisko mojej kobity (pochodzące ze strony "Rzeczypospolitej"), a'propos ewolucji człowieka:

Cytuj
BIOLOGIA
[size=14]Tasowanie genów, czyli czym się różnimy[/size]

Genetyczne zróżnicowanie między poszczególnymi ludźmi jest dużo większe, niż dotąd uważali naukowcy. U jednych może brakować całych fragmentów DNA, podczas gdy u innych pojawiają się dodatkowe kopie genów - wynika z najnowszych badań specjalistów z Yale University

-Poprzednie analizy ludzkiego genomu, opierające się na badaniu mutacji punktowych, szacowały zróżnicowanie między ludźmi na ok. 0,1 proc. Nasze nowe wyniki pokazują, że poziom zróżnicowania jest od dwóch do nawet pięciu razy wyższy - powiedział prof. Michael Snyder z Yale University.

Zespół naukowców z tego uniwersytetu przedstawił efekty analizy DNA dwóch kobiet - jednej pochodzącej z Europy, drugiej z Afryki - na łamach magazynu "Science".

Dotąd genetycy sądzili, że podstawową formą zmian w ludzkim genomie są niewielkie, punktowe mutacje. To tzw. polimorfizmy pojedynczego nukleotydu (w skrócie SNP). Polega on na wymianie pojedynczych "literek" (adeniny, guaniny, cytozyny i tyminy) tworzących łańcuchy DNA.

Mutacje większe, niż sobie wyobrażaliśmy

- Różnice genetyczne tradycyjnie przypisywano tym punktowym mutacjom, zmianom w pojedynczych zasadach w pojedynczych genach - tłumaczy prof. Snyder. - Ale nasze badanie dowodzi, że znacznie większe różnice między ludźmi wynikają z rearanżacji dużych fragmentów DNA. Co najdziwniejsze, te znaczące zmiany genetyczne nie odbijają się w równie dużym stopniu na zdrowiu czy wyglądzie człowieka.

Interesujących wyników dostarczyło porównanie materiału genetycznego dwóch badanych kobiet. -Zaskoczyło nas to, że strukturalne zmiany były znacznie częstsze, niż sądziliśmy i że niektóre warianty są niezwykle stare. Wiele spośród odnalezionych przez nas różnic da się prześledzić aż do czasów, gdy populacja ludzi migrowała z Afryki -podkreśla Jan Korbel z Wydziału Biofizyki Molekularnej i Biochemii Yale University.

Coraz bardziej skomplikowana mapa

Odkrycie amerykańskich naukowców ma znaczenie wykraczające poza samą genetykę. Oznacza, że z powodu dużej zmienności sporych fragmentów naszego DNA trudniej będzie zidentyfikować geny czy grupy genów odpowiedzialne za powstawanie chorób.

- Rezultaty tych badań wpłyną na to, w jaki sposób bada się wady i choroby genetyczne - tłumaczy Alex Eckehart Urban należący do zespołu prof. Snydera. - Wcześniej sądziliśmy, że punktowe mutacje -SNP -są mniej więcej równo rozłożone w DNA człowieka. Ale teraz, gdy poszukujemy genów odpowiedzialnych za różne choroby, musimy wziąć pod uwagę, że strukturalne różnice mogą zamazywać genetyczną mapę, wprowadzając większą odmienność między ludźmi - mówi Urban.

Naukowcom udało się też zlokalizować specyficzne miejsca w ludzkim DNA (nazywają je hot spotami), w których występują szczególnie duże różnice między ludźmi. - Te regiony mogą nadal podlegać szybkiej ewolucji - twierdzi Korbel. -Są one też związane z niektórymi wadami i chorobami genetycznymi -dodał.

Jak uważają naukowcy, brak dużych fragmentów genów w hot spotach obejmuje m.in. regiony odpowiedzialne za złożone wady genetyczne -na przykład tzw. zespół DiGeorge'a charakteryzujący się m.in. wrodzonymi wadami serca, zaburzeniami rozwoju podniebienia i niedoborem odporności.

Inny hot spot obejmuje regiony odpowiedzialne za tzw. zespół Williamsa. Dotknięci nim ludzie mają charakterystyczne rysy (często określane jako twarz elfa), wrodzone wady serca, upośledzenie umysłowe i... zdolności muzyczne.

Ale nawet u zdrowych ludzi występują mutacje polegające na usunięciu genu lub jego części albo na połączeniu sekwencji dwóch genów. Najdziwniejsze jest to, że dzieje się to bez uszkodzenia funkcji biologicznych komórki, z którymi geny są powiązane - uważają naukowcy z Yale University. Ich zdaniem świadczy to o wyjątkowej elastyczności ludzkiego genomu.

PIOTR KOŚCIELNIAK, na podst. "Science"